Może bez fajerwerków, ale film konkretny, dobra akcja i znakomita rola Yasina Beya. W niczym nie ustępował Bruce`owi czy Davidowi, a to przecież gwiazdy kina

Najbardziej irytujaca (kretynska) postac jaka kiedykolwiek widzialem w jakimkolwiek filmie (no dobra Josef Švejk gorszy ale tamtego to z knigi znam) bez kitu po 40 minutach filmu marzylem zeby eddi polegl i to najlepiej szybko zeby nie zdazyl wypowiedziec kolejnej beznadziejnie glupiej kwestji...film moze byc nawet jak...

Bardzo dobry ale też wymagający thriller policyjny. W pewnym sensie to western przeniesiony w czasy współczesnego Nowego Jorku. I to zarówno w konstrukcji jak i przekazie. Samotny, nawrócony glina. Sam przeciw wszystkim. Świadek, którego musi przeprowadzić przez niebezpieczne terytoria. Dużo napięć moralnych i...

W rzeczywistości tak precyzyjne namierzenie telefonu na podstawie stacji BTS nie jest
możliwe. Można jedynie określić obszar z dokładnością do ok 500m (w mieście). Tak
dokładne namierzanie jest dostępne jedynie dzięki technologi GPS, jednak telefony
używane w filmie jeszcze nie posiadały takich możliwości.

Nie wszystko niestety jest tak idealne-Willis przedwcześnie postarzony, przez to nie do końca wiarygodny, jego filmowy partner, to już zupełna porażka-na maxa irytujący koleś... Zawinił tu ewidentnie zły Casting. Poza tym jest naprawdę ok_to wzorowy sensacyjniak w stylu lat 90-tych-jeden z ostatnich, gdzie zadbano o...

samego początku filmu? taka gitarka w tle....

Tytuł komentarza mówi w zasadzie wszystko i nie chce mi się rozpisywać co nie zmienia faktu że granie policjanta pijaczyny przez Willisa dobrze mu tutaj wyszło:)

Jak wyżej :)

Szkoda tylko Bruce, że ostatnimi laty coraz częściej grywa w szmirach.

Naprawdę porządny sensacyjniak z bardzo dobrą rolą Willisa. Fajnie zarysowane zostały relacje bohaterów, sceny akcji zrealizowano porządnie, a co do samej historii to wciąga i angażuje widza.

Sam film jest ok. Wewnętrzna wojna w policji o świadka. To mi się podobało. Ale Mos Def, który grał Eddiego...ja pierdziu..gość ma tak wkurzający głos, stęka i stęka normalnie słuchać się go nie chciało.

Film oceniam na słabe 7/10. Jest to jeden z wielu obrazów o policjantach,a jako gatunek sensacyjny sprawdza się znakomicie. Fabuła tutaj trzyma do końca, choć scenariusz pod koniec mógłby inaczej wyglądać. Willis po raz kolejny sprawdził się tu w roli detektywa-policjanta. Warto obejrzeć.

„16 przecznic” to film sensacyjny, jakich Amerykanie nakręcili w ostatnich latach całe mnóstwo. Dziełko Richarda Donnera spośród tego mnóstwa specjalnie się nie wyróżnia, ot, takie typowe, bardzo schematyczne kino akcji, w sam raz do obejrzenia w nudny wieczór. Oglądając ten film ma się wrażenie, że chyba wszystkie...

Film obejrzałem niedawno w TVP2 i był nawet przyzwoity. Całkiem nieźle zrealizowany i oglądało się go z zaciekawieniem, lecz sama historia niestety mało oryginalna - skorumpowani gliniarze, którzy chcą zabić świadka to raczej wyświechtany motyw. Ale sceny rozgrywające się w zatłoczonym mieście fajnie sfilmowano. Willis...

Dużo osób narzeka na niedopasowanie głównych bohaterów, a dla mnie to właśnie oni i ich przeciwieństwa w zachowaniu, są jednym z głównych atutów tego filmu.
Jest walka między dobrem a złem w wykonaniu rewelacyjnego w tej roli Willisa, którego zasługa w dużej mierze na odbiorze tego filmu, bawiłem się bardzo dobrze i...

lata 80 i 90te to moje ulubione, jeszcze kilka tytułów po 2000 i potem wszystko się kończy, urywa...
Fajny ten Bruce taki sterany życiem, nic wielkiego, ale dobrze się ogląda :)

Film godny polecenia, przed włączeniem zastanawiałem się jak można zrobić film o 16-tu przecznicach - i bardzo pozytywne zaskoczenie...

dałbym 9 gdyby film zawierał typowy dla kreacji Willisa humor, film zdaje się jakiś typowy i gdyby nie Willis pewnie nie był by taki jaki jest

po prostu dobry, ciekawy film

Największą zaletą filmu są na pewno aktorzy. Skacowany, podstarzały Willis i zagubiony Def. Takiego duetu nie było, a w kinematografii przewinęło się ich sporo ;)

w dobrym filmie sensacyjnym, szału obraz nie robi, ale ogląda się naprawdę dobrze, Bruce z wąsem i na kacu wyglądał świetnie :)