Głównym bohaterem był 12-14letni czarnoskóry chłopiec (tak na oko...). Były potyczki jakieś miedzy okolicznymi gangami, w rezultacie zostaje zastrzelona jego miłość, stało się to na boisku do kosza takim typowym z ghetto. Pamiętam iż została postrzelona w szyje i się wykrwawiła, on był przy niej w tym momencie....
Fajniutka komedia ze znanymi jusz (m.i z "Pociąg z Forsąm") Woody Harrelsonem i Wesley Snipesem. Tym razem jest to starsza komedia o kaszykarzach jeden to zawodowiec a drugi nie wie co to znaczy kozłować (może troche przesadziłem) ale grał nie najlepiej i zawsze przegrywal wypłate. Wkońcu zagrali na mistrzostwach i...
polskie napisy były daremnie przetłumaczone. Aktorzy mówili trzy zdania a tłumaczący to w dwa słowa zmieścił
przede wszystkim scenariusz byl dobry, teksty na boisku powalaly, jak nawijali o swoich matkach heheh dobre to bylo, ogolnie film jest przyjemny, lekki i ciekawie zrobiony kawalek sportowego kina 7/10
Jako fan koszykowki w wydaniu 'asfaltowym' musze przyznac, ze film zrobiony jest z godna podziwu maestria, zwlaszcza zdjeciowo (operatorem jest Russell Boyd, m.in. od filmow Weira). Bezpretensjonalne, pelne ciekawych zdarzen i postaci kino 'kumplowskie', idealne na nudny wieczor przy piwku.
Dla wyznawcow street...
Bardzo dobry film w szczególności dla kogoś kto interesuje się streetballem gdyż jest to jeden z pierwszych filmów tego typu.Dużo składnych i widowiskowych zagrań może spowodować , że chwyci się piłke do kosza , wyjdzie na boisko i samemu zacznie powtarzać to co zostało przedstawione na ekranie.Dobra rola Weslaya jak i...
więcejPierwszy raz film zobaczyłem przypadkiem w TVN, a było to jakoś w roku 1997 lub 1998. Pamiętam, że miałem się uczyć do ważnego sprawdzianu z biologii, ale do obejrzenia namówił mnie kumpel, zresztą fan ulicznego kosza (nie lubię określenia "streetball";)). No i nie żałowałem ani przez chwilę, bo film ten idealnie...
doskonaly film do obejrzenia z kumplami przy piwku, zresztą Ron Shelton dobrze czuje sie w gatunku filmow o sporcie i calkiem dobrze mu te filmy wychodzą:)
Oglądałem ten filmik gdzieś tak w 1994 i bardzo mi się podobał...granie o kaskę w street ball to jest to!!!!!!!!!!!
nie jestem fanka kosza, moze dlatego ze mam zaledwie 163cm wzrostu :-) ..... jednak film podobal mi sie :-)
nie masz nic innego do roboty to mzoesz sie skusic na ten film, ale zadna rewelacja i chyba raczej jest to film "meski"