film

Miłość w przejściu podziemnym

2006
57m
5,7 1 658
ocen
5,7 10 1 1658
Film z cyklu „Święta polskie”, tym razem ilustrujący święto nie całkiem polskie, ale mocno już zakorzenione w rodzimej rzeczywistości – Walentynki. Scenariusz do niego... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Miłość w przejściu podziemnym zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Film z cyklu „Święta polskie”, tym razem ilustrujący święto nie całkiem polskie, ale mocno już zakorzenione w rodzimej rzeczywistości – Walentynki. Scenariusz do niego wyszedł spod pióra Jerzego Pilcha. Dla znanego pisarza, laureata Nagrody Nike, to już drugie spotkanie z tym cyklem: wcześniej napisał on scenariusz do znakomitego „ŻółtegoFilm z cyklu „Święta polskie”, tym razem ilustrujący święto nie całkiem polskie, ale mocno już zakorzenione w rodzimej rzeczywistości – Walentynki. Scenariusz do niego wyszedł spod pióra Jerzego Pilcha. Dla znanego pisarza, laureata Nagrody Nike, to już drugie spotkanie z tym cyklem: wcześniej napisał on scenariusz do znakomitego „Żółtego szalika”. Jego współpraca z reżyserem Januszem Majewskim zaowocowała opowieścią pełną humoru i wdzięku, traktującą o miłości z lekkim przymrużeniem oka i nutką nostalgii. Duża w tym zasługa również grającego główną rolę Wojciecha Malajkata. Bogdan był kiedyś muzykiem w krakowskiej orkiestrze, później dziennikarzem muzycznym w poważnym, niszowym piśmie. Swobodny stosunek do życia, pieniędzy i kariery sprawił jednak, że nie wzniósł się na szczyty swoich możliwości. Niektórzy powiedzieliby nawet, że upadł całkiem nisko. Bogdan nosi teraz ksywkę „Mozart”, jest bowiem kloszardem na warszawskim Dworcu Centralnym, gdzie przygrywa na akordeonie i żyje z tego, co ludzie wrzucą mu do czapki. Ale czuje się szczęśliwy. Inni stale gdzieś gonią, czymś się denerwują, a on delektuje się świadomością, że nic nie musi. Potrzeby ma skromne, pieniędzy za wiele nie potrzebuje, bo przecież na dworcu jeszcze nikt z głodu i zimna nie umarł. Ale pewnego dnia do pudełka na drobne ktoś niespodziewanie wrzuca mu pękatą różową kopertę. W środku jest 50 tys. zł i list. W liście anonimowa ofiarodawczyni wspomina ich miłosny związek sprzed lat. Czuje się winna moralnego upadku Bogdana i chce mu to wynagrodzić. Mozart nie jest pewien, która z dawnych kochanek zrobiła mu taki prezent. Wyrusza więc pociągiem do Krakowa, aby wyjaśnić zagadkę i zwrócić pieniądze „sponsorce”. W grę wchodzą trzy panie…

studio
Studio Filmowe Perspektywa (produkcja wykonawcza) / Agencja Filmowa Telewizji Polskiej
tytuł oryg.
Miłość w przejściu podziemnym
inne tytuły
Love in the Underpass
więcej
Film nakręcono w Warszawie i Krakowie (Polska).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Prawie zawsze kapitalna obsada, scenariusze, muzyka - b. ciekawe pomysły. Miłość w przejściu podziemnym mogłaby być dobrym filmem fabularnym - nie telewizyjnym. Ale dobrze, bo zachował zwięzłość formy. Jestem pod dużym wrażeniem.

W Krakowie nie ma bajgli, jakim cudem więc w Krakowie może gonić pociąg gość krzycząc "bajgle z solą"? Zresztą to nie pierwszy film "reklamujący" bajgle w Krakowie.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

brakujące 200 zł

ocenił(a) film na 6
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones