- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Pamiętam jak leciała pierwsza edycja Big Brothera.Aż się łezka w oku kręci na wspomnienie.
ocenił(a) film na 9Miałem wtedy Cyfrę+ i mogłem obserwować mieszkańców domu Wielkiego Brata 24 godziny na dobę.Pamiętam,że ekran był podzielony na cztery i były 4 obrazy z czterech różnych miejsc np.z kuchni,sypialni,salonu i z podwórka i widz sam mógł wybrać z którego pomieszczenia chce słyszeć głos czyli np.jeśli komuś nie odpowiadała...
więcej
Moim zdaniem ten twór przewyższa filmy gatunku "Ciacho" czy "Ile waży koń trojanski", a także wszystkie inne komedie
z Karolakiem, Szycem lub Adamczykiem. Ode mnie mocne 4/10.
nawet nie chce mi się pisać o tym jak bardzo źle oceniacie ten film...
mógłbym was wszystkich prawie nazwać , debilami , potomkami kina hollywoodzkiego... ale i tak bando pusta...
hmm... kochani współwidzowie...
nie jesteście w stanie nawet poczuć klimatu wczasów w jakich ten film powstawał...
świetna gra aktorska...
Film bardzo dobry ale tylko dla tych co oglądali program Big Brother w TV na TVN.
ocenił(a) film na 10Jeżeli ktoś pisze że film jest beznadziejny ale nie oglądał tego show w TV to OK byc moze tak jest.. ale jeżeli ktoś oglądał to w TV mam tu na mysli program i podobało mu sie to film również bedzie sie podobał. Nie ma co tutaj rozliczac ''aktorów'' za gre aktorską ponieważ aktorami oni nie byli tylko zwykłymi ludźmi,...
więcej
nawet bardzo :-) Stęskniłam się ogromnie za tą cudowną ekipą pierwszej edycji Big Brothera i na prawdę fajnie było znowu zobaczyć ich w komplecie. Jak na polski film i na aktorów w postaci kompletnych amatorów (nie licząc Pazury, Rewińskiego itp.) to ja uważam, że na prawdę reżyser i reszta ekipy się spisali :-)
Trzeba być nie normalnym i nie znać się na filmie żeby oceniać film gdzie grają amatorzy
właśnie za grę aktorską. film był bardzo śmieszny i to był właśnie cel reżysera. Szkoda że tak
nisko oceniony naprawdę go polecam przy mało którym filmie jest tyle śmiechu.
Z perspektywy czasu, można powiedzieć że jak na polską komedię było nie najgorzej.
Chociażby za grę aktorską Rewińskiego, Gruzy czy nawet Schuberta ten film nie zasługuje
na tak niską ocenę. Nie, jeśli porównać to do Weekend, wyjazdu integracyjnego czy przed
wszystkim wojny żeńsko-męskiej z Bohosiewicz.
4/10
Nigdy o nim nie słyszałem, przez przypadek zacząłem oglądać i już od początku nieźle mnie
rozbawiło ;d
No ale ta ocena??? Wow, chyba jeszcze na filmwebie nie widziałem tak nisko ocenionego
filmu. Już nie wspominam o tym że nisko, poziom prezentuje podobny co większość
"kultowych" komedii made in poland.
Jak...
Myślałem że gniot, z ciekawości chciałem zobaczyć jak bardzo kiepskie to jest, aż w końcu obejrzałem całość - bo po prostu zainteresował mnie. Pełno bzdur oczywiście, pretensjonalności, wstawek nie na temat, fabuła jaka jest taka jest, ale tak sobie myślę że to mogło być specjalnie tak zrobione - "na gniota". A tak w...
więcej
Zawsze kiedy oglądamy ten film z Beatką śpiewamy: "To Gulczas, to Gulczas, bawi nas, bawi nas!".
użytkownik usunięty
można ryczeć ze śmiechu z beznadziejnej gry większości aktorów, równie beznadziejnych walk i dennych tekstów
całe dzieło jest tragiczne ale jest kilka dobrych momentów jak np. Gruza kupujący na stacji u Rewińskiego i większość scen z nimi jest OK., czekanie na jakiegoś Dareczka, Lepper i lusterko, które mówi, że...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
