w jakim celu i w ogóle.

Jak dla mnie aż tak wielokrotne powracanie do tego samego punktu było już w pewnym momencie męczące. No i chyba przez to gdy film się skończył miałem wrażenie ''i to już koniec? i tyle?'' Poza tym film miał sporo elementów które były po prostu niedopracowane. Np. ochroniarz zostawia broń obok nieprzytomnego przestępcy?...

Oglądałem go wczoraj, a nie mogę doliczyć się 8 części.

Vantage Point 7,1
Popatrz na mnie 6,9

Akurat ten wybrałem w zestawieniu. Ten pierwszy: totalna papka dla amerykanów po 3 piwach,
bo nawet niepodchmielony Amerykanin nie oceniłby tego na wyżej niż 7.

Toż to film dla półmózgów.

Ostatnie zdanie przeszło już w moim związku małżeńskim do legendarnych...

A motyw dziewczynki wyjątkowo irytujący i nierealny, zwłaszcza przy ulicy... Rambo tez wymiata...

Jak nazywa się muzyka na napisach końcowych ?

A tak chyba nie jest, z tego co czytam na forum... Najlogiczniejsze by było gdyby na szczycie dotyczacym wprowadzania ograniczenia wielu wolnosci w społeczności międzynarodowej w ramach tzw. walki z terroryzmem (któremu USA samo sprzedaje broń), prezydent kazał sfingować atak na siebie.

Po to, żeby uwiarygodnić...

w skrócie, obserwujemy jedno wydarzenie z 8 różnych perspektyw. Gdy zdałem sobie z tego sprawę, to było bodajże w czasie 3 perspektywy, chciałem wyłączyć telewizor, dałem jednak szansę filmowi i kontynuowałem. Nie zawiodłem się, dalej było już coraz lepie ;)
Ogólnie rzecz biorąc ludzie odpowiedzialni za niego to...

Oczywiście tło tego filmu to totalne bzdury i propagandowa papka. Jak zresztą wszystkie te anglosaskie historie.
Plus za ciekawą realizację.
Aczkolwiek końcówka z tymi zbiegami okoliczności to już gruba przesada.

nieudolności ochrony prezydenta US?
chęci twórców zrobienia czegoś na wzór Pulp Fiction?
chorobie psychicznej scenarzysty, reżysera i montażysty?
bohaterstwie amerykańskich turystów ratujących małe dziewczynki?
wszechpanującym chaosie?
...tyle pytań a tak mało odpowiedzi

...kiepski montaz i slabe kadry...

Z jednej strony jak czołg, spierdzielił się ze schodów 45 stopni w dół, przód rozwalony, ale w kolejnym ujęciu JEDZIE z zarysowanym bokiem. I chyba nawet nic nie stuka. Czołg, i to jeszcze Transformer.
Z drugiej strony to co mówią o fatalnej elektryce to chyba prawda - staranował przodem dwa auta (przebił 'blokadę'),...

Takiego stężenia kiczu, bzdur i przesadyzmu dawno nie widziałem. Indolencja twórców tego potworka poraża. Scenariusz to jawna kpina z inteligencji widza. Reżyseria? Co ja tu wypisuję! Te pościgi, strzelaniny, dialogi, gra aktorów (w większości) nie kwalifikują się nawet do Złotej Maliny. Dno dna, wodorosty i metr mułu....

Do polowy zmeczyl mnie wciaz cofajaca sie akcja, a od polowy jednym wielkim poscigiem przez takie same ulice.

rzuca sie w oczy nierealność i naciąganie historii, cała forma przedstawiania z różnych perspektyw zamyka akcje filmu, do tego tu nie ma co pokazać autorzy zrobili gniot dla głupich amerykanów o niczym ale ładnie wygladajacy

Później twórcom zabrakło pomysłów i zrobili kilka naciąganych wątków. Przyjemnie się oglądało choć można było wykonać go lepiej.