Pamiętniki wampirów (2009-2017)
Pamiętniki wampirów: Sezon 5 Pamiętniki wampirów Sezon 5, Odcinek 12
Odcinek Pamiętniki wampirów (2009-2017)

The Devil Inside

43m
8,6 2 264
oceny
8,6 10 1 2264
Pamiętniki wampirów
powrót do forum s5e12

Odcinek 5x12

ocenił(a) serial na 4

Widzę, że nikt nie kwapi się, by dodać temat, więc robię to ja :)

Tradycyjnie, odcinek był nudny, ale już nie tak tragicznie, jak ostatnio.
- Wrócił mój diabełek wcielony i wygląda na to, że może z powrotem zmienić Damona na tego, z
pierwszego sezonu (oby, bo ten aktualny działa mi od dawna na nerwy)
- Katherine wciąż jest fałszywą su..., co nie zmienia faktu, że robi się to już nudne
- Caroline i jej wynurzenia o tym, jak się seksiła z Klausem i teraz jej z tego powodu przykro (tylko,
dlaczego przy Elenie/Katherine tak jej się oczy świeciły na samo wspomnienie...hmmm... ). Słodka
i zakłamana
- Matt stał się osobistym pieseczkiem Katherine - liczę na więcej takich scen

Ciekawe, kiedy ktokolwiek się tam zorientuje, że Elena, to nie Elena?

użytkownik usunięty
xena_4

Stefan jest genialny:) Tylera sceny też super, Trevino zagrał genialnie pomimo, że jego postaci nie lubie:)
Damon będący "dupkiem" again też fajnie. Co do zerwania przez Kath - chamskie ale miała rację co do związku Deleny.
Katherine i Stefan - "I want Stefan Salvatore" jestem ciekawa jak to się rozwiąże..

ocenił(a) serial na 5

tez nie lubię Tylera, ale po tym odcinku zrobiło mi się go szkoda, chyba nawet bardziej ,niż gdy Klaus zabił mu mamę, biedny chłopaczek, może z Mattem stanowiłby parę idealną??:D

użytkownik usunięty
SaiRIthy

też mi się mega szkoda zrobiło, Trevino świetnie go zagrał:D
Mam nadzieje, ze wyjedzie gdzieś z Mattem - nie dlatego, że nie chcę go w show, ale dlatego, że przydaloby mu się odpocząć, zabawić, nie przejmować się niczym. Zacząć żyć, znaleźć sobie kogoś.

ocenił(a) serial na 2
xena_4

Jedynym plusem tego wszystkiego jest powrót Damona :D
Dla Katherine już nie ma ratunku... Uwielbiam ją ale jestem już przekonana, że jej koniec jest bliski. Swoją drogą nie wiem jakim cudem ona myśli, że Stefan do niej wróci po tym co zrobiła z Eleną :D No ale nadzieja matką głupich
Stefan/Caroline - mam nadzieję, że ich przyjaźń pozostanie przyjaźnią.

Ogólnie odcinek taki sobie.

ocenił(a) serial na 8
xena_4

Gdzie mozna obejrzec odcinek ??!

ocenił(a) serial na 4
Lunasol

Na E K I N O.T V

ocenił(a) serial na 7
xena_4

ogladalam, i musze stwierdzic ze mimo iz nigdy nie byłam wielka fanka Damona, to damon bez eleny jest super:) I z kazdym odcinkiem coraz bardziej lubie stefana. Co prawda nie sadze aby ktokolwiek bedacy w jego sytuacji(tj.brat odbił mu dziewczyna) bylby zdolny do tego aby jeszcze probowac pogodzic osoby ktore w zasadzie zgruchotaly mu serce. A co do słów Katherine/eleny ktorymi "zerwala" z Damonem to byly one prawdzie i bardzo logiczne, szkoda ze elena nie miala dosc rozsadku zeby sama sobie zdac z tego sprawe. Jak dla mnie odcinek na plus. Co prawda wolalabym zeby ta cala sytuacja zamiany cial nie miala miejsce, bo wydaje mi sie ze calkowicie zniszczylo to jakiekolwiek szanse na polaczenie stefana z kath.

kajab8484

Cóż, co do jeszcze jednej osoby która zachowałaby się podobnie do Stefana w takiej sytuacji - typuję Elijah:)

xena_4

Czyli nie tylko mnie cieszy powrót Damona:) Zawsze chciałam Deleny, ale jak już była stwierdziłam, że muszę uważać o czym marzę:) Teraz jest OK, uwielbiam Damona z zakrwawionym dziobem:D
Pierwszy raz było mi naprawdę szkoda Tylera, jego mina mówiła wszystko. Szkoda, że nie mogliśmy usłyszeć tłumaczenia Caroline, bo to byłoby dobre:)
Naprawdę bardzo marzę o prawdziwej śmierci Katherine:/ I jej córeczki, która jakoś dziwnie kojarzy mi się z Jules, ale drażni mnie dużo bardziej.
I mam nadzieję, że Enzo zostanie na dłużej:D

ocenił(a) serial na 4
alien_2

Enzo to w tej chwili najlepsza postać w serialu. Jeśli Julie go spieprzy, jak wcześniej inne mocne postacie, to będzie tragedia :(

xena_4

Spokojnie, na pewno zakocha się w Elenie:)

ocenił(a) serial na 4
alien_2

Tylko nie to :( Niech Plec chociaz jego nie niszczy.

xena_4

Obstawiam, że Enzo szybko zginie albo szybko zostanie przyjacielem wszystkich. Ale mam nadzieję, że to nie stanie się do końca sezonu:)

ocenił(a) serial na 4
alien_2

Cała w nim nadzieja, że zdąży uratować chociaż drugą połowę sezonu.

użytkownik usunięty
alien_2

Caroline w tym odcinku była jeszcze bardziej żałosna niż zwykle, a to, że chciała się jeszcze tłumaczyć Tylerowi to trochę przesada. Powinna odejść za pierwszym razem, gdy ją o to poprosił. Szkoda mi go, bo chyba mu jeszcze zależy na tej tępej blondi.
Enzo jest zajebisty :D

Enzo i Damon są zajebiści we dwójkę:D To takie badass gdzie nikt nie będzie tym lepszym (jak było jak był Alaric, który Damona trochę hamował):D Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku Damon nie wyskoczy z wyrzutami sumienia, a Enzo nagle nie zginie:)

użytkownik usunięty
alien_2

Póki Eleny nie ma, to Damon nie będzie miał żadnych wyrzutów :) ta ostatnia scena, aahhhh, na początku myślałam, że to Damon tam leży i rozpacza i już zaczęłam wywracać oczami, ale jak zobaczyłam, że to Enzo to od razu miałam uśmiech od ucha do ucha :D

Nooo:) Od teraz kiedy Damon ma nowego kolegę przypomina mi się Riczek:( Po co wywalali go z VD, ten jego nowy serial był beznadziejny:/ Aktor na pewno chciałby wrócić. Niech wygrzebią Riczka i niech jakiś podróżnik rzuci na niego zaklęcie:)

ocenił(a) serial na 7
xena_4

A dla mnie to wszystko średnio wyglada. Myslałam, że powrót starego Damona mnie ucieszy, ale szczerze wkurzyłam się jak zabił (chyba?) Aarona, widać było przecież, że chciał chłopaka puścić wolno. Katherine zawsze lubiłam, we wszystkim, ale teraz? Chyba troche przesada, kim ona jest żeby sterować związkami? Czuję, że jej koniec jest bardzo bliski, bo jej ciało chyba jest spalone, co nie? A o Stefanie może zapomnieć, z resztą ona jak i jej śmierć go średnio obchodzi.

xena_4

A moim zdaniem najgorszy odcinek ze wszystkich. Jadą po bandzie jak nie wiem... Ogólnie całe to przejmowania ciała przez Katherine było głupie i niedorzeczne. I ona myśli, że będzie mogła żyć jako Elena? Pfff...
Caroline? Matko, jak straciła w moich oczach... Dziewczyna niech się ogarnie bo robi coś złego, cieszy się z tego, a później niech jej ktoś coś powie i jest w porządku.
Scena jak Kath zrywa z Damonem no po części ona miała rację, że Damon musi sam się zmienić. I w sumie mnie nie cieszy, że wrócił jako dawny on,.. Moim zdaniem to takie cofanie się w rozwoju. I nie wiem co widzicie w nim takiego fajnego.
Też mi się nieco żal zrobiło Tylera, bo w sumie Klaus mu faktycznie zabrał wszystko. Ale i tak go nie lubię... A jak teraz będzie zgrywał pokrzywdzonego, zapijaczonego i oburzającego się na wszystko chłopaka to chyba nie ścierpię...

Wiecie, zaczynam mieć wrażenie, że najlepsze postacie w tym serialu to Stefan i Matt. Oni przynajmniej jacy byli tacy są. I budzą moją sympatię :D
Oglądałam to w dużej mierze przez Klaroline i dla nadziei. Teraz nadzieja zniknęła, a serial zaczyna być tak przekoloryzowany, że nie wiem czy chce mi się go jeszcze oglądać...

xena_4

Heh, mi odcinek się nawet w miarę spodobał. Nie tęskniłam za starym Damonem. Ogólnie oglądałam TVD tak tylko dla zasady, ale na duży plus powrót starego Damona, mnie samą zaskoczyły ciepłe uczucia jaki poczułam do jego postaci jak zobaczyłam ten ,,zakrwawiony pyszczek'' :D Zamiana Katherine i Eleny - widzę tylko jeden plus, przynajmniej przez kilka najbliższych odcinków nie będę teoretycznie musiała oglądać Eleny :) może bez niej akcja się jakoś podkręci ;) Tyler....nie, sorki, ale mimo wszystko dalej go nie nawiedzę, po akcji w TO przez cały odcinek jak tylko go widziałam to myślałam ,,zgiń, przepadnij, zdechnij, umrzyj... "itp... Widzisz, skoro ma się tak męczyć, jest taki nieszczęśliwy, samotny i opuszczony to niech lepiej się zabije. Mi by przynajmniej przysługę tym zrobił. Kurczę... moja wypowiedź aż ocieka jadem... cóż, jestem tylko znudzoną fanką TVD i chcę akcji...!!

ocenił(a) serial na 6
xena_4

5 sezon jest już naprawdę słaby według mnie. Kiedyś nie mogłam się doczekać kolejnego odcinka, a teraz jak jest to obejrzę, ale nie patrze co chwilę kiedy sa napisy itp
Powrót Damona z 1 sezonu jest według mnie lekko naciągany, bo myślę, że w tej chwili już nie zrobił by czegoś takiego i robione jest to tylko po to aby Damon po tym wszystkim miał jeszcze gorsze wyrzuty sumienia i żeby Deleny nie było przez kolejny sezon.
Uwielbiałam Kath, ale w tej chwili zaczyna mnie już męczyć. Zastanawiam mnie bardzo kiedy wszyscy się zorientują, że Elena to nie Elena i jak to zrobią, że Elena powróci. No i oczywiście po co jest to zrobione ? Po to żeby chociaż na kilka odc Stelena powróciła. Żałosne. Szkoda mi tylko Stefana, który zostanie wykorzystany i gdzies tam w środku będzie sobie myślał, że uczucia Eleny do niego odżyły. Więc pewnie gdy znów będzie po wszystkim Elena będzie tak skołowana, że nie będzie wiedziała, którego z braci wybrać.
Pierwszy raz od dawna podobały mi się sceny z Taylerem i naprawdę było mi go szkoda. Na duży plus także Matt w tym odcinku. Z Carolin robią okropną postać i chyba każdy to widzi. Mam nadzieje, że Bonnie wróci szybko i jako kotwica rożwiąże szybko tą zagadkę.

ocenił(a) serial na 10
xena_4

Mi za to bardzo podobał się ten odcinek. Aarona jakoś nie trawiłam bo przypominał mi zagubioną Elenę, więc miałam radochę, gdy Damon zanurzył w nim swoje ząbki. Poza tym podoba mi się połączenia Enzo i Damona jako przyjaciół, bo razem mogą trochę namieszać. Jak widać Damon lubi babrać się w krwi, więc niech się babrze.. Nic na to nie poradzę, dla mnie jest dużo ciekawszą postacią gdy zachowuje się jak wyzuty z uczuć barbarzyńca. :>
Poza tym, sam nie ma już nic do stracenia. Elka go nie chce, Stefan i tak mu wybaczy, a reszta go nie lubi. Teraz ma chyba tylko Enzo.
Co do Tylera to jakoś za bardzo nie wzbudził we mnie współczucia. Wszystko chyba tylko dlatego, że nienawidzę patrzeć na jego gębę, a gdy już go widzę, to myślę: "umrzyj!". Wiem, że Caro postąpiła głupio, ale cóż, już tego nie odkręci. Poza tym po jej scenie z Stefanem przy kominku mam wrażenie, że Plec chce ich zeswatać. Sorry, ale jak dla mnie ich spojrzenia były dziwne, no chyba, że mam gorączkę i tylko mi się to przywidziało. Chociaż połączenie Caro i Stefana byłby jakimś wyjściem, gdy wiem już ze Stefan nie będzie z Kath, bo raczej nie będzie po tym co zrobiła. Chociaż mi to wyjście nie pasuje, takie naciągane. Choć w tym serialu wszystko jest możliwe.

ocenił(a) serial na 5
xena_4

Jeden z lepszych odcinków tego nędznego sezonu wg mnie. Całkowite przejęcie ciała Eleny przez Katherine mi się spodobało, chociaż nie znoszę tej wrednej mendy (ale za Eleną nie tęsknię). Caroline- nie wiem, co myśleć, bo nawet ją lubię, a te nieudolne próby wyjaśnień mnie nie raziły, to takie ludzkie, że się ktoś chce wytłumaczyć. Jak nie przepadam za Stefanem, to szalenie spodobało mi się, jak walnął Tylera. No i Enzo- super, że się pojawił, może wniesie coś ciekawego.

ocenił(a) serial na 5
malaika_freespirit

Enzo był już w VD czy to nowa postać?

charmed12

hmmm..pojawil sie pierwszy raz chyba w 10 odcinku tego sezonu

ocenił(a) serial na 4
charmed12

Wczesniej pare razy sie "mignal", a teraz juz chyba wrocil na dluzej... mam nadzieje :)

ocenił(a) serial na 5
xena_4

dziena :))

ocenił(a) serial na 8
xena_4

Po tym jak Elena a właściwie teraz już Katherine. Aczkolwiek producenci na pewno coś wymyślą żeby ją odzyskać.. Niestety. Wracając jak Katherine zerwała z Damonem wiedziałam że pójdzie zabić tego małego i zprzymierzy się z Enzo, ale właściwie się cieszę już prawie zapomniałam jaki to jest prawdziwy Damon.
Od jakiegoś czasu znów wróciła przyjemność z oglądania tego serialu a nie tylko chęć zobaczenia jak to się skończy, mam nadzieję że zostanie tak na dłużej.

ocenił(a) serial na 9
xena_4

xenka a mi się podobał :) Jakoś ostatnie odcinki fajnie im wychodzą :)
Sceny Tylera tragiczne... do tego te jego miny... niby miały wyrażać złość, żal, smutek a wyszło to tak karkołomnie i tragicznie, że... ahhh... Mógłby się znowu tak wkurzyć i na stałe opuścić Mystic Falls :D Chociaż to "Zerżnęła Klausa" do Stefana było genialne :D Ale ogólnie cała ta sytuacja z Caroline... Szkoda mi jej było... mimo, że to brzydki skok w bok, nie pochwalam, ale szkoda mi jej...
Powrót złego Damona... Ani ziębi ani grzeje... Coś muszą robić z tą postacią... ;p To tak skaczą z charakterem ;p
Końcowa scena bardzo sympatyczna, ale niech mi tylko nie myślą robić romansu, bo ubiję :D

ocenił(a) serial na 6
anulka88

anulko, piąteczka co do tego że jednak jest fajnie ostatnio:)) a już myślałam że z tego mułu się nie wygrzebią...

ocenił(a) serial na 9
WhiteDemon

Oj ładnie się wygrzebali :) Chociaż w sumie... nie uważałam, żeby byli jakoś strasznie w jakimś mule, ocena cały czas się trzyma :))

xena_4

MAM już dość Kateriny... wróci Elena prawda? tam musi być jaka s luka w tym zakleciu, ale jak oni sie dowiedza?! szkoda ze Kath zerwala z Demonem... uh wszystko sie poplatalo :O

użytkownik usunięty
lenka110

Elena wróci na stówe, błagam:D To jest główna postać, niemożliwe, żeby to tak zostawili:)

użytkownik usunięty
xena_4

naprawdę wszyscy się cieszą z powrotu "złego" Damona? :O
Chyba w takim razie jestem jedyna co nie. Pomimo, że zawsze byłam fanką Steleny, Damona jako samotnika "bad guy", to jednak sądziłam, że Delena to będzie endgame a Stefan skończy z Katherine. Według mnie wszystko teraz się zmieniło.

Delena, Damon - Katherine jako Elena nie powiedziała nic złego do Damona tylko samą prawdę - http://magicalice.tumblr.com/post/75180094478/that-person-was-right-to-let-me-go -she-sees - Don't get me wrong. Miło mi zobaczyć "starego Damona", fakt jaki był przed Eleną, zabijał każdego i się w ogóle nie przejmował, ale chodzi mi o związek Deleny. Jeśli za każdym razem jak mają się oni pokłócić on będzie się musiał wyżyć na kimś, zabić kogoś - to co to za związek? Dlatego jeśli Damon miałby się zmienić to tylko i wyłącznie dla siebie/przez siebie nie dla/dzięki Elenie.

Steferine, Katherine - Wiadome jest, że nie może udawać w nieskończoność, ktoś w końcu pozna, że to Katherine, tym bardziej jak ona uważa, że zdobędzie Stefana jako Elena. A jak to w końcu wyjdzie na jaw - Stefan nie będzie chciał mieć nigdy nic do czynienia z Kath.


Reasumując:D Nie widzę już ani Steleny, Steferine, Deleny, Deferine jako endgame:D Postać Stefana, Kath czy (starego) Damona uwielbiam ale chyba każdy powinien sobie znaleźć kogoś nowego (a wiadomo, że tak nie będzie). :D

ocenił(a) serial na 7
xena_4

ten odcinek, był dziwny. Zostawił mi pewien niedosyt. Przede wszystkim cała akcja z Eleną/Katherine był okropnie i wrednie nagrany. Pewne sceny aż były przesadzone, np. z tym kodem PIN.
Mam nadzieję, że się zorientują, że Elena to nie Elena. Jestem ciekawa, czy scenarzyści wprowadzą pewne trudności dla fałszywej Eleny, np. nieznajomość faktów, czy to pominą. :)
Powrót Damona-potwora dla mnie zaskoczeniem. Na prawdę, myślałam, że Damon ma ten "buntowniczy" okres za sobą i będzie w stanie poradzić się z rozstaniem z Eleną. Tu pokazują słabość psychiczną Damona, co bardzo mi się podoba :) Damon to taki nieoszlifowany diament, który czerpie wpływy z innych osób, niestety często z tych złych.
Całe rozstanie z Eleną/Katherine było szczere. Katherine trafiła w sedno. :)
Stefana ostatnio pokochałam. Od czasu akcji z Silisem bardzo się zmienił, na plus. :) Strasznie mnie to przejęło, w jaki sposób obronił Caroline.
I tu właśnie akcja z Klausem i Caro. Jestem na nią wściekła i na Tylera wściekła. Teoretycznie on nie ma prawa się na nią wkurzać. Sam wybrał zemstę zamiast Caroline. I praktycznie nie byli razem. Caroline mogła zrobić to z kim sobie chciała, a Tyler nie powinien tak jej potraktować. Fakt, może Klaus nie jest zbyt dobrym wyborem ze względu na to, że jest to wróg Tylera, ale i tak mi się wydaje, że Tyler to rozpieszczony bachor, który jak zdecyduje, aby zemścić sie to ją zostawia, a jak podejmuje decyzje by o nią walczyć, to myśli, że jej się uda. a Enzo to normalnie, achhhh <3333 Oby go nie zabili za szybko!

Teraz panuje istne kombo i wszystkie moje plany co do postaci sie wywróciły o 360 stopni :D

ocenił(a) serial na 6
klami320

"Damon to taki nieoszlifowany diament"
XDDD
Wybacz ale strasznie mnie to rozbawiło.

ocenił(a) serial na 4
WhiteDemon

Ja wręcz ryknęłam przy tym śmiechem :D

ocenił(a) serial na 10
xena_4

Jaka ta Elena jest głupia! Zamiast zabić czarownicę - uciekła. Potem jak już czuła, że coś jest nie tak to zamiast krzyczeć z daleka, że w niej jest Katherine, rzuciła się na Damona i zaczęła ryczeć. Ta scena mnie powaliła. Ogólnie odcinek był ok, tylko już nie ma tyle emocji co kiedyś.

ocenił(a) serial na 7
anisa4

Dlatego ta cała akcja jest strasznie naciągana i nierealistyczna. Każdy na miejscu Eleny jak najszybciej poinformowałby Damona o co chodzi, żeby nie stracić szansy.

anisa4

Dokladnie, ja już mówiłam "NO POWIEDZ DO CHOLERY ZE ZMIENIASZ SIE W KATERINE" powinna od razu wolac ze za chwile bd kateriną...a nie w ramiona Damona... to jest tak sztuczne ze masakra, ale to bylo wiadome...

xena_4

Oglądałam odcinek rano, ale dopiero teraz jestem w stanie coś napisać na jego temat:
Kat to wredna su ka i tak mnie zdenerwowała że nie mam ochoty na kolejny odcinek.
Zamiana ciał, oh jej czemu Elena nie zabiła tej wiedźmy , byłoby po sprawie.
W sumie cała scena Eleny biegnącej do Damona to tak jakby scena śmierci, no bo w końcu tak jakby umarła w swoim ciele na rzecz Kat. (kiedy ona tak biegła ja wydzierałam się do monitora czemu nie krzyczy na głos że w niej jest Kat :D)
Podobały mi się sceny Matta, takie zwyczajne jak przystało na zwykłego człowieka :D Zyskuje w moich oczach
Co do Stefana polubiłam go bardziej od kiedy nie jest z Elena, podobają mi się jego sceny z Caroline.
Stary Damon, brakowało mi go, szkoda tylko że pewnie zrobią tak że teraz zły zły a potem wróci Elena i będzie smutek bo jaki o jej jaki ja jestem zły.
Enzo nie powiem fajnie się zapowiada, bo od czasu Alarica Damon nie miał dobrego kumpla, mam nadzieję że szybko nie zniknie
Córeczka Kat- jak ja jej nie lubię.
Ciekawa jestem kiedy zorientują się że Elena to nie Elena, bo skoro Kat chce być ze Stefanem, ale chyba nie jako Elena tylko jako ona to nie wiem
PS. Dalej zastanawiam się po co tym czarownikom była krew sobowtórów w poprzednim odcinku (Moje skromne marzenie- potrzebna im była krew po to aby już tych sobowtór do siebie nie ciągnęło :D)

ocenił(a) serial na 6
xena_4

Hm, nadrobiłam wreszcie moje zaległe odcinki TVD i ten tyż i tego...
tylko epizod 9 syfny, reszta naprawdę cycuś glancuś, o dziwo się nie nudziłam...

moje zaskoczki:
- Podobało mi się Steferine i to BARDZO.
- Nie było mi tak żal Enzo jak powinno, wręcz wkurzał mnie tymi swoimi jękami Dejmonnnn dlaczego TY MI TO ZROBIŁEŚ, O BOŻE JAK PRZEZ CIEBIE CIERPIAŁEM.. a jak rzucił tym krzesełkiem bo przestali słuchać jego łzawej historyjki. No to było żałosne. PRZEŻYŁAM SZOK OSOBISTY, bo zwykle Damon mnie serio wku*wia swoimi akcjami ale wyjątkowo jakoś to mnie nie poruszyło WIEM DZIWNE.
- Enzo, przystojny ale tak jak mówię, na jego widok chciało mi się ryknąć: zamknij się dziadu z tymi gorzkimi żalami. Silniejsze ode mnie, wybaczcie.
- Klaroline i ten cały fan servise, no żenada na całego, wybuchłam śmiechem jak się zaczęli seksic na tym drzewie a Klaus szarpnął Carolcie za szmaty coby było malowniczo ahaha, czemu nie w mchu i paproci, było by bardziej "romantycznie".
- Katherine jeszcze fajniejsza.
- Autentycznie żal mi się zrobiło Tylera, choć broniłam się przed tym uczuciem jak cholera bo nadal go nie lubię ale wyjątkowo było mi przykro z jego powodu.
- Stefan jak to Stefan ale zachciało mi się ryczeć na scenie gdy pocałował Katherine w czółko, tak się jakoś roztkliwiłam.
- Jezu Matt. Raz że przez tych kilka epizodów mnie nie zmęczył, O ZGROZO! nie znudził ani razu, to jeszcze miał parę rewelacyjnych scen z Katherine. Dwa. Mam dziwaczne wrażenie że Roerig zrobił jakiś potężny progres WIELKIE ZDZIWKO. Jakby miał prawdziwą świadomość tego co jego postać mówi i robi. Wreszcie.
Słowem, jestem w szoku ciężkim bo ostatnio jest w TVD świetnie.

ocenił(a) serial na 9
WhiteDemon

O właśnie zapomniałam dodać odnośnie Matta :D
Każdy przeszedł metamorfozę, wiadomo to już 5 roczek :D Ale Matt się wyrobił, na początku był mdły i rozlazły a teraz taki całkiem przyjemny :) Nie to żeby mi się podobał czy bym wzdychała do niego, bo nie ;p ale wizualnie dużo lepiej :)

ocenił(a) serial na 6
anulka88

Znaczy akurat nie chodzi mi o wizual, chodzi mi aktorstwo;) Serio nie wiem co się stało i skąd Zach to wytrzasnął ale on nareszcie GRA.
Bo sam Matt się nie zmienił, heh.

ocenił(a) serial na 9
WhiteDemon

Wiem, ale ja zapomniałam o tym wspomnieć w moich odcinkowych odczuciach a Ty wspomniałaś Matta, więc się podpięłam :) No ale też coś w tym jest co piszesz :)

ocenił(a) serial na 6
użytkownik usunięty
ocenił(a) serial na 6
xena_4

A, i już szczególnie podobało mi się te wciśnięcie Kaśki w Elkę, to takie wredne;P
Robi się mrocznie, czyli tak jak w tym serialu powinno być zawsze.

ocenił(a) serial na 4
WhiteDemon

Mrocznie? No nie wiem, bo jak na razie, to ja widzę, że jest wręcz przeciwnie :(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones