W Meksyku spotykają się irlandzki rewolucjonista, Sean Mallory (James Coburn), specjalista od materiałów wybuchowych, oraz awanturnik Juan Miranda (Rod Steiger). Mężczyźni postanawiają wspólnie rabować banki. Zupełnie przypadkowo stają się bohaterami rewolucji, narażając się tym samym brutalnemu pułkownikowi Güntherowi Rezie (Antoine Saint-John).
Być może najlepszy z westernów Leone. Pewnie dlatego, że to coś więcej niż western. Film o rewolucji, lub raczej o ludziach, którzy robią rewolucje.
Pierwsza część filmu poraża pod każdym względem. Już pierwsze ujęcie - wprowadza w nietypowy humor tego dzieła. Tenże humor w połączeniu z tragedią, balansowanie na...
Ktoś mi może powiedzie o co mogło chodzić w przedostatniej scenie, kiedy namiętnie całował się
ze swoją dziewczyną, a po chwili jego kumpel (późniejszy zdrajca) również namiętnie całował się z
jego dziewczyną, czy ich dziewczyną....
... w końcu czyja to była dziewczyna, czy oni mogli być dziećmi kwiatów?...