5 najlepszych lub więcej, czyli co najlepsze według was od tego reżysera.
Tak na szybko, bez nakreślania fabuł i piania z zachwytu, same tytuły:
1. "Płynące obłoki" (Ukigumo, 1955)
2. "Gdy kobieta wchodzi po schodach" (Onna ga kaidan o agaru toki, 1960)
3. "Zamęt" (Midareru, 1964)
4. "Jadło" (Meshi, 1951)
5. "Błyskawica" (Inazuma, 1952)
Wszystkie wymienione filmy są klasyką shimingeki - "filmu o prostych ludziach", a zarazem jednymi z najlepszych portretów kobiecych w kinie japońskim (tylko Kenji Mizoguchi był w stanie konkurować z Naruse na tym polu). Nie widziałem jeszcze ekranizacji "Głosu góry" (Yama no oto, 1954) Kawabaty, a też zapowiada się rewelacyjnie. Poza listą TOP 5 gorąco polecam wczesne filmy Naruse z lat 30. - jeśli nie boisz się Wielkiego Niemowy.
1. Płynące chmury (1955) 8,05 20
2. Gdy kobieta wchodzi po schodach (1960) 7,95 21
3. Głos góry (1954) 8,09 11
4. Jadło (1951) 7,45 11
1. When a Woman Ascends the Stairs
2. Apart From You
3. Yearning
4. Sound of the Mountain
5. Floating Clouds
6. Approach of Autumn
7. Two in the Shadow
8. Little Man, Do Your Best
9. This Happy Life