Zapalam wirtualną świeczuszkę na twoim grobie Paulu Walkerze. Byłeś świetnym aktorem i cudownym człowiekiem !
Czekam na wasze świeczuszki :)
http://pu.i.wp.pl/k,MjMyMzY1MjIsMTU2NTY=,f,swieczka.jpg
Zazwyczaj chaty są drewniane... Ja akurat mieszkam w domu, więc dowiedz się gdzie sypiasz...
Podziwiam Twoją bystrość, ale wydaje mnie się, że nie trafiłaś do osoby ze swojego gimnazjalnego otoczenia ;-)
Zapamiętam tą jakże pouczająca lekcję :-)
Trzeba mieć nieźle namieszane w bani ,żeby traktować mój powyższy post poważnie...
Nie przejmuj się gimbazą, jeszcze z tego wyrośniesz. :)
Fakt jest tam chaos, ale kto powiedział jak to odebrałem ;-)
Trzeba mieć nieźle namieszane w bani, żeby odpisywać na to co napisałem, chyba nie potraktowałaś mojej odpowiedzi poważnie :-)
Trzeba mieć nieźle zmieszane w bani, żeby myśleć, żeś nie myślał poważnie.
A tak na serio trzeba nie było pisać o gimnazjum, tylko jakąś fajną ironią zarzucić.
z jednej strony szkoda, że zginął... a z drugiej strony jednak dobrze, bo możemy liczyć na nową obsadę "szybkich i wściekłych" :)
Jeżeli już temat śmierci to nie oszukujmy się, mało kto z tego społeczeństwa dożyje 60 lat . Niby nauka idzie do przodu ,ale te wszystkie produkty w sklepach co są sprzedawane - po prostu po latach nie będzie na to żadnego lekarstwa :/
PS. Jeżeli chodzi wirtualne świeczki to nie popieram , co uważam za dziecinadę,bo lepiej jest zapalic nawet na parapecie niż robic jakieś bezsensowne znaczki . Bóg jest wszędzie, on wie za kogo się modlimy .
Chłopak yebnij sobie baranka w ścianę i jeszcze raz to przeczytaj "po prostu po latach nie będzie na to żadnego lekarstwa :/".
Pozwolę sobie odpowiedzieć ;)
Zrezygnować z dostępu do internetu i...
Użyję Twoich 'słów' - "yebnij sobie baranka w ścianę" ;d
Ja uważam, że jeśli taki sposób oddawania hołdu w internecie się komuś nie podoba to powinien omijać temat i tyle. Osobiście sądzę, że to dobry sposób oddawania czci, jest prosty, nie kosztuje i wyraża uczucie które się żywi.
Aaa... no tak... bo pofatygować się, kupić prawdziwego znicza i zapalić, to już za dużo zachodu. Lepiej iść na łatwiznę i powstawiać jakieś znaczki, nadal płaszcząc przy tym tyłek przed kompem. Faktycznie, oddawanie czci, że szok...