Piękna powłoka, wszystko dopieszczone, świeci, miga, kusi i zachęca, tylko w tym wszystkim ducha ktoś zapomniał.
Nie, to nie jest tak, że osoby dla których GITS był pierwszym i cudownym kontaktem z anime, jest filmem kultowym i które oglądając wersje 2.0 rwał sobie włosy z głowy, wyjdą z kina wściekłe. Nie, nie...

Nie zepsuli. Warto!

Film wizjonerski, plastyczny, imponujący. Przez pierwszą połowę musiałem się powstrzymywać przez otwieraniem ust. Wow! Na prawdę udało się zrobić solidne sci-fic, z wielkim rozmachem, fantazją, z całą masą nowych pomysłów. Wiele zaskoczeń.

Trajlery trochę wprowadzają w błąd - i bardzo dobrze!...

Czy ktos ma jakies informacje kiedy wyjdzie SOUNDTRACK z filmu. Aktualnei jest tylko skladanka paru utworow a chodzi moi konkretnie o kazda czesc muzyczna z filmu;(

Holiłód wziął na warsztat klasykę anime i... w zasadzie to nie wiem co napisać. Nie wiem jak podejść do tego filmu. Czy pod kątem tego jak wypada na tle anime z 1995 roku czy może biorąc pod uwagę nieuchronną amerykanizację oryginału? Ciężka sprawa, chociaż smutna prawda jest taka, że nie wyszło i to niemal pod...

Super się bawiłem, świetnie przeniesione sceny z anime i nawet Scarlett nie przeszkadzała w tym filmie. Dobre rozrywkowe kino, dobry klimat, dobry cyberpunk.

"Film oparty na kultowej grze pod tym samym tytułem", nie wiedziałem, że opierają się o grę. W takim razie cały film o jeżdżeniu Tachikomą.

Jak łatwo można je stracić przeZ nowoczesność. Piekna opowieść, wzruszająca. Świetnie pokazany świat przyszłośći ale i obrona prawdy i sprawiedliwości. Dla mnie max 10/10!

Myślałem że będzie kaszana jak to w takich adaptacjach bywa tym bardziej że rewelacyjnej oceny ten film tutaj nie ma. Okazało się jednak, że film daje radę. Do pierwowzoru się nie umywa, ale to naprawdę bardzo dobre kino s-f pełne akcji, świetnych efektów specjalnych a do tego klimacik został zachowany.

Twórcy filmu musieli mierzyć się z wielką legendą oryginału anime z 1995 roku i ku mojemu zaskoczeniu niemal udało im się mu dorównać. Film świetnie wygląda, bardzo dobrze się go ogląda, nie nudzi przestojami, temat nadal, pomimo upływu tylu lat, pozostaje świeży i ciekawy. Przyczepić się mogę do gry Scarlett Johannson...

Miałem cichą nadzieję, że w napisach końcowych będzie lecieć "Vamdue Project - King of my Castle" :)

No żeby to wyceniać na mniej niż 6 to tak jakby powiedzieć że Porsche jest shit warte. Bez jaj.

To bardzo dobre kino .

Piękne kadry, dobre CGI jak na 2017, przepiękna muzyka. Bardzo fajna wersja, polecam.

Moje przemyślenia jako osoby,która przez weekend zapoznała sie z uniwersum Ghost in the shell.

Najpierw obejrzałem anime jedynke z 1995 po tem z 2004 na końcu film 2017.

Myśle,ze ta głosna aktorska ekranizacja jest bardziej inspirowaną adaptacją niż wiernym odtworzeniem mangii.

Wyszło ciekawie,wzięto historie...

Na samą premierę filmu byłem w kinie.
Wtedy robił on wrażenie, choć nie był szczytem jeśli popatrzymy na inne, nawet starsze produkcje. Dzisiaj po prostu widać te greenscreeny, rozmazane i leniwo zrobione miasto, Czas te efekty po prostu przeżuł i wypluł jakąś papkę, która wzbudza poczucie politowania.

Po dłuższym...

Niesamowite, mając do dyspozycji niemal perfekcyjny pierwowzór (w postaci filmu animowanego, nie mangi której nie znam) tak spartaczyli sprawę. Film wyprany z emocji, klimatu, bez fenomenalnej muzyki która komponowała się w sposób mistrzowski w zapierającą dech całość, fatalnie zagrany (mam wrażenie że nie ma tutaj...

Nie sądziłem, że film z gatunku thriller/akcja/sci-fi może być taki NUDNY. Nudny i przegadany! I nie zmieniają tego sceny walki co pewien czas.
Obok filmu "Pod skórą" ("Under the skin") z 2013 to kolejna "wtopa" z udziałem utalentowanej skądinąd Scarlett Johansson.

Trzymam kciuki za jej dalszą karierę.

Strasznie hyperpopowy, w takim sensie, że kadry są bardzo czyste w przeciwieństwie do BR. Widać, że twórcy CP2077 mocno inspirowali się wyglądem miasta hehe ;)
Fabularnie - ała. :(

Wiedzieliście, że Takeshi Kitano grający postać Takahashiego w filmie "Johny Mnemonic" z 1995 roku wypowiada tam w pewnym momencie frazę "Ghost in the shell"? Jest to o tyle ciekawe, że w 2017 roku ten sam aktor zagrał rolę Aramakiego w filmie "Ghost in the shell" z Scarlet Johansson w tytułowej roli. Ciekawy zbieg...

moja propozycja polskiego tytułu: Ultra Cyber Ziew; wyłącznie dla fanów nie wiem.. jakiegoś Johny'ego Mnemonica (o ile tacy w ogóle istnieją gdzieś)