Najpierw policjanci ładują bez ostrzeżenia całe swe zapasy amunicji w autobus, który jedzie dalej niczym czołg Żaden z policjantów nie strzela w opony Gdy z autobusu wychodzi ich cel to policjanci nagle przestają strzelać W tym momencie pomyślałem że oni mieli widocznie zabić autobus a nie jego pasażerów Idźmy dalej Komisarz zabija zastępcę prokuratora - policjanci stoją jak baranki Kobieta zabija komisarza a ci dalej nic nie robią No albo otrzeźwieli albo skończyła im się amunicja Wiem że film to nie musi być dokument jak w National Geographic ale musi być w miarę logiczny No chyba że jest adresowany do nastolatków