Oktawiusza już dawno powinni zabrać na oddział bez klamek.
I uważam, że to przedstawianie Alfonso w złym świetle to przesada. Zaproponował temu biedakowi 20 tysi, to bardzo dużo jak na osobę, która nie ma za co żyć. Facet mógł negocjować i dostałby pewnie z 50 000. Niestety prawda jest taka, że gdyby nie Alfonso, to ten biedak nie miałby możliwości zarobienia więcej niż tyle, ile ludzie daliby mu za ten bohomaz na targu. Jasne, Alfonso zarobiłby na tym X razy więcej, ale cóż... lajf is brutal. Taki jest biznes. Jak widać na przykładzie Alfonso, nie wszyscy są tak bezmyślni i zwyczajnie głupi jak Maricruz, która zaczęła bawić się w wolontariat i przep********* miliony na pomoc obcym ludziom nie myśląc o przyszłości własnego dziecka i swojej. Jeśli Alfonso mógł sam zarobić a przy okazji pozwolić zarobić temu malarzowi to co w tym złego? Wilk syty i owca cała. Ale nie. Pewnie byłoby lepiej, gdyby cały zysk oddał malarzowi, sam nie dość, że nic by z tego nie miał, to jeszcze narażałby dupę, bo ktoś mógłby go wsypać i powiedzieć, że prace nie są jego. Mógł jedynie zaproponować temu biedakowi więcej, ALE w każdej pracy pracodawca/pośrednicy biorą jakieś 75% zysku, a w przypadku malarstwa, wielu znanych dzisiaj artystów żyło w biedzie, bo nikt ich nie doceniał.
Tak sobie teraz pomyślałam... co stało się po śmierci Miguela? Inteligentny inaczej Oktawiusz zawiadomił chociażby policję, że Miguel został zamordowany? Zadzwoniono może po karetkę albo przyjechał prokurator? Czy po prostu scenarzyści olali ten wątek i nikomu nie przeszło przez myśl, że wypadałoby zgłosić gdzieś to, że facet został zastrzelony i morderca nie poniósł żadnych konsekwencji?
było. Horacio czy jak mu tam było zabił Miguela na oczach świadków. Potem pił sobie piwko i tak do niego przyszła policja...
Jak to napisałam, to zabrzmiało jeszcze bardziej absurdalnie niż wyglądało w serialu...
a policjanci tacy wyrozumiali byli,że mu jeszcze pozwoli dopić piwko do końca;)miło z ich strony.i przyszli po jednego parobka w czwórkę z kałachami,haha;)
rzeczywiście.i jeszcze ją przewozili jak jakieś zwierzę albo terrorystkę z całym zastępem policji a raptem naszyjnik ukradła.oj Meksyk-dziki kraj.
jakby nie patrzec, to nie jego obraz. Wiele ludzi juz sie tak zrobilo, przykladowo sprzedalo pomysl komus pod warunkiem brania procentu od zyskow z wprowadzenia go w zycie, a ten kto taki pomysl kupil, zgarnial potem fortune. Niby biznes to biznes, ale dorabianie sie "po trupach" nigdy nie jest dobrze widziane. Gdyby Alfonso mial troche charakteru to by przeksztalcil ta wystawe w pokazanie dziel artystow, ktorzy nie maja tyle kasy co on. Kazdy faktycznie dostalby procent, doswiadczylby satysfakcji itp, a on zachowalby twarz i nie byl zwyklym podlym oszustem ;)
fakt,Alfonso jest wyrachowany i zbyt pewny siebie,dąży po "trupach do celu" itp itd ale nie jest znowu taki najgorszy a MC zrobiła z niego potwora a Octawiusz co,niby lepszy?notorycznie nazywa ją dzi...ką, 2 razy ukradł jej dziecko,po raz kolejny się żeni bez miłości,nie jest przy niej w najgorszych chwilach,że już o ogromnej głupocie nie wspomnę ale jemu wybacza -przecież tak go kocha.a Alfonso specjalnie takim wrednym zrobili bo gdyby był przystojny i dobry to jak wtedy mogłaby chcieć Octawiusza?!jak nie stare dziadki z dobrym sercem to młody i zły.ehhh te telki.
przygłup Octavio jest tak głupi ,że nawet skrawków obrazu dokładnie nie posprzątał z podłogi.haha.i zapewne na pomysł by list do Alfonso napisać na komputerze wpadła pewnie Doris.Octavio jest na to zbyt głupi.a o odciskach palców na resztkach obrazu to zapomniał?!chyba nawet nie wie co to takiego;)
uśmiałam się fest jak z tą nawiedzoną miną rozrywał obraz, Octavio to już jakiś podczłowiek jest, zrobili z niego amebę. Arenas to musiał mieć jaja, żeby zagrać takie coś, pewnie pod koniec dnia się upijał, bo na trzeźwo to wątpię.
Szczerze mówiąc wolałabym Alfonso ze wszystkimi jego wadami niż Oktawiusza. Z dwojga złego wolę w tę stronę. Jeśli już miałabym wybierać pomiędzy wyrachowanym psem na baby Alfonso, a Oktawiuszem, który jest nieprzewidywalny, bezdennie głupi, chory psychicznie, z każdą chce się żenić, a swoje byłe nazywa dziwkami ot tak bez powodu, no to cóż... wolę Alfonso.
Nie wiem co scenarzyści musieliby zrobić z postacią Alfonso, żebym wolała Octavio od niego.
po 1 skad Doris wie ze MC byla dywikuska??? po2 gdzie mieszka Mc ze pod oknem ma zaw7ze pelno ludzi
a po 3 oni nigdy ze soba nie spedzili duzo czaru wiec trudno uwierzyc w ta wielka milosc
te odcinki od wyjazdu do stolicy są jeszcze durniejsze niż sądziłam, że mogą być. Totalne zapychadło. Kończcie to
Ta telka to jest hit Televisy ostatnich lat. Nawet te końcowe i absurdalne odcinki miały bardzo dobre wyniki. Jak znajdę cyfry to dopiszę.
Znalazłam: średnia z sierpnia: 22.4 września: 22.5 października: 23.6 (ale w październiku był koniec telki i leciała tylko kilka dni, więc ten wynik wg mnie jest tak jakby trochę zawyżony). A telka z godziny 16 jak ma 16-17 pkt ratingowych to jest uznana za hit.
Dla mnie odcinki miały jeszcze sens jak MC poznała ojca ale pozniej z odcinka na odcinek coraz gorzej....a teraz to juz tragedia...więc czasami zerkne chwile na odcinek ale zeby cały obejrzeć to podziękuję :)
Aż sobie konto założyłam,żeby móc skomentować ten serial.
To co się teraz dzieje z dzikiem sercu to gniot na gniocie...
Podobno jest to remake "marimar",tam były tylko 74 odcinki,szkoda,że tutaj tego nie zastosowali tylko ciągną tę historię.
Octavio to już wgl mnie osłabia. Jak na niego patrzę to cukier mi spada.
I ktoś tu wcześniej wspomniał,że Alfonso przypomina Mikołaja Krawczyka-zgadzam się! :D
nooo szkoda, ze tak szybko zakonczyli watek z ojcem... A ta Solita w tych kitkach, niby taka bogata teraz, drugie dziecko w drodze... Masakra xD
Dla mnie też szkoda i jeszcze myślałam ze wątek Teobaldo i Raizy sie fajnie rozkręci a tu nic
Maly spoilerek, uwaga:
Z opisu poniedzialkowego odcinka na teleman.pl: "(...) Octavio zgadza się wyjść za Doris w zamian za wynajęcie dla Maricruz najlepszego adwokata."
Dobrze powiedziane :D
buhahahahahahahahahaha wybuchnęłam śmiechem ;)))
Tak napisali? haha
To rzeczywiście dobrze powiedziane. To głupkowate zdanie świetnie pasuje do Octavia :D
haha no tak;)MC choć bardzo ładna ma raczej męski typ urody.za to Octawiusz ma delikatne rysy jak baba(celowo nie piszę kobieta)i tak też się zachowuje.ogólnie w tej telce faceci są ładniejsi niż kobiety.a już nazywanie Doris ślicznotką jest grubą przesadą.zwykła laska jakich wiele:)
hahahhaha ;)
Właśnie przed chwilą napisałam do dominika na 9 stronie , że "Źle skończył Alfonso. Ale tak to jest, jak się jest alfonsem ;)))"
Wybuchnęłam śmiechem z powodu naszej dyskusji o Alfonsie ;))
Tak się alfonsił, że aż się przekręcił :D
Ja naprawdę nie rozumiem. Wszyscy pracują - nikt nie ma pieniędzy. Jak oni żyją? Pilot od razu wydaje całą kasę czy zarabia grosze? jedno mniej prawdopodobne od drugiego
zwlaszcza teraz :D nie ma dowodow, ale na pewno Octavio(ana) lub Maricruz zamordowali Octavia :D Slowo sie rzeklo, sledztwo niepotrzebne :D
Teraz to już kulminacja :D :P Nie zebrali odcinków palców z noża, który leżał obok Alfonsa, bo o co.
a Octavio wszedl chwile po tym zabojstwie do mieszkania i od razu uznal, ze gosciu nie zyje wiec po co pogotowie :D
Jak oglądałam w oryginale to tak zapamiętałam. Chyba, że mi coś umknęło, bo te odcinki były tak absurdalne, że oglądałam, aby skończyć.