jeszcze godzina :D i Wells będzie miał kłopoty...;p

Jestem po seansie, ale jeszcze nie napiszę nic konkretnego bo czekam na napisy i ponowną analizę :D Ale fakt, że odcinek ciekawy i rzuca kolejne ciekawe fakty. Cóż czekam na wasze recenzje a potem się pod nimi podpiszę pewnie :P

Odcinek jak zwykle fajny. Przynajmniej udowadnia pozostałym niedowiarkom, że Wells to Reverse Flash, a nie, że "tylko ma kostium" i inne tego typu bzdury. Postać Pied Pipera mi się podobała, szkoda tylko Barrego, który daje się manipulować Wellsowi i tak jak to przewiduje Rathaway - wbije mu sztylet w najmniej spodziewanym momencie.

Najwięcej pytań stawia scena z Wellsem i Piperem podczas jego ucieczki - dlaczego Wells nagle traci moc? Dlaczego Wells wychodzi ze spotkania bez szwanku i nagle widzimy go znowu na wózku, jakby nigdy nic?

No i czemu Joe nie podzielił się z Barrym spostrzeżeniem o zbitych szybach / stanie Wellsa?

Wątek Iris taki sobie, nie wiem czemu to dla niej jest wielki zaskok, że biorą ją do gazety ze względu na Flasha. Oczywiście teraz Barry się zlituje nad swoją miłością życia i będzie jej dostarczał jej newsy w czerwonych rajtuzach, niosąc dziewczynom na całym świecie wieść, że można zrobić wymarzoną karierę, jeśli zna się przypadkiem odpowiedniego faceta ;)

Dlaczego Wells traci moc to mniej więcej da się moim zdaniem wywnioskować z końcówki odcinka - po prostu urządzenie tachionowe i przystosowanie organizmu Wellsa nie wyrabia .Po za tym ,nie wiem czy dobrze zrozumiałem ,ale Wells sam stwierdził ,że dostęp do speed force za pomocą urządzenia to i tak kwestia tymczasowa .I jak zwykle kilka spraw wyjaśniło a potem zagmatwało od nowa .
Odcinek bardzo ciekawy .

Jak napisałem niżej, najpierw napisałem tamtego posta, a dopiero potem obejrzałem ostatnią scenę w jego Reversowej kanciapie, głupio mi teraz.

"Przynajmniej udowadnia pozostałym niedowiarkom, że Wells to Reverse Flash, a nie, że "tylko ma kostium" i inne tego typu bzdury. "
Właściwie nie udowadnia. Wells może mieć moc tylko dzięki urządzeniu - a te zyskał niedawno.

Ze scen jasno wynika, że Wells to RF, który stracił połączenie ze speedforce, dzięki kradzieży urządzenia na chwilę je odzyskał i znowu zaczął te moce tracić. Sam mówi, że urządzenie to było tylko 'tymczasowe rozwiązanie' więc moce nie są dla niego żadną nowością.

Zresztą to Wells ukradł urządzenie. Więc jeśli to że postać:

- ma kostium Reverse Flasha i go nosi
- ma moce Reverse Flasha i ich używa na ekranie

a aktor w wywiadach otwarcie mówi że jest Reverse Flashem i mimo to nie wystarcza to wg Ciebie do stwiedzenia, że Wells to Reverse Flash to już trochę przesada.

Ja mówię że to niczego nie udowadnia. Nic z tego o czym piszesz nie jest pokazane w serialu, to spekulacje (że miał moce wcześniej).
"Duży" Reverse pobił Wellsa, miał pierścień, kostium i urządzenie. Widzieliśmy to.Później widzimy z tym sprzętem Wellsa. Ponieważ widzieliśmy na ekranie Reversa z Wellsem - najlogiczniejsze jest że po przedstawieniu "Żółty" oddał wszystko Wellsowi i sobie poszedł. I tyle.
Aktor powiedział w wywiadzie że jest Reversem - no fajnie, a powiedział którym i ilu właściwie Reverse Flashów będzie w tym serialu?
Nie twierdzę że tak jest, mówię tylko że to co nam pokazali pokazano w taki sposób że niczego to nie potwierdza i nie udowadnia. Tyle że Wells ma urządzenie i wykorzystuje do uzyskania mocy i że knuje. I to wszystko co mamy udowodnione...

do @ darkowski93m_2

Widać przedstawicielka generacji obrazkowej, polegającej na upośledzeniu funkcji komunikacji tekstem (który zdaje się być być nazbyt zaawansowany, tym bardziej "o zgrozo" jeśli więcej na raz).

Posiadasz widać zawężenie zainteresowania czytelnictwem jak i pisaniem, sprowadzające się do do minimum np. opisu obrazka (co zaczęło się od dzieci Neostrady i jak widać nabiera rozpędu).

Jak mniemam wtórny analfabetyzm na dość zaawansowanym poziomie (grasuje to w kręgach pokemonów, gimbusów itp.).

Jeśli czytanie ze zrozumieniem jest Tobie obce, to i tak nie pojmiesz gdy zawierzę przekaz do Twojej percepcji (SMS-owych wiadomości, lub klecenia prostych zdań na GG).

Mógłbym odpowiedzieć podobnie skrótowo i zaczepnie:
O rany niektórzy to nie wiedzą po co jest forum (myśląc, że cały świat ma się dostosować do ich sposobu pojmowana -może niedługo będzie to skrobanie znaków patykiem lub skrzeczenie?;)

To oczywiste, iż ludzie, którzy dużo myślą i czytają (z pasją nie raz książkę dziennie) dużo też piszą, bo mają też wiele do przekazania! Wyróżniając się zamiłowaniem do wiedzy, talentami lub intelektem z pośród tłumu (nie wiele myślącego - jakby nie chcąc zadawać sobie tego TRUDU, przez co cofa się w rozwoju).

Poza tym mam też pewną kulturę czytania/słuchania, że nim napiszą coś na forum w temacie PRZEJRZĘ powyższe wpisy, by wiedzieć O CZYM już było...

Ty zaś nawet widać nie czytasz (to tak jak by skomentować nie oglądany film, zadając pytanie
"-dlaczego trwał 5 godzin, i o czym jest, co ma na celu (że w domyślnie tak długi) ? "
w domyśle "-Jakim prawem, skoro STANDARDEM jest półtorej godziny, co za skandal?"

Żyjesz w jakimś umysłowym zaścianku, schemacie (na dodatek po stronie degradacji intelektu /ograny nie używane zamierają/. Widać też totalnego braku wyobraźni -aby nie wiedzieć do czego jest forum:)


________________________________________________________________________________ _____________
P.S.

Z powodu awarii serwisu znów nie dało się dodać postu i
dopiero zauważyłem (że to strona innego filmu, której nie otwierałem)!

Widać Filmweb z powodu błędu przekierował mój post na tą stronę (pisałem pod filmem o tytule SEKRET, będącym w moich ulubionych -na profilu).

Na przyszłość GDY czegoś nie rozumiesz to nie jest zaraz powód aby oceniać i obrażać ludzi.
Więc nie usuwam, mojej adekwatnej reakcji (ponad kreską) a dodaję tylko to sprostowanie.

Odbiłem więc piłeczkę, mając nadzieje, że na drugi raz ZASTANOWISZ SIĘ nim powymyślasz komuś :)

Widać przedstawicielka generacji obrazkowej, polegającej na upośledzeniu funkcji komunikacji tekstem (który zdaje się być być nazbyt zaawansowany, tym bardziej "o zgrozo" jeśli więcej na raz).

Posiadasz widać zawężenie zainteresowania czytelnictwem jak i pisaniem, sprowadzające się do do minimum np. opisu obrazka (co zaczęło się od dzieci Neostrady i jak widać nabiera rozpędu).

Jak mniemam wtórny analfabetyzm na dość zaawansowanym poziomie (grasuje to w kręgach pokemonów, gimbusów itp.).

Jeśli czytanie ze zrozumieniem jest Tobie obce, to i tak nie pojmiesz gdy zawierzę przekaz do Twojej percepcji (SMS-owych wiadomości, lub klecenia prostych zdań na GG).

Mógłbym odpowiedzieć podobnie skrótowo i zaczepnie:
O rany niektórzy to nie wiedzą po co jest forum (myśląc, że cały świat ma się dostosować do ich sposobu pojmowana -może niedługo będzie to skrobanie znaków patykiem lub skrzeczenie?;)

To oczywiste, iż ludzie, którzy dużo myślą i czytają (z pasją nie raz książkę dziennie) dużo też piszą, bo mają też wiele do przekazania! Wyróżniając się zamiłowaniem do wiedzy, talentami lub intelektem z pośród tłumu (nie wiele myślącego - jakby nie chcąc zadawać sobie tego TRUDU, przez co cofa się w rozwoju).

Poza tym mam też pewną kulturę czytania/słuchania, że nim napiszą coś na forum w temacie PRZEJRZĘ powyższe wpisy, by wiedzieć O CZYM już było...

Ty zaś nawet widać nie czytasz (to tak jak by skomentować nie oglądany film, zadając pytanie
"-dlaczego trwał 5 godzin, i o czym jest, co ma na celu (że w domyślnie tak długi) ? "
w domyśle "-Jakim prawem, skoro STANDARDEM jest półtorej godziny, co za skandal?"

Żyjesz w jakimś umysłowym zaścianku, schemacie (na dodatek po stronie degradacji intelektu /ograny nie używane zamierają/. Widać też totalnego braku wyobraźni -aby nie wiedzieć do czego jest forum:)


________________________________________________________________________________ _____________
P.S.

Z powodu awarii serwisu znów nie dało się dodać postu i
dopiero zauważyłem (że to strona innego filmu, której nie otwierałem)!

Widać Filmweb z powodu błędu przekierował mój post na tą stronę (pisałem pod filmem o tytule SEKRET, będącym w moich ulubionych -na profilu).

Na przyszłość GDY czegoś nie rozumiesz to nie jest zaraz powód aby oceniać i obrażać ludzi.
Więc nie usuwam, mojej adekwatnej reakcji (ponad kreską) a dodaję tylko to sprostowanie.

Odbiłem więc piłeczkę, mając nadzieje, że na drugi raz ZASTANOWISZ SIĘ nim powymyślasz komuś :)

test

?

Ale dobre -ten post trafił TU!

FilmWeb miał awarię (widać nie jednorazową) wczoraj ok. północy [30-1-2015]

Polegającą na tym, że niektóre posty nie chciały się wkleić, a inne znikały (pojawiając się widać NIE RAZ w zupełnie innym miejscu).

Widać teraz tu trafiły te z pod filmu "Sniper"

http://www.filmweb.pl/film/Snajper-2014-656040/discussion/Po+prostu+NIE%2C+po+pr ostu+nie+wierz%C4%99!!!!,2589777

a zaczęło się od tego (u mnie) że dodawałem wpis o "The Secret"

o czym na końcu tego tematu:

http://www.filmweb.pl/film/Sekret-2006-408150/discussion/To+wszystko+prawda!!,21 84687

W pierwszym wątku inni ludzie pisali też o znikających postach.

Widać zrobił się bałagan (ale tu to nic, gdy system bankowy ma awarię to dopiero jest zabawa.. jeden raz mi się to przydarzyło, że 3 tyś się pomnożyło na koncie:) Potem to poprawiali i weszło na minus (jako nieautoryzowany debet).

Doprecyzuje, że nie słyszałem o filmie "S01E11 "Sound and the Fury" ani nigdy nie wchodziłem na jego stronę, a mimo to moje posty trafiły tu.

Nie doczytałem wszystkich komentarzy i nie wiem czy ktoś to już napisał, ale za Wellsem uciekającym przed szkłem spadającym z sufitu ciągnie się czerwona smuga a nie żółta jak za Reversem. Dla tego coś mi tu jednak nie pasuje ...

Za Reversem ciągnie się czerwona smuga a za Flashem czerwona.

Że co ? Chyba żółta za Reversem a czerwona za flashem, za Wellsem ciągła się czerwona smuga, więc nie może być on reversem, co rozumie się samo przez się.

Sami bohaterowie to mówili, że Za Reversem ciągnie się czerwona smuga a za Flashem czerwona.

https://www.youtube.com/watch?v=tADfm_-pGAA proszę, tu wyraźnie widać, że za Reversem jest czerwona, a za Barrym żółta (chociaż to dziwne, jeżeli już wprowadzają takie efekty świetlne). Tak samo wtedy, jak zginęła matka Barry'ego, to żółty piorun wyprowadził młodego Barry'ego z domu.

Cóż, najpierw napisałem posta, a potem obejrzałem ostatnie 3 minuty, które sporo zmieniają, bo są zapowiedzią nadchodzących wydarzeń.

Głupio, że Barry po tym odcinku nadal nie podejrzewa o nic Wellsa...

wydaje mi się ze wells zyska moc jak Allenowi "wbije sztylet", patrz próbka z mocą tego co wyssał z barrego moc . no rozkręca sie serial :) jeden z lepszych odcinków , nie traci impetu , jak wiele seriali po przerwie świątecznej

Dokładnie tez mam takie wrazenie ..Dr Wells zyska pełną moc kiedy ,,wykorzysta'' w pełni Barrego..
Odcinek poza tym głownie na +..
Podobało mi się jak Harrison użył swoich (słabych jeszcze) zdolnosci do ucieczki przed spadającym szkłem w swoim domu..później również próbował tego w Labs..swoja drogą może jakoś ,,dogadał'' się z Piperem..
Również na plus Joe..widać ze bardzo zależy mu na Barrym ..ich relacja jest swietna , dobrze się na to patrzy:-)
Jak zwykle genialny Cisco:-) (dobrze ze nic mu się nie stalo)..

Rzeczywiście wątek Iris jest dość słaby ale nawet ona w tym odcinku była całkiem ok:-)

Serial trzyma poziom i oby było tam dalej:-)

odcinek lepszy niż ten w ostatnim tygodniu.
podoba mi się, że joe prowadzi własne śledztwo w sprawie wellsa.
irys się nie zmieniła i raczej nie zmieni. taka głupiutka dziewczyna bez charyzmy. ale fajna dupa, co trzeba przyznać. w następnym odcinku ma pojawić się linda park więc liczę na inną kobiecą postać.
też mnie ciekawi co zaszło kiedy piper spotkał wellsa leżącego na ziemi. co się wówczas wydarzyło, że piper znikł, a doktorek znalazł się w wózku. wycięta scena?

no i oczywiście speed force :)

Odcinek bardzo dobry, ciekawy, dostarczający nam jeszcze więcej pytań. Tak jak przedmówcy wspominali, intryguje mnie scena między Wellsem a Pied Pipperem, dlaczego go zostawił i zbiegł??Za tym kryje się coś więcej i musimy tylko czekać na rozwój wypadków. Niewątpliwie najwięcej światła na postać HW i RF rzuci nam odc z podróżą w czasie ( bodajże 1x15?? ).
Na plus:
+Pied Pipper - trochę było mi go szkoda w pewnym momencie, mimo tego, że ewidentnie jest dupkiem, ostrzegł Wellsa przed możliwością zagrożenia jakie niesie Akcelerator Cząsteczek, ten go zdradził i został jednym słowem z niczym; słusznie spostrzegł naturę Wellsa i ostrzegł Barrego, szkoda tylko że jak na razie Barry nic nie podejrzewa
+Joe - i tutaj jak wspomniałam w poprzednim punkcie, może Barry jak na razie jest ślepy na intrygi Wellsa, ale na szczęście mamy Joe i jego niezawodny instynkt śledczy :) jego podejrzenia co do Wellsa mogą w przyszłości dostarczyć nam ciekawych interakcji z bohaterami i ewentualny konflikt na linii Barry-Joe-Wells; a do tego zaangażowany jest w to wszystko Eddie, coś czuję że w ostatecznej rozgrywce będzie wiele zaskoczeń :D
+Harrison Wells - jak zwykle na plus; w końcu zobaczyliśmy super szybkość w jego wydaniu, nie za dużo ale zawsze coś
+ intro do historii Firestorma:) czekam z niecierpliwością na najbliższe odcinki - Victor Stein, Ronnie i Linda Park :D

Na minus:
-wątek kariery dziennikarskiej Iris średnio na jeża mnie interesuje, bardziej irytuje ;/ mimo że powiązany będzie bezpośrednio z Flashem i Barrym

Promo następnego odcinka wymiata:) Barry szaleje :P

aaaa i najwiekszy plus dla Cisco za KEEP CALM AND HAN SHOT FIRST :D:D;D

Hahah ta koszulka równie świetna jak sam Cisco;D

..apropo kolejnego odcinka ..Barry szaleje?..nareszcie!! ;pp

szaleje z Lindą, co tam Iris :P

Iris ma swojego Eddiego to i Barry w końcu powinien kogoś mieć;D

Wally się wkurzy na Barry'ego i kolejnym Reversem zostanie.

oo tak Barry odbije mu żonę :) może plot twist nam zaserwują wtedy Iris i West będzie miał Iris :D

*"plot twist zaserwują i West będzie miał Iris" :P pogubiłam się w słowach.heh

Właśnie nie mogłem zrozumieć o co ci chodzi, ale już nie ważne. Wiesz, Wally jest synem brata Iris, więc to tak nie za bardzo. Z wściekłością cofie się w czasie, szybki numerek z matką Barry'ego, i tu jest prawdziwy plot twist - Wally jest ojcem Barry'ego. Childhood ruined.
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/8e/a8/26/8ea826d2be53474cb63255dda18a3 ac0.jpg

Haha i wtedy to byłby meegaaa plot twist i opad szczęki ;D

Spostrzeżenie z zagranicy odnośnie orientacji Wellsa .Rozmowa w Star Labs z Hartleyem miała znamiona mocnego podtekstu.

To oczywiste,że Hartley jest gejem ale mieszanie w to również Wellsa to już nadinterpretacja.Poza tym miał kiedyś żonę ,Tess Morgan.

Odcinek dobry, sporo się działo, na sam koniec smaczek ^^

Bardzo dobry odcinek (zaczynam się przyzwyczajać :D), i ciekawy przeciwnik (po Kapitanie Coldzie chyba jeden z lepszych 'ludzkich' przeciwników w serialu, wg mnie). Najbardziej podobała mi się zagrywka twórców serialu z Wellsem - niby wiemy o nim wiele, a kiedy wydaje się, że już poznajemy jakąś odpowiedź to dostajemy kolejnych parę.. niesamowite :D

No to tak:
Kolejny odcinek i znów trzeba do worka ze znakami zapytania dodać nowe wątki. Zacznę od minusów:
-Makijaż Barrego kiedy pierwszy raz się skonfrontował z Hartleyem. Jak dla mnie trochę przesadzili z tapetą :P
-Hartley i jego teksty, że zna sekret Wellsa. Nie wiem czy tym sekretem było to, że Wells był ostrzeżony o możliwości wybuchu akcelatora czy to że umie się poruszać jak Flash.
-Ostatnio Joe jakoś dziwnie zaczął mówić i nie podoba mi się ten styl.

Reszta to plusy :P
Myślałem, że Wells użyje swojej prędkości w większej ilości momentów. Np. Pobije Hartleya w Star Labs, ale niestety przeszkodził mu chyba syndrom niespokojnych nóg :P
Drugi raz to myślałem, że ruszy z kopyta na tamę i pomoże Barremu, ale wymyślił, że pokona przeciwnika głośnikami z samochodu. Także trochę się zawiodłem.
Natomiast zaintrygowało mnie właśnie to, że Wells jest niestabilny. To chyba potwierdza, że raczej to nie on mógł wtedy byś Reversem, no ale tego tematu już nie ruszam. Generalnie to zaczynam się gubić trochę. I mam więcej pytań niż odpowiedzi

Potwierdza albo i nie .
Warto zauważyć ,że w odc 11 Wells używał mocy i urządzenia tachionowego bez stroju RF.
W odc 9 pod sam koniec regeneracja ran Wellsa zaczęła się dopiero jak zaczął ładować kombinezon a w 11 ładował energię bezpośrednio do ciała .Więc pojawia się lekka niespójność (lub błąd scenarzystów) bo Wells musiał się doładować by kontrolować moc speedstera .Chyba ,że kombinezon RF jest lepiej przystosowany do energii tachionowej a zasilenie bezpośrednio ciała to tylko jakiś dodatek .Dużo pytań i wciąż za mało faktów

nie ma żadnej nieścisłości. potraktuj wellsa w obecnym stanie jako baterię, a urządzenie tachionowe jako ładowarkę, która korzysta z mocy (speed force).

wells może korzystać z mocy tylko wtedy kiedy jest naładowany zaś kiedy brak mu "prądu", traci moc (szybkość i leczenie) i władzę w nogach.

Zauważ, że w odcinku 09 wells ścigał się z barrym do stadionu. rozładował się i stracił moc szybkości jak i leczenia. jak ten drugi reverse flash (ten co się złapał w pole siłowe) wpieprzył wellsowi to nie miał jak się leczyć bo był rozładowany. dopiero na koniec jak załączył ładowarkę czyli urządzenie tachinowe, to się naładował i zaczął leczyć.

Słuszna uwaga ,choć jak wspomniałem dziwi mnie ta regeneracja w odc 9 gdy ładowany był kostium a Wells cały czas był rozładowany (jak to nazwałeś). Na chwile obecną cały czas jednak przychylam się do wersji ,że w odc 9 RF za każdym razem był Wells - po prostu cofnął się w czasie .

zauważ, że w odcinku 11 podczas gdy wells ma na sobie to urządzenie pada informacja: "tachyon output has passed acceptable tolerance range. continued exposure is not recommended".

to wygląda tak jakby podczas założenia bezpośrednio na siebie urządzenia powodowało niebezpieczeństwo zaś założenie na strój lub coś co znajduje się blisko wellsa było bezpieczne i powodowało normalne "ładowanie".
ładowanie bezpośrednie wydaje się być bardziej efektywne na co może wskazywać, że wells jest coraz bardziej zdesperowany i idzie na całość - używa pełnej mocy urządzenia bezpośrednio na sobie.

I właśnie do tego potrzebny mu jest Barry. Flash ma doskonałe połączenie ze Speed Force, a to co tachionowe urządzenie daje Wellsowi jest zbyt niestabilne i mogło by działać w niepożądany sposób, a nawet go zabić.

Hej widzę, że sporo ogarniasz temat. A ja mam takie jedno, krótkie pytanie. Czym jest to urządzenie tachniowe i jak to działa ? Ja myślalem, że Wells ma stałe moce a tu prosze....

Kwestia dlaczego wells nie ma mocy na stałe jest na pewno istotna jednak według mnie powinno paść inne pytanie. Dziwi mnie, że nikt tego tutaj nie zauważa.

Dlaczego podczas feralnej nocy, kiedy zginęła matka flasha, sam barry został wyniesiony z domu.

To już było pośrednio wyjaśnione w odc. 9, podczas tej nocy jest tam zarówno Reverse Flash i Flash. Zapewne Flash nie mogąc uratować matki, ratuje samego siebie.

no właśnie tutaj jest haczyk. jak wiadomo jest prosta zależność: musi istnieć flash żeby zaistniał reverse flash.
gdyby RF chciał zabić barrego to sprawiłby, że nie byłoby flasha tym samym on sam nie miałby mocy więc atakowanie barrego oznaczałoby pozbycie się własnych mocy.
gdyby flash ratował samego siebie, oznaczałoby to, że RF działa w błędzie i coś spieprzył w przeszłości i traci albo stracił moce.
flash mógł też wynieść młodego siebie żeby nie widział morderstwa na własne oczy. to rodzi jednak kolejne pytania.

ciekawe jak to rozwiążą.

Widziałem leaka (dosyć wiarygodnego) i to co się działo w odc. 9 ma związek z podróżowaniem w czasie. Generalnie Wells sam sobie spuścił manto, ukradł urządzenie tachionowe, dzięki któremu mógł naładować się speedforcem by cofnąć się w czasie i spuścić sobie manto i ukraść urządzenie tachionowe.

Taka prosta pętla, które zawsze powstają gdy się wprowadza koncept podróży w czasie.

1. To jak to jest w końcu z jego "niepełnosprawnością ruchową"? On naprawdę udaje czy naprawdę ma problemy z nogami a tylko naładowanie sprawia, że może poruszać się na nogach? Mnie się wydawało, że on udaje ale dzisiaj jak zobaczyłem, że biegnąc w Star Labs po prostu upadł... zdezorientowało mnie to.
2. Również podłączam się pod zainteresowanie dlaczego Hartley zostawił Wellsa i nagle znalazł się na wózku. Albo to jakiś błąd/wycięta scena albo narobienie nam smaku na najbliższe odcinki.
3. Coraz więcej zamieszania w głowie robi mi postać Reverse'a. Nie można mieć pewności, że to Wells zabił matkę Barryego, tak samo jak nie można mieć pewności, że to Wells wtedy ścigał się z nim na stadionie... chyba, że przeoczyłem jakiś szczegół, który konkretnie wskazywał na Wellsa. Tak samo wciąż nie rozumiem jak Reverse i Wells znajdowali się w jednym pomieszczeniu. Ma... wspólnika? To trochę głupie, że WYPOŻYCZA swój sprzęt 'kumplom'.

ad1 Ciekawe spostrzeżenie, rzeczywiście dobre pytanie CZY i W OGÓLE ma to coś ze sobą wspólnego. W sumie jedno nie wyklucza drugiego ale naprawdę dziwna ta scena była z upadkiem w Star Labs (no chyba, że po prostu się 'wyładował' i miało to tak wyglądać, że.. tylko upada).

ad2 A tutaj się z Wami nie zgodzę, w sensie: w doszukiwaniu się drugiego dna. Mam wrażenie, że był to dziwny montaż tych scen i wyszło jak wyszło itp.