Prawdziwe nowohoryzontowe dziwactwo, leżące gdzieś między prowincjonalnym humorem Małego Quinquina, jatką Tarantino, a spokojem narracyjnym Holy Motors. Reżyser dokładnie wie, jaki efekt chce uzyskać i bez nadmiernego pośpiechu, bez pominięcia żadnego mięsistego kadru, prowadzi nas do niespodziewanego finału. To jeden...
więcejAbsurdalny humor nie jest moją bajką, a przynajmniej w takim wydaniu. Można oczywiście doszukiwać się w tym filmie czegoś ważniejszego, niż pokazuje, ale kompletnie nie rekompensuje to mojego poczucia bezprzedmiotowości takich "dzieł". Jest kilka zabawnych momentów, ale fabuła jest wątła i pewnie rozpadłaby się na...
"Film o niczym" to chyba najłagodniejsza opinia na jaką mnie stać. Ani to komedia ani to horror, choć scen krwawych nie brakuje. Zlepek dziwacznych, chwilami kompletnie niepasujących do siebie pomysłów twórców obrazu. Spłycona do grubości naleśnika powierzchowność bohaterów. Niefajny film. Nawet trudno powiedzieć, co...
więceji jego kurtka. Oglądając początek byłem święcie przekonany, że to jakiś totalnie nudny film. Z każdą minutą robi się coraz ciekawiej. Główny bohater nie wiadomo kto, nie wiadomo skąd, nie wiadomo co mu w głowie siedzi. A siedzi mu jedno, aby unicestwić wszystkie kurtki świata, bo on chce być jedyny który będzie nosił...
więcejTytuł oryginalny: "Le daim". Tytuł "polski" (ale jakby nie do końca): 'Deerskin'
Były już podobne przypadki:
1 Tytuł oryginalny: "Les Chevaliers du ciel". Tytuł polski (?): 'Skyfighters' (film akcji, 2005, reż. Pirès, G, wyk. Magimel, B., Cornillac, Cl., Pailhas, G, Torreton).
2 Tytuł oryginalny: "Petite...
Niby fajnie to wygląda w filmie, ale kogo tak naprawdę dzisiaj stać, żeby rzucić wszystko i zostać lumpem, żyć z dnia na dzień i rozmawiać z własną kurtką, no kogo? Ja sam jak na razie rozmawiam tylko sam ze sobą, ale ten film wyniósł mnie na wyższy poziom świadomości i teraz będzie już tylko lepiej. Niby sam, ale nie...
więcejlubię taki absurd...
choć gdy spojrzy się głębiej, to zamiast komedii można dostrzec dramat... człowiek który porzuca zbudowane przez lata życie i... kupuje kurtkę, symbol wyjątkowości... samotny człowiek który chce być Kimś... no i zaczyna łamać granice, najpierw niepozornie, niewinnie... wszystko pod przykrywką...
Komedią od pewnego czasu, nazywane są filmy o niczym.Na komedię prawie każdy pójdzie w ciemno, bo każdy lubi się pośmiać.Coraz częściej jednak filmy, z etykietką KOMEDIA, śmieszne nie są.Oglądałem film w domu, więc nie słyszałem salw śmiechu.W kinie pewnie też ich nie było.
Jeszcze słówko o reżyserze.Myślę że powodem,...