Recenzja filmu

Powiększenie (1966)
Michelangelo Antonioni
David Hemmings
Vanessa Redgrave

Życie... a sztuka

Bohaterem filmu wybitnego włoskiego reżysera Michelangelo Antonioniego pt. "Powiększenie" jest odnoszący spore sukcesy zawodowe fotografik, Thomas. Nie jest on tylko fotografem mody, lecz także
Bohaterem filmu wybitnego włoskiego reżysera Michelangelo Antonioniego pt. "Powiększenie" jest odnoszący spore sukcesy zawodowe fotografik, Thomas. Nie jest on tylko fotografem mody, lecz także artystą przygotowującym realistyczny album ze zdjęciami o Londynie. W poszukiwaniu tematu, przebrany za bezdomnego nędzarza, spędza noc w miejskiej noclegowni. Dalsze próby znalezienia ciekawego obrazu do sfotografowania podejmuje w parku, gdzie jego uwagę przykuwa para w czułej pozie. Thomas zaczyna robić im z ukrycia zdjęcia i nawet po tym, gdy zostaje zauważony, nie przerywa fotografowania. Nie zamierza oddać negatywu błagającej go o to kobiecie. Nie wie, że przez wywołanie tego filmu wplącze się w, jak mu się będzie wydawało, zagadkę morderstwa... Ta z pozoru banalna kryminalna historia daje Michelangelo Antonioniemu możliwość głębszego zastanowienia się nad współistnieniem i przenikaniem się w świecie dwu sfer - sztuki i życia. Wielu ludzi uważa, że prawdziwym artystą można nazwać tylko człowieka nieopanowanego, ekscentrycznego i ekstrawaganckiego. Nie wystarcza to, że jest się autorem wielu wybitnych i oryginalnych dzieł, trzeba się jeszcze "odpowiednio" zachowywać. Muzyk podczas koncertu łamie swoją gitarę i rzuca ją w tłum szalejącej publiczności. Ale i Thomas próbuje kształtować swój wizerunek. Pragnie być uznanym nowoczesnym artystą. Czas płynie, wartości szybko się zmieniają, a on nie może pozostać w tyle. Jeździ ekstrawaganckim samochodem, nowiutkim rolls-roycem. Wystrój przestronnego mieszkania i odzież, szyta przez modnych projektantów, mają także świadczyć o jego głębokim ekscentryzmie. Thomas wykonuje wiele niepotrzebnych i gwałtownych ruchów, na przykład, gdy odbiera telefon w obecności Jane, czy podczas rozmów z innymi. Stara się zachowywać tak, żeby zwrócić na siebie uwagę. Dla kaprysu kupuje w antykwariacie stare drewniane śmigło, które w tym momencie wydaje mu się piękne. Chce za wszelką cenę podkreślić swą niecodzienność. Zawsze przed rozpoczęciem sesji zdjęciowej zdejmuje buty. Te zachowania i gesty mają na celu utwierdzenie otoczenia, jak i samego Thomasa, o tym, że jest prawdziwie wybitnym twórcą. Ale dlaczego mu na tym tak zależy? Odpowiedź jest prosta. W Londynie ktoś zwyczajny, normalny, niczym się nie wyróżniający nie ma żadnych szans na zostanie zauważonym - na sukces. Artyści stworzyli w Londynie swój własny świat, określany dziś mianem burzliwego świata "pop-artu". Preferowało się w nim swobodny styl życia i rodzącą się już muzykę rockową. Symbolami statusu nowego pokolenia były wspomniane już przeze mnie drogie samochody, mieszkania i ubiory. Młodzi twórcy często spotykali się w drogich lokalach, podczas narkotycznych seansów. Na takim właśnie seansie, w jakimś londyńskim mieszkaniu, Thomas spotyka modelkę Veruschkę, która zapowiadała, że jeszcze przed południem wyjeżdża do Paryża. Zapytana, czemu nie jest w Paryżu, odpowiada - "Paryż? Ależ ja właśnie jestem w Paryżu!"... I chyba tym jednym zdaniem można by podsumować młodych artystów londyńskich. Chęć bycia niezależnym i oryginalnym artystą źle wpływa na Thomasa. Fotograf, z racji swego talentu, uważa się za człowieka wybranego i lepszego od pozostałych. Pewien swojej wyższości nad innymi ludźmi, gardzi nimi. Scena ustawiania jednej z pozujących mu kobiet przypomina żołnierską musztrę. Podobnie wygląda wydanie modelkom polecenia, by przez długie godziny stały nieruchomo, słuchając muzyki, i czekały na fotografa. Według Thomasa, pozujące mu dziewczyny powinny dziękować za to, że w końcu uśmiechnęło się do nich szczęście. Fotograf ten sprawia wrażenie osoby, która panuje nad wszystkim i nad wszystkimi. Podchodzi do świata z obojętnością i lekceważeniem, a wręcz z obrzydzeniem... Pozbawiony uczuć, także, a może zwłaszcza, w kontaktach z kobietami zachowuje się beznamiętnie. One po prostu go nudzą. "Mam kobiety na karku przez cały dzień. Ładne dziewczyny są zawsze gotowe na..." - narzeka. Zgodnie z tym przekonaniem Thomas odnosi się do swoich partnerek - "dziwek", bo tak je nazywa - jak do rzeczy, i to w dodatku jednorazowego użytku. Szamocząc się w parku z kobietą, błagającą go o oddanie filmu z kompromitującymi zdjęciami, zupełnie nie reaguje na jej uczucia. Nie znaczy to, że ich nie zauważa - przecież stara się uchwycić emocje Jane na kliszy - ale poza tym zupełnie go one nie interesują. Bo jak powiedział kiedyś Tomasz Mann: "Artysta ginie z chwilą, gdy staje się człowiekiem i zaczyna czuć". Z tych słów wynika, że Thomas jest prawdziwym artystą... Sztuka wiąże się często z ogromną sławą i uznaniem, a co za tym idzie, także z pieniędzmi. A dla pieniędzy ludzie zawsze gotowi byli zrobić wszystko... Dlatego wielu z nich poświęca się dla sztuki. Thomas jest gotów przespać się w noclegowni miejskiej, byleby zrobić jakieś ciekawe zdjęcia. Jedna ze współpracujących z nim modelek, Veruschka, odgrywa na zawołanie erotyczną ekstazę. Ludzie zrobią wszystko, żeby wznieść się na wyżyny sławy. Dwie dziewczyny, które chcą zostać modelkami, z początku zbywane przez artystę, nie dają za wygraną. Wiedzą bowiem, że sesja zdjęciowa u Thomasa jest dla nich jedyną szansą wybicia się ponad codzienność i "normalność". Dla kariery zrobią wszystko, wezmą nawet udział w erotycznych zapasach ze starszym od siebie fotografem. A Thomas - artysta może uczynić z tych zwykłych dziewczyn wielkie modelki, które w świecie kultury masowej staną się niemalże "księżniczkami". Potrzaskana gitara solisty zespołu rockowego staje się przedmiotem kultu. W świecie kultury masowej, w którą to rzeczywistość weszliśmy już w połowie XX wieku, takie zachowania stają coraz to powszechniejsze. Przedmiot związany ze sławną osobą - idolem jakiejś grupy społecznej, często wywodzącym się ze świata sztuki - jest czczony na równi z samym twórcą, staje się przedmiotem kultu. Tylko, że jego świętość może trwać nawet bardzo, bardzo krótko. Zasady kierujące społeczeństwem zmieniają się równie szybko, co wartości estetyczne w świecie mody, gdzie to co dziś jest piękne i fascynujące, może już jutro znaleźć się na śmietniku. Thomas, który na koncercie zdobył połamaną gitarę ucieka przed goniącym go tłumem. Ale już za chwilę wyrzuca ją i odchodzi. Dla ludzi na ulicy ta relikwia jest tylko nieużytecznym kawałkiem pomalowanego drewna, czymś, co można z pogardą odrzucić... Jednym z wielu zadań sztuki jest pokazywanie tego co się dookoła nas dzieje - pokazywanie współistniejącej z nią sfery - sfery życia. Ludzie często bezgranicznie wierzą, że to co przedstawia dzieło sztuki, musi być od razu oddaniem rzeczywistości. Zapominają o tym, że prawdziwym artystą jest tylko człowiek o bujnej wyobraźni, otwarty na świat. Prawdziwy artysta często porusza się po świecie fikcji. "Bo tylko wtedy można tworzyć, gdy nic nie jest naprawdę, gdy prawda nie ogranicza tworzenia" - napisał Andrzej Werner interpretując film Antonioniego. Granica pomiędzy prawdą a zmyśleniem jest w sztuce ledwo zauważalna. A że sztuka jest tak silnie powiązana z ludzkim życiem, to i zwyczajny człowiek często musi zetknąć się z fikcją... Obiektyw aparatu, przez wielu uznawany za symbol obiektywizmu i właściwego oddania rzeczywistości, także może popełnić błąd - pokazać coś w taki sposób, że człowiekowi wydawać się będzie, że widzi coś, czego w rzeczywistości nie ma. Wszystko zależy od sposobu interpretacji tego, co się widzi. Aparat tak, jak i ludzkie oko, nie jest nieomylny. Michelangelo Antonioni chce na to zwrócić szczególną uwagę. Pragnie uzmysłowić nam, że nie możemy bezmyślnie przyjmować tego, co zobaczymy za prawdziwe. Nawet zrobienie zdjęcia i zapisanie pewnego obrazu na kliszy nie zapewnia nas o tym, że obraz, jaki otrzymamy na odbitce będzie "prawdą". Może być mylący, tak jak mylące są często nasze doznania zmysłowe. Sztuka, będąc dla jednych źródłem radości i sukcesu, może innym ludziom zepsuć życie. A to przez to, że często łamie ona wszelkie zasady prywatności... Jest to szczególnie ważne, jeśli mamy do czynienia z fotografią. Przekonała się o tym Jane, która spotkała się z kochankiem w parku, chcąc pobyć z nim w samotności. Nie spodziewała się nawet, że ktoś ją obserwował. A Thomas, którego zainteresował ten widok, nie zastanawiając się nawet czy mu "wolno", zaczął robić im zdjęcia... A gdzie się podziała jego moralność? Dobre pytanie. Odpowiedź jest prosta - artyści od dawien dawna mają zupełnie inne prawa niż zwykli ludzie. Daje im się większą swobodę, żeby móc potem podziwiać efekty ich pracy. Ale w dzisiejszych czasach twórcy zaczynają przekraczać już wszelkie granice i ta sytuacja, o dziwo, nie przestaje się społeczeństwu podobać... Sztuka, reprezentowana w filmie Michelangelo Antonioniego przez fotografię, ma ogromny wpływ na kształtowanie życia tak bohaterów, jak i ich otoczenia. Ma ona wielką moc - może ze zwykłej gitary stworzyć relikwię dla tłumów, a z młodych dziewcząt znane na całym świecie modelki. Sztuka jest dla wielu ludzi źródłem utrzymania, a dla innych elementem destrukcyjnym. Potrafi zmienić twórcę w nieczułe i samolubne stworzenie, ale także uzmysłowić komuś, jak należy żyć. Sztuka wprowadza ludzi w inny od codzienności świat, bardziej fantazyjny, kolorowy. Świat którego podstawami są marzenia i wyobraźnia. Nie wolno od niego uciekać, nie należy się go bać ni wstydzić. Należy postępować tak, jak to robi w ostatniej scenie filmu Thomas - złapać nieistniejącą piłkę i odrzucić do grających nią ludzi. Tylko trzeba pamiętać o tym, w którym świecie przebywa się naprawdę, żeby nie pomylić rzeczywistości z fikcją. Istnienie sztuki jest dziś tak istotne i ma tak ogromne znaczenie, iż zupełnie nie wyobrażam sobie bez niej świata. Nie boję się powiedzieć, że człowiek bez sztuki nie mógłby żyć...
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Powiększenie" należy niewątpliwie do najważniejszych dzieł lat sześćdziesiątych. Interpretacji tego,... czytaj więcej
Zacznę od myśli, która przyszła mi do głowy zaraz po obejrzeniu filmu. Tego typu filmy są ciekawe tylko... czytaj więcej
"Powiększenie" jest uważane za jeden z najlepszych filmów lat sześćdziesiątych. I nawet się temu nie... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones