Aż trudno uwierzyć, że ten sam reżyser, który w JFK poddaje w wątpliwość sens działania amerykańskiej demokracji tutaj odstawia taką kiczowatą i ckliwą laurkę. "Bo o dobroci należy zawsze przypominać" jak to stwierdził bohater grany przez Cage w końcowym monologu. Hollywood dorwało niepokornego Olivera?

Fabuła aż...

W pewnym momencie walczylem razem z nimi zeby nie zasnac.

Ile zabili niewinnych rodzin rakietami z dronów ?????
No słucham.

... i to jeszcze kiepska na dodatek! 1/10

Myślę, że na ten film trzeba patrzeć nie przez pryzmat polityki, tylko ludzkiej tragedii. Zginęło tak wiele osób, kolejne ryzykowały życie, aby uratować kogo się tylko dało - i właśnie o tym jest film - a na forum ważniejszy ból czterech liter o ustalenie kto i dlaczego to zrobił. Tysiące rodzin śledziło te wydarzenia...

Zgodnie z opisem na DVD "Nicolas Cage i Michael Peña wcielają się w role dwóch strażaków, Johna McLoughlina i Willa Jimeno, którzy na skutek wydarzeń z 11 września 2001 roku zostają uwięzieni w budynku WTC".
Nie wiedziałem, że w Port Authority of New York and New Jersey Police Department pracują strażacy! Olbrzymia...

Co tak naprawdę stało się w Nowym Jorku? Dlaczego sprawa z Pentagonem nie jest jednoznacznie wyjaśniona? Jeśli było to uderzenie rakiety (a w szystko wskazuje na to że tak właśnie było) dlaczego to ukrywają? Polecam oglądnąć dokument "911 in Plane Site".

.........nakręcił to propagandowe byle co ???? Czy tórcy Plutonu i Urodzonych morderców ktoś zrobił lobotomię że ten zapomniał na czym polega praca reżysera , i to reżysera z takim dorobkiem i o takich możliwościach? Film jest do dupy! Do DUPY!!! Pomijam że całe to piekło w sensie rzeczywistym jest pełne sprzeczności...

niech ktoś edytuje opis, to nie jest "Grupa strażaków" tylko policjantów :P

Amerykańskie służby specjalne podłożyły termit pod wieże WTC. Normalnie taki budynek
wytrzymałby uderzenie samolotu ale to Amerykanie sfinalizowali zamach bo to by później mieć
pratekst by zaatakować Irak i Afganistan.

Miałam nadzieję, że twórcy filmu pokażą coś więcej z tego dnia, a nie skupią się tylko na historii
dwóch policjantów, którzy utknęli pod gruzami wież WTC.
Nie jest źle, aczkolwiek mogłoby być lepiej. :)

Nie ma co mówić ze to największa tragedia w dziejach , zamach spisek nie ważne co to było 3
tysiące ludzi zginęło w ciągu jednego poranka , i to jest straszne , ale co do filmu nie wiem czemu
ale nie na to liczyłem , cały film ukazujący dwóch zasypanych facetów , i to jak ich rodziny na nich
czekają ..i tyle ,...

Po polowie filmu myslalem ,że sie zanudzę na śmierć

Wygląda na to, że twórcy chcieli pojechać po komercji i jako miejsce akcji umieścili nowojorskie wieże 11 września 2001 roku. A przecież tak naprawdę wydarzenia z filmu mogłyby rozgrywać się gdziekolwiek indziej, a film i tak nic by nie stracił, bo sama katastrofa z 9/11gra tutaj nawet nie trzecio- a czwarto planową...

Wierzę, że Stone chciał nakręcić świetny film, ale to co zobaczyłam woła o pomstę do nieba. Po tym reżyserze oczekiwałam czegoś dużo lepszego. Akcja skupia się praktycznie na garstce strażaków, większość czasu mija na pokazywaniu jak leżą bezczynnie w gruzach. Nawet drugi wątek, pokazujący dramat ich rodzin jest dość...

To nie musiał być film o ludziach zaangażowanych w pomoc tym, co zginęli. Chociaż byli bardzo ważni przez to, co robili to NIE MIAŁ BYĆ FILM O NICH! Gdzie katastrofa, która zmienił losy świata i którą możemy obserwować (choć nie w tak drastyczny sposób) do dziś?
Poza tym trochę przynudzał.

Oliver Stone + Nicolas Cage + 9/11 = "ważne, że amerykanie trzymają się razem"

myślałam, że w filmie pokażą jak w WTC uderzają samoloty, jak sie budynki walą, jak uciekają ludzie, jak cierpią pod gruzami, jak ich ratownicy ratują, jak skaczą z okien itp... (sorry za powtórzenia) A tymczasem akcja kręci się wokół dwóch policjantów i ich rodzin. Zawiodłam się, ale mimo tego daję 5/10 bo w pewnych...

tez przysypialam, spodziewalam sie czegos innego

Stone nie zrobil filmu oskarzajacego i nie dociekal kto tak naprawde jest winny tej glebokiej tragedii. Stworzyl film widziany oczami prostych ludzi ktorych ona dotknela i mysle za tym polega sila tego obrazu.
Proba odtworzenia dramatu ludzi uczestniczacych w tych wydarzeniach wypadla realistycznie i pozwolila wczuc...