A czy podczas oglądania filmów widzisz martwe płody, morze krwi, paradę kochanków i syna, który ma żal do swojej matki? Ja widzę aktorkę - piękną i utalentowaną kobietę. I jeżeli już mam coś oceniać, to jedynie jej grę, gdyż - jako zwykły widz - nie czuję się moralnie zobligowana do wydawania innego typu opinii. Co innego, gdyby poruszane kwestie dotyczyły bliskiej mi osoby, znałabym jej motywację i potrafiłabym wszystko osadzić w jakimś szerszym kontekście. W innym wypadku, to zwyczajnie nie na miejscu (żeby nie napisać dosadniej).

Tak juz wyglada ten szolbiznes. Przyklad BB pokazuje jak w znacznej wiekszosci atrakcyjne kobiety robia kariery w tym biznesie. BB rzekomo ostatnie 20 lat spedzila przy boku jednego mezczyzny, ale tak sie nie da zamazac czystego kure**wa i puszczania na prawo i lewo przez ponad 30 lat zycia.

Bo to jest portal od filmów, a nie prywatnego życia?

to byla kobieta, a raczej dziewczyna ktora zbyt mlodo zostala rzucona wilkom na pozarcie... jeszcze bedac nastolatka stala sie obiektem seksualnego kultu, w bardzo mlodym wieku pokazywala cialo, grala sceny erotyczne a w prawdziwym zyciu pozadalo jej miliony facetow, stala sie takim mieskiem , obiektem seksualnym ktory wszyscy chcieli posiasc ale nikt chyba nie chcial jej kochac za jej osobowosc i to wszystko sie stalo moim zdaniem za szybko, byla zbyt mloda i potem dlatego w zyciu sie troche pogubila, nie mogla znalesc mezczyzny bo wszystkim zalezlo tylko na jej urodzie i slawie, nie bez powodu prawidza milosc znalazla bedac juz nieco starsza kboieta. wtedy przestala sie liczyc juz jej uroda a wysunela sie na pierwszy plan osobowosc.

Nie siedzi z psami i kotami tylko założyła fundację i na całym świecie fundacja ma szpitale dla zwierząt np. słoni które są okaleczone przez kłusowników, w tych lecznicach dostają protezy kończyn, ona spowodowała że w kilku krajach jak Francja, Kanada, Bułgaria powstały przepisy prawne chroniące zwierzęta jak np.w Kanadzie foczki-niemowlęta które były tłuczone drągami dla futerka. Dzięki temu że Bardotka jest znana na całym świecie mogła w tej dziedzinie wiele zrobić i zrobiła. A film, kochanków i synalka ma gdzieś. Sprzedała apartament w Paryżu pełen biżuterii i innych cennych rzeczy, także dom na Riwierze po to żeby założyć
fundację i mieszka w skromnym domu w wielkim gospodarstwie pełnym zwierzaków, zatrudnia pracowników którzy zajmują się zwierzętami, weterynarzy oraz współpracuje z hodowcami którzy biorą do siebie przygarnięte zwierzęta np. odebrane skur.....om chude zagłodzone krowy i hodują nie dla zysku tylko żeby zwierzaki zestarzały się w dobrostanie. Szczęść Ci Boże Brigitte.