Poza tym szkoda, że Religa był ateistą ale i tak był dobrym cżlowiekiem.
Film jest lepszy niż w zwiastunie ale jak się założę nawet do oscara nie będzie nominowany, choć na niego zasługuje.
Dokladnie, jak Amerykanie maja zrozumiec Polakow, ktorzy mieli tylko 2 alternatywy: kosciol ktoremu na reke bylo sterowanie ciemnym ludem, albo tajne sluzby(przepraszam jesli kogos urazam. Do religii jako takiej nic nie mam, ale do wladzy koscielnej owszem).
Jak maja zrozumiec ze docent i doktorzy plus najlepsi studenci kladli plytki, a nawet nie u siebie tylko w PANSTWOWYM SZPITALU.
Jak maja zrozumiec ta panujaca wszedzie zazrosc bo przeciez wszyscy maja miec u nas rowno, a jak ktos cos wiecej chce zrobic to najlepiej go ukrzyzowac( kosciol) ukraść(panstwo PRL).
Jak zrozumiec brak mozliwosci zakupu benzyny...skoro stacja CPN byla, a kierowca mial pieniadze?
I wiele innych "smaczkow".
Dokladamy do tego specyficzny humor srodowiska lekarzy i juz mamy trudny film nawet nie tyle dla innych narodów, ale i dla poniektorych Polakow, ktorzy o Relidze wiedza tyle, ze byl ministrem zdrowia...
Film jest genialny, ale rzyrownujac np. do takich Piratow z karaibow, Gladiatora, Titanica, Social Network itd. za trudny dla przecietnego widza.
hmm masz jakąś antykościelną obsesję? Wg ciebie Kościół uważa, że jak "ktos cos wiecej chce zrobic to najlepiej go ukrzyzowac"? Skąd czerpiesz informacje o Kościele jeśli można zapytac?
Vaermina - dobra jesteś:) lubię cię - wiesz???:)
a to,że obraz JEST za trudny a nie moze być za trudny to OCZYWISTE:)
poza tym polska patologia przez wieki monoreligijna nie dopuszcza,że - MOŻE CIĘ LECZYĆ LEKARZ ARAB - MOŻE CIĘ LECZYĆ LEKARZ ŻYD - MOŻE CIĘ LECZYĆ LEKARZ HINDUS - MOŻE CI OGLĄDAĆ TYŁEK LEKARZ ATEISTA - MOŻE CI URATOWĆ ŻYCIE LEKARZ ŚWIADEK JEHOWY - MOŻE CI UŚMIERZYĆ BÓL LEKARZ HOMOSEKSUALISTA - słyszałś na filmie - ''byle by nie pedał lub Żyd'' co prawda w odniesieniu do dawcy ale obróć to w drugą stronę???
podobno Religa był pionierem bezkrwawej chirurgii na sercu co było i jest nadal ewenementem w Polsce choć na świecie święci triumfy bo minimalizuje ryzyko ale kto o tym wie?większość ludzi wie jaki dobra wyskrobał sobie chrześcijanin Chazan a to - to był ludzki film - Religa jak pisało przed przełamał TABU RELIGIJNE - ŚWIATOPOGLĄDOWE - POLITYCZNE - SPOŁECZNE - i taki być lekarz powinien - z walką z kościołem daj sobie spokój bo on się sam zabija i raczej nie będzie tu jak w islamie państwa religijnego bo ludzie już myślą - a Religa?
on ma większą nagrodę niż polski papież - I CHWAŁ MU ZA TO!!!
Haha slyszalam ; )
Widzisz ja bym tam na Wojtyle az tak nie naskakiwala, bo uwazam ze jak na swoje czasy/ organizacje ktora kierowal byl reformatorem.
Kosciol w wielu wypadkach ma wiele racji, ale osmiesza sie swoimi argumentami. Ksieza maja za mala wiedze by podejmowac wazne i nieproste tematy ( w wiekszosci chodzi o te medyczne) i trzymaja sie argumentu: "nie bo nie", albo rownie "dojrzalych".
Jak uzasadnienie ludzi w filmie, ze dusza jest w sercu dlatego nie nalezy go przeszczepiac ; )
Ładnie nieświadomie używasz oksymoronu. Chyba, że to był sarkazm to spoko, ale i tak niskich lotów.
"Istnieje wiele możliwości wykazywania wyższości intelektualnej teizmu nad ateizmem. Jednym z nich jest argument etyczny dowodzący, że konsekwentny ateizm jest niekongruentny (nie da się go zastosować konsekwentnie w życiu) i redukuje się do nihilizmu i nowoczesnego satanizmu Aleistera Crowley'a. Można wykazać, że dalsze, konsekwentne rozwinięcie nihilizmu prowadzi także do upadku rozumu i podważa jakąkolwiek próbę obrony ateizmu, czy satanizmu, jako samowywrotną."
Ładne bzdury. Lepiej żeby zamknięci w swoim świecie ludzie nie wypowiadali się o świecie innych. Gość tak jak Ty nie rozumie o czym pisze.
"Ateista to człowiek niedorozwinięty. Nic go nie czeka według jego wiary." to jest oksymoron.
Oojoj ale bycie wierzącym za to kipi realizmem. Niewidzialny gość, który jest samym dobrem i miłością powodujący trzęsienia ziemi to wręcz jedyne logiczne podejście
Czyli według ciebie wiara w to, że po śmierci będziesz skakał po chmurkach z Janem Pawłem II lub gotował się w kotle smoły między Hitlerem, a Stalinem w zależności od tego czy byłeś za życia dobry (gdzie dobro to w 50% faktycznie dobre uczynki, pozostałe zaś 50% to oddawanie pokłonów niewidzialnemu gościowi i rzucanie na tacę facetom w sukienkach na nowe BMW) czy zły (możesz być drugą Teresą z Kalkuty, ale jeśli nie chodzisz do kościoła to wg książki jesteś kawał chu... członka) jest mądrzejsza niż wiara, że po śmierci nie dzieje się po prostu NIC? ;) Tak jak przed narodzinami.
Nie ma cię -> rodzisz się -> jesteś -> umierasz -> nie ma cię <--- co w tym ciemnego? :v
Chyba dałem się strollować, więc napiszę tylko, że poszedłbym na ten film do kina, ale jestem biednym studentem i wolę pić piwo i nie być głodnym, a na film chwilę poczekać i obejrzeć w Internecie w pozostawiającej wiele do życzenia jakości.
Wypij piwo i zjedz kanapkę z chlebem. Mnie na bilet stać, ale mojej cierpliwości nie stać żeby oglądać przed seansem pół godziny reklam, więc w kinie długo mnie chyba nie będzie :)
Nie mam pewności, że przed każdym seansem jest pół godziny. A obsługa raczej mi tego nie powie :)
Ja zawsze pytam w kasach, ile trwają reklamy i zawsze dostaje odpowiedz. Nie ma problemu.
Możesz też pójść do kina studyjnego gdzie nie ma reklam o ile wiesz, że coś takiego istnieje ;)
"Nie ma cię -> rodzisz się -> jesteś -> umierasz -> nie ma cię"
to jest bez sensu i dlatego ateizm jest ciemnotą
Tak głupiej odpowiedzi nigdy nie widziałem. Odpowiedziałeś mi niemalże tym samym, co napisałeś wcześniej. Moglibyśmy to ciągnąć całą noc, pisząc w kółko to samo :)
Twoja wiara opiera się na karach i nagrodach. Dokładnie jak z dziećmi. Jeśli powiesz dziecku, żeby było grzeczne, bo inaczej zostanie ukarane, to będzie grzeczne nie dlatego, że kocha tatusia, tylko przez STRACH przed karą. Nie ma miłości do boga. Jak można kochać coś, czego nie możemy zobaczyć, usłyszeć, poczuć, doświadczyć? Religia została stworzona tysiące lat temu przez mądrych ludzi do manipulowania tępą masą. I to działa do dziś. Wyjeżdżasz z gówno wartym pseudonaukowym artykułem, a nie widzisz, że twoje zabobony są nielogiczne i jest na to mnóstwo argumentów. Wystarczy zadać sobie kilka PROSTYCH pytań i wszystko przestaje być tak kolorowe i oczywiste.
po twojej śmierci pozostanie po tobie węgiel, ten sam który istniał przed twoimi narodzinami i który teraz jest częścią twojego ciała, także tego bezużytecznego mózg w twojej czaszce.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4365
http://pl.wikipedia.org/wiki/Argument_kosmologiczny
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dowodzenie_istnienia_Boga
http://www.teologia.pl/m_k/zag01b.htm
https://www.youtube.com/watch?v=tybH_W60GSc
http://www.kazdystudent.pl/a/istnienieboga.html
Podałem linki odnoszące się bezpośrednio do wklejonego przez Ciebie tekstu, a Ty zalewasz mnie jakimś słowotokiem. Uznajesz ateistów za niedorozwiniętych, patrzę na Twoje inne posty. Jesteś fanatykiem.
Naprawdę świetne wypociny. Czy dzieci chore na straszliwe choroby, przewrócenie się wielkiego krzyża w Brazylii na modlącego się i zabicie go, prezent od Dziwisza w postaci krwi papieża dla Kubicy i póżniej wypadek za wypadkiem na rajdach, wyczyny Wesołowskiego i jego bezkarność oraz milczenie o tym w prawicowych i katolickich mediach, smierć pielgrzymow w Grenoble, multum katolików na swiecie takich jak pan szafarz, ktory spalił rodzinę dla polisy, przegrane walki wielce religijnego Adamka,czy to wszystko także jest dowodem na istnienie Boga ?
Skąd tyle ras na świecie, skoro rzekomo istniejący Adam i Ewa to tylko dwie osoby ? Masz na to jakieś wyjaśnienia oprócz steku bzdur pisanych przez bajkopisarzy ?
Widziałeś Boga czy tylko znasz go z ambony ? Jesteś tak przekonywujący jak Godson, który widział na filmie jak Bashobora ożywia zmarłych. Pan czarownik Bashobora był na Narodowym niedawno. Dlaczego nie przywracał do życia ? U nas nie ma zmarłych ? Kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą. Z ambony zwłaszcza, więc miej swoją prawdę,
ATEIZM TO CIEMNOTA. JAKIE JEST PRAWDOPODOBIEŃSTWO POWSTANIA AIRBUSA A380
BEZ UDZIAŁU CZŁOWIEKA? TYM BARDZIEJ, BARDZIEJ SKOMPLIKOWANY WSZECHŚWIAT OD SAMOLOTU MA SWOJEGO STWÓRCĘ - BOGA. P.S. BÓG NIE MUSI MIEĆ SWOJEGO STWÓRCY PONIEWAŻ JEST WIECZNY. Wszechświat powstał 13,7 mld lat temu według określonych praw fizyki. Zatem prawa te musiały istnieć przed powstaniem wszechświata. Bezmyślna energia nie mogłaby niczego stworzyć jak i zainicjować wielkiego wybuchu w konkretnym czasie i przestrzeni. Prawa te musiała stworzyć niematerialna i inteligentna istota - Bóg. Przypadek-zbieg okoliczności, inaczej koincydencja - nieoczekiwane i rzadkie wystąpienie dwóch zdarzeń w tym samym czasie, między którymi nie występuje żaden związek przyczynowo-skutkowy. Z powyższej definicji przypadku wynika, że wielki wybuch nie był przypadkiem ponieważ był pojedyńczym zdarzeniem - do zaistnienia przypadku są potrzebne co najmniej dwa zdarzenia. Jeżeli wielki wybuch nie był przypadkiem to znaczy, że był zdarzeniem celowym. Kto lub co spowodowało celowość wielkiego wybuchu? Materia, przestrzeń na pewno nie bo nie istniały a poza tym rzeczy te jako, że są nieożywione nie mogą nadawać celowości innym rzeczom. Nie mógł to być również bezmyślna, nieświadoma energia z powodów, które wymieniłem wcześniej. Tak więc celowość powstania Wszechświata mogła nadać tylko istota niematerialna - Bóg. Nie ma na to dowodów ale zgodnie z brzytwą Ockhama najczęściej słusznym wyjaśnieniem jest najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie. Kierując się tą zasadą niech każdy sam przed sobą odpowie co jest bardziej prawdopodobne?: 1.Wszechświat został stworzony przez Boga. 2.Wszechświat został stworzony przez bezmyślną nicość przez przypadek, który nie był przypadkiem. Bóg jest -jest to oczywiste.
http://apologetyka.com/swiatopoglad/ateizm/bog/kalam
https://www.youtube.com/watch?v=tybH_W60GSc
jak ty wszystko wiesz, zapomniałem,że byłes przy stworzeniu świata.
"BÓG NIE MUSI MIEĆ SWOJEGO STWÓRCY PONIEWAŻ JEST WIECZNY" - Skąd wiesz ? Mówił ci to ?
"Bóg objawia siebie ludziom, których serca nie są skażone wyniosłością, lecz biją rytmem ewangelicznej prostoty. „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom” (Mt 11, 25)."
NIE WSZYSTKO WIEM. NIE BYŁO MNIE PRZY STWORZENIU ŚWIATA. TO, ŻE BÓG NEI MUSI MIEĆ SWOJEGO STWÓRCY WYNIKA Z LOGIKI A NIE Z MOJEJ WIEDZY,DOŚWIADCZENIA ETC.
Musi, ponieważ jest bardziej skomplikowany niż Airbus haha, A tak na poważnie, to Boga stworzył tylko i wyłącznie człowiek, w swojej głowie,