Przewodnik świąteczny Filmwebu po telewizyjnych propozycjach filmowych

TVP 1

"Bezprawie", godz. 23:30
Western Kevina Costnera przeszedł bez echa, ale to świetne kino: epickie i liryczne, klasyczne i rewizjonistyczne, świetnie napisane, wyreżyserowane i zagrane (kapitalni Robert Duvall i Diego Luna!), nawiązujące do bogatej tradycji gatunku. Usatysfakcjonuje zarówno fanów "W samo południe", jak i entuzjastów "Bez przebaczenia".


TVP2

"Gra dla dwojga", godz. 23:25
Clive Owen pracował w MI6, Julia Roberts była agentką CIA. Teraz spotykają się jako szpiedzy korporacyjni i szykują wielki przekręt. A tam, gdzie jest dreszczyk emocji, nietrudno o iskierkę pożądania. Za kamerą Tony Gilroy ("Michael Clayton", "Dziedzictwo Bourne'a") - specjalista od chłodnych wnętrz biurowców i dramatów na biznesowo-szpiegowsko-korporacyjnych szczytach.


POLSAT

"Ale szopka!", godz. 20:30
Przed wycieczką na "Hobbita", który wchodzi do kin tuż po świętach, warto przypomnieć sobie Martina Freemana, kiedy nie miał jeszcze owłosionych stóp i wciąż sięgał głową ponad stół. W filmie "Ale szopka!" aktor wciela się w nauczyciela postawionego przed zadaniem wyreżyserowania musicalowej wersji szkolnych jasełek. Czy nie dające się opanować dzieci i skorzy do kłótni rodzice przesłonią mu prawdziwe znaczenie świąt?


"Święta Last Minute", godz. 22:40
Komedia z Timem Allenem i Jamie Lee Curtis opowiada o próbie ucieczki przed świąteczną gorączką. Kto nie chciałby czasem rzucić w kąt choinki, karpia czy opłatka i spędzić Bożego Narodzenia na… Karaibach? Taki właśnie plan mają państwo Krank, którzy pragną po raz pierwszy w życiu zrobić w święta to, na co mają ochotę, nie zważając na opinię otoczenia. Ale gdy ich plan spali na panewce, będą musieli przygotować imprezę w ostatniej chwili.


TVN

"To właśnie miłość", godz. 20:00
Póki nikt nie odwoła Bożego Narodzenia, póty komedia Richarda Curtisa będzie cieszyć się niesłabnącym powodzeniem. Scenarzysta "Czterech wesel i pogrzebu" oraz "Notting Hill", Richard Curtis, plecie ze sobą kilkanaście słodko-gorzkich historii miłosnych. Do głównych ról udało mu się zatrudnić więcej gwiazd niż bombek, które powiesiliśmy na redakcyjnej choince. Najlepszy jest Hugh Grant kręcący zgrabnym tyłkiem do kawałka "Jump For My Love".


"Podejrzani", godz. 00:55
Jeden z najlepszych filmów sensacyjnych lat 90. Kevin Spacey w oscarowej roli kalekiego rzezimieszka relacjonującego policji zdarzenia, które doprowadziły do masakry w porcie Los Angeles. Zakręcona intryga, nieoczekiwane zwroty akcji i finał, po którym będziecie musieli zbierać szczęki z podłogi. 


TV4

"W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju!", godz. 20:00
Absolutnie jeden z najlepszych filmów o świętach Bożego Narodzenia. Rodzina Griswoldów doskonale wie, jak bawić się w ten szczególny czas. Zdecydowanie sugerujemy zasiąść do wigilijnej kolacji odpowiednio wcześnie, byście zdążyli najeść się przed rozpoczęciem filmu.


TV Puls

"Zakonnica w przebraniu", godz. 20:00
Whoopi Goldberg jako rewiowa artystka, która musi szukać schronie wśród zakonnic. Starcie dwóch światów, które doprowadziło do powstania przezabawnej komedii muzycznej. Pozytywnie nastroi nawet największych wrogów świętowania.


"Opowieści z Narnii: Książę Kaspian", godz. 13:35
Powracamy do Narnii razem z bohaterami "Lwa, Czarownicy i starej szafy". Tym razem Łucja, Zuzanna, Edmund i Piotr pomagają Księciu Kaspianowi pokonać bezwzględnego uzurpatora Miraza i odzyskać narnijski tron. Nie obejdzie się bez bitew na magię i miecze, wzniosłych przemów i dramatycznych obietnic. Plus obiecujący Ben Barnes w roli tytułowej.


"Nasza niania jest agentem", godz. 20:20
Niania niani nierówna. Opiekę nad filmowymi dzieciakami sprawowali już m.in. Arnold Schwarzenegger, Hulk Hogan, Robin Williams i Vin Diesel, ale każdy z nich blednie przy Jackiem Chanie. Legenda komediowego kina akcji jest w świetnej formie i jako nieustraszony agent CIA znów daje popis swoich akrobatycznych zdolności. Przy okazji musi uporać się z trójką zawadiackich dzieciaków.


TVP2

"Filntstonowie - niech żyje Rock Vegas", godz. 15:45
Miłośników klasycznej animacji Hanny-Barbery nie trzeba dwa razy zachęcać. Prequel "Flintstonów" nie jest tak udany jak pierwsza część i nie może się pochwalić tak dobrą obsadą, jednak reżyser oryginału, Brian Levant, zadbał o fanów. Tym razem młodzi Fred i Barney uczą się obsługi bronto dźwigu i ruszają do pracy w kamieniołomach. Yabadabadoo!


"Pretty Woman", godz. 21:40
Klasyka. On, ona i ta jedna noc, która zmienia wszystko. Luźnych i luźniejszych adaptacji "Kopciuszka" było sporo, ale "Pretty Woman" to najlepsza z nich. Spora w tym zasługa ekranowej charyzmy duetu Richard Gere-Julia Roberts i lekkiej ręki Gary'ego Marshalla. Babcia komedii romantycznych nie musi nam już nic udowadniać - to świetne, zabawne i nakręcone z werwą kino.


POLSAT

"Cud na 34. ulicy", godz. 10:45
Film George'a Seatona z 1947 roku doczekał się czterech remake'ów, ale to właśnie wersja Lesa Mayfielda jest niezmiennie obecna w polskiej świątecznej ramówce i znana u nas lepiej niż oryginał. Duża w tym zasługa Richarda Attenborougha w roli Krisa Kringle oraz małej Mary Wilson wcielającej się w rezolutną Susan. Sprawdźcie, czy to możliwe, by prawdziwy Święty Mikołaj pracował w sklepie w centrum Nowego Jorku.


"Kevin sam w Nowym Jorku", godz. 19:30
Święta bez Kevina to jak święta bez opłatka, choinki, stołu wigilijnego, a przede wszystkim prezentów. Polsat jednak ponownie nie zawiódł i w pierwszy dzień świąt będziemy mogli cieszyć się znanymi już na pamięć przygodami rezolutnego Kevina. Tym razem będzie on musiał stawić czoła dwóm nieudolnym bandziorom na nieznanym sobie terenie, w scenerii tytułowego miasta.

TVN

"Podróż do wnętrza Ziemi", godz. 13:25
Juliusz Verne po tuningu. Pogromca mumii Brendan Fraser jako naukowiec, który wraz z bratankiem wybiera się w podróż do tytułowego miejsca. Po drodze bohaterowie spotykają dinozaury, walczą z przerośniętymi rybami, a wreszcie niczym Indiana Jones ruszają na przejażdżkę podziemną kolejką. Filmowy park rozrywki dla całej rodziny.


"Fred Claus - Brat Świętego Mikołaja", godz. 22:10
Rodziny się nie wybiera. Wie o tym najlepiej Fred Claus, który od dzieciństwa stał w cieniu znanego przez cały świat brata. Kiedy jednak rodzinny biznes i Boże Narodzenie staną pod znakiem zapytania, sytuację będzie mógł uratować wyłącznie nasz bohater-abnegat. Ekranowy humor jest niegrzeczny, ale krzepiące przesłanie filmu docenią wszyscy, którzy na święta czekają z utęsknieniem. Plus Elizabeth Banks w roli seksownej Śnieżynki.


TV Puls

"Toy Story", godz. 20:00
Pixar w najlepszym wydaniu. Animacja, w której zakochały się całe pokolenia. Piękna i mądra opowieść o przyjaźni i lojalności. Idealne wzmocnienie wartości, jakie szczególnie cenimy w każde rodzinne święta.


TV4

"Tańczący z wilkami", godz. 22:00
Opus magnum Kevina Costnera. Hołd złożony nieistniejącej już Ameryce. Wspaniały fresk historyczny i niezapomniany triumf najbardziej amerykańskiego spośród wszystkich gatunków filmowych. Piękne zdjęcia, mistrzowska reżyseria i wilk, który podbił serca widzów na całym świecie. Przygotujcie się na to, że spać pójdziecie wyjątkowo późno.



"Ślubne wojny", godz. 20:15
Kate Hudson i Anne Hathaway stają na ślubnych kobiercach. Szkoda tylko, że obydwie uroczystości zaplanowano na ten sam dzień. Panie rozpoczynają więc walkę na śmierć i życie. Komedia Gary'ego Winnicka, delikatnie mówiąc, nie należy do arcydzieł gatunku, jednak na świąteczne ostatki pasuje jak ulał - przejedzeni i rozleniwieni nie będziecie mieli siły przełączyć kanału.


TVP2

"Ści(ą)gany", godz. 18:35
Nieodżałowany Leslie Nielsen szuka ludzi, którzy wrobili go w morderstwo, a za nim kroczy chaos. Świąteczna środa będzie idealnym momentem, by przypomnieć sobie, za co kochamy jednego z najlepszych aktorów komediowych swojego pokolenia. "Ści(ą)gany" nie jest może dziełem na miarę "Nagiej broni", ale ma swoje momenty - zwłaszcza gdy twórcy żartują sobie z filmów o szlachetnych uciekinierach i niezłomnych policjantach.


"Operacja Samum", godz. 23:45
Amerykanie mają Operację Argo, my mamy Operację Samum. Śmiałą akcję eksfiltracji amerykańskich agentów z Iraku tuż przed rozpoczęciem wojny w zatoce wziął na tapetę Władysław Pasikowski. W jego wydaniu to klasyczne szpiegowskie kino akcji, w którym dzielni chłopcy z Mossadu i polskiego wywiadu robią, co do nich należy w środku bagdadzkiego piekła ("odgrywanego" przez Ankarę). Plus jak zwykle wyborny tercet Kondrat-Linda-Lubaszenko.


POLSAT

"Parnassus", godz. 16:25
Jak na razie ostatni pełnometrażowy film Terry'ego Gilliama, twórcy "Fisher Kinga" i "12 małp", to kolejny popis nieskrępowanej wyobraźni tego reżysera. Swoją ostatnią rolę zagrał tu Heath Ledger. Aktor zmarł przed końcem zdjęć i jego rola została "dokończona" przez szereg gwiazd: Johnny'ego Deppa, Colina Farrela i Jude'a Lawa. Tytułowy Doktor (Christopher Plummer) objeżdża świat ze swoim niezwykłym teatrem, zabierając widzów w podróż do magicznego świata. Ale w ślad za nim podąża sam diabeł (Tom Waits).


"Bezsenność w Seattle", godz. 21:30
To chyba najbardziej pamiętne ekranowe spotkanie Toma Hanksa i Meg Ryan. Gdy ośmioletni Jonah opowie w audycji radiowej o problemach swojego owdowiałego ojca Sama (Hanks), zaintrygowana dziennikarka Annie zapragnie poznać tego niezwykłego, wrażliwego mężczyznę. Niestety, Annie ma już narzeczonego, a poza tym mieszka w innym mieście. Tymczasem do Sama trafiają setki listów od poruszonych jego historią kobiet.


TVN

"Duma i uprzedzenie", godz. 8:40
Jedna z najlepszych ekranizacji powieści Jane Austen. Keira Knightley szuka szczęścia i miłości wiktoriańskiej Anglii. Aktorzy są świetni, kostiumy i scenografia - piękne, ale największe wrażenie wciąż robi wymyślona przed dwoma wiekami opowieść o porywach serca ukrytego pod gorsetem konwenansów. Niektóre historie nigdy się nie starzeją.


"Cztery Gwiazdki", godz. 20:00
Cztery Gwiazdki - cztery bolesne kroki ku szczęściu. Zamiast byczyć się na tropikalnej wyspie, Vince Vaughn i Reese Witherspoon muszą odwiedzić w Boże Narodzenie swoich rozwiedzionych rodziców. Kolejne wizyty zamieniają się w survival, w trakcie którego wymiękłby nawet John Rambo. Jak pisał nasz recenzent: choć nie udało się uniknąć obowiązkowej w świątecznym okresie propagandy rodzinności, film dystansuje konkurencję ironią i humorem.


TV Puls

"Iniemamocni", godz. 20:00
W drugi dzień świąt można w końcu odpocząć w gronie rodzinnym. Najlepiej przy dobrym filmie. To wszystko zapewni animacja "Iniemamocni". Jest tu humor, akcja i kolorowy zawrót głowy. Dobrze na filmie bawić się będą i mali i duzi.


TV4

"Tajemnice Los Angeles", godz. 21:45
Ten film z popularnego australijskiego aktora Russella Crowe'a uczynił globalną gwiazdę. Jeden z najlepszych filmów noir ostatnich dekad. Gęsta atmosfera Hollywood, skomplikowana intryga kryminalna, skorumpowani politycy, brutalni gliniarze i ekskluzywne dziwki zrobione na królowe kinowych ekranów. Idealna propozycja na satysfakcjonujący koniec świętowania Bożego Narodzenia.