nieco zbyt manieryczny jak na mój gust,ale dla fanów <i mniejsza o to czego-wdzięków czy talentu> Pani Bellucci rzecz obowiązkowa,bo jest co podziwiać <i mniejsza o to...>.
w sprawach erotyki. Kto łapie, uśmieje się do łez. Kto nie łapie, będzie zbulwersowany. Nie pierwszy film Depardieu o czerwonych latarniach i nocnych klubach zresztą.
zwłaszcza ze względu na muzykę operową, arie które wykorzystano w filmie są powiązane z nim treściowo. znam się na tym trochę i przysięgam że nie mogłam oderwać oczu od tego filmu.
Szczerze mówiąc przestałam rozumieć film od momentu pojawienia się postaci Charliego. Przed tym momentem był spójny i ciekawie się rozwijał.
Cześć, znacie może tytuł i twórcę tej piosenki, przy której tańczyli? Taka szybka, chyba amerykańska. ;->
A co do filmu... Bardzo dobry, jeśli lubi się francuskie filmy, ich klimat, kiedy chce się czuć esencję...
Jeśli oczekujesz prostych skeczy albo szybkiej akcji, to możesz się mocno rozczarować.
dobry scenariusz, co do cholery jest w filmach wazne, ludzie. bardzo dobre zdjęcia. Można sobie zobaczyć zjawiskowa Monice, chociaż mnie sie bardziej podobała sąsiadka. Naprawdę polecam. Pretensje, że co chwile ktoś tegez monice, no ale człowieku ja sie pytam czy wiesz na czym polega fabuła filmu?
Gdybym mógł zarezerwować bilety na premierę zrobiłbym to bez wahania, bez względu na cenę. Zrobiłbym to dla Monici Bellucci, bo ilekroć, choć na ułamek sekundy widzę ją na ekranie chce mi się krzyczeć BELLISSIMA!!! Gwarantuje że zobaczę ten film!!!
Bardzo proszę o pomoc. Kiedys miałam film na video, prawdopodobnie pod tym samym tytułem, ale nigdzie w internecie nie mogę go znaleźć. To była komedia. Młody chłopak kosił trawę, bo chciał uzbierać sobie na teleskop, który kosztował 1000$. Zamiast teleskopu kupił jakiejś blondynce biały kostiumik, żakiet ze spódnicą....
więcejRozpocząłem oglądnie tego filmu znając zarys fabuły i z przekonaniem, że jest to kolejna lekka komedia romatyczna. Po kilkunasty minutach pomyślałem, że coś smętna ta komedia, no ale cóż, zobaczmy co będzie dalej. Dopiero później załapałem klimat. I to jest chyba główna wada tego filmu - zbyt późno dociera do widza...