Dobrze się oglądało, sporo akcji i zawrotnych scen, ale też i wiele niedorzecznych scen np. pościg helikoptera za motorem - niemożliwe że na tak długim dystansie by ich nie trafili, to samo jak udało im się przeżyć te ostrzelanie domku czy autobusu, albo snajpera z dachu. Również głupia scena z motocyklistami, przecież rzuciliby się na jednego kolesia z bronią zamiast podkulić ogon. Tak jak i głupio że policjanci na końcu stali i przyglądali się jak ten prokurator i komendant strzelali do tej pary. Ale to czepiam się. Ogólnie dobrze się oglądało, ale film raczej na jedno obejrzenie. 6/10.