Pierwszy epizod w miarę spoko, reszta to już ok. 2 godzinna rapsodia o dwóch lesbijkach robiacych swoje kosmiczne sztuczki. Czyli dokładnie to czego się wszyscy po Netflixie spodziewali
No bo przecież to byłoby seksistowskie, gdyby ten serial był o silnym mężczyźnie ratującym damy w opałach.
Gówno z sumą wszystkiego co niesie ze soba "schrzanienie czegoś by netflix" ..tu znajdziesz to wszystko. Ktoś wpadł na pomysł odgrzania kotleta żerując na nostalgii fanów. Za takie akcje zakuwałbym w dyby i puszczał 8 godzin majteczki w kropeczki
Trailer wprowadza w błąd nie daj się zwieść, niestety Netflix popsuł i to.
"Po tym, jak tajemnice rozłączyły bohaterów na całe dziesięciolecia, przed Teelą stoi prawdziwe wyzwanie - musi ich zjednoczyć i rozwikłać sekret zaginionego miecza, aby zdążyć odbudować Eternię i nie dopuścić do unicestwienia wszechświata."
Netflix swoim marketingiem wprowadza ludzi w błąd. Rozumiem jakby zwiastuny, czy opisy serialu mówiły nam, że serial będzie opowiadać nam historię Teeli, ale tak zupełnie nie było. Od samego początku serial reklamowany był He-Manem, nawet na plakacie He-Man jest w samym centrum, a Teela gdzieś z boku. To tak jakby w...
więcejNiestety to, co wypuścił netflix to według mnie porażka. Stary He-man to było coś. Nowy psuje wszystko.
Netflix nadal tworzy swoje dzieła dla pokolenia upadku. Niestety opis serialu i także wszelkie marketing przedpremierowy wskazywał na kontynuacje przygód głównego bohatera. Już w pierwszym odcinku miałem pewne podejrzenia dotyczące serialu, kiedy każdy superbohater chwalił dzielną wojowniczkę o byle co (tez miała...
Odkładam kontrowersje na bok, bo nigdy jakimś super fanem He-Mana nie byłem. Oczywiście to nie fair, że Netflix oszukiwał ludzi, reklamując serial jako produkcję o He-Manie, ale bardziej martwi mnie po prostu słaba fabuła, parę głupotek i postaci, których nie da się polubić bo albo są płytkie, albo mają za mało czasu...
więcejpierwszy sezon nie zrobił na mnie dużego wrażenia ale od dzisiaj jest drugi na netflixie i właśnie obejrzałem i jest dużo lepszy od 1
Wyobraźmy sobie, że po latach otrzymujemy nowy sezon serialu "Przyjaciele". Fani są wniebowzięci. Odpalamy nowy sezon i co? W pierwszym odcinku Ross idzie do banku, na bank napadają bandyci, Ross zasłania własnym ciałem kasjerkę i umiera... Pod koniec pierwszego odcinka na stypie Rachel dowiaduje się, że wszyscy...
Netflix postanawia pokazać, że kobiety też są silne i niepokonane. Z tym, że mamy serial she-ra. Bardzo udany. Ale he-man powinien zostać he-manem. A netflix pokazuje, że serial o silnych kobietach musi być reklamowany silnym mężczyzną. Musi być pod płaszczem serialu o facecie w przepasce biodrowej, bo sam by się nie...
więcejTo od początku! Odkąd zobaczyłem trailer pomyślałem sobie "Serio? Chcecie z tak kampowej staroci robić coś tak nowoczesnego?" Od razu mówiłem "Nie ma szans, żeby to wyszło", ale w końcu obejrzałem od niechcenia. Przemyślałem kilka rzeczy i doszedłem do wniosku, że jestem jednak pozytywnie zaskoczony w dodatku całkiem...
więcej