PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671051}

Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
7,2 241 228
ocen
7,2 10 1 241228
7,4 42
oceny krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Byłem wczoraj na premierze i jestem załamany tak wysoką średnią. Ludzie, czy wy nie oglądaliście starych części? Przecież ten film to dno! wiedziałem, że Disney go zepsuje, ale żeby aż tak? Mnóstwo tandetnych i rażących po oczach nie nawiązań do starych części, tylko skopiowanych scen, Han ginie jak szmata, co było wiadomo odkąd wlazł na ten podeścik i co też jest tandetnym nawiązaniem do śmierci Kenobiego. Cała Republika zniszczona jednym strzałem i wgl ta otoczka, Jedyne wyjaśnienia co się stało w galaktyce przez 30 lat i sytuacja geopolityczna to napisy na starcie i krótki monolog Solo jak odzyskał Sokoła, Rey doznaje przebudzenia mocy i od razu rozpierdala... Powinna nie panować nad mocą, być podatna na wpływ ciemnej strony wtedy najbardziej, a ona niszczy i mocą i w pojedynku na miecze lorda sithów, coś tu jest nie tak. Jedyne co ratuje ten film niezła gra i spoko efekty, ale tylko w 2d bo na 3d nie było żadnej sceny bitwy kosmicznej, tylko jakieś napisy, szturmowcy w transportowcu. Fabuła jest niespójna i naiwna. Ta produkcja to potwarz dla każdego fana Gwiezdnych Wojen, nawet jeśli nie czytał książek czy komiksów, a bazuje tylko na filmach. Wstyd mi za ludzi, którzy ocenili ten film powyżej 6. Dla mnie 4/10.


a teraz czekam na hejty ze strony gimbazy i ludzi, którzy nie są fanami...

ocenił(a) film na 9
Lord Sewcio

Ty moze ty lepiej mow tylko za siebie. Ja nie uwazam by trylogia o Anakinie byla slaba. Co za wol patentowany z Ciebi jest.

ocenił(a) film na 7
Fass_

Nie, to nie Coruscant, ale gdyby to było Coruscant, ocena poszłaby o dwa oczka w dół, bo to by była kompletna żenada ze strony reżysera. Już nowa Gwiazda Śmierci jest żenadą, ale mniejsza z tym...

ocenił(a) film na 9
Fass_

Ta planeta nazywa się Hassocin czy coś takiego

ocenił(a) film na 6
Fass_

Na szczęście nie to inna planeta miasto (a Corusant swoją drogą zadebiutowało nie w Mrocznym widmie ale w książkowej bestsellerowej Trylogii Thrawna przez wielu uważaną za lepszą nawet od oryginalnej trylogii).

ocenił(a) film na 7
Lord Sewcio

Eee gadanie już - dobra szanuje Twoje zdanie, ale dla widza to przede wszystkim rozrywka, przeżycie i zabawa - te wszystkie składniki mnie nakarmiły i czuje się spełniony, z tym,że nie do syta :D Chętnie pójdę do kina - pozwolę sobie tym razem na 3D no i czekam na sequel ^^

ocenił(a) film na 4
redukto

Rozumiem, wiem, ze nie każdy kto oglądał jest fanem i są ludzie, którzy tego właśnie oczekiwali i dostali. Skoro takie kino Ci odpowiada, to proszę bardzo, przynajmniej Ty się dobrze bawiłeś. 3D odradzam, bardzo niewiele zrobili scen z użyciem tej technologii. Miałem nadzieje na wlatującego w publikę X-Winga, czy coś, co wybuchnie mi w twarz, a nie było żadnej sceny 3d w czasie walk myśliwskich. Przynajmniej żadnej spektakularnej, może jakieś drobne wahnięcia. W 2d musiało to wyglądać super, bo są dobrze zrobione te sceny akurat, świetna choreografia i efekty, niestety to jedyne co ten film ratuje w mojej opinii, stąd 4, a nie 1.

ocenił(a) film na 9
Lord Sewcio

Gościu ja jestem fanem i dokładnie dostałem to czego oczekiwalem.

ocenił(a) film na 10
Lord Sewcio

Potwarzą dla fanów to jest wasze ograniczenie umysłowe. Mówiąc "wasze" mam tu bliżej na myśli wszystkich ludzi, którzy cokolwiek by się nie stało, to i tak przyjdą ze swoim "stara trylogia blablabla". Nie zrozum mnie źle, kocham starą trylogię, nowa trylogia to nie było to samo, ale oglądając ją byłem stosunkowo młody więc zapamiętałem ją i tak w dobry sposób, mimo że cudowna nie była. Jeśli jednak bycie fanem starej trylogii oznacza bezmyślne mówienie, że wszystko jest be, bo tak, bo stara trylogia, bo jestem takim wielkim fanem, a reszta to gimbusy to chyba podziękuję za udział w tej cudownej społeczności.
Co do Twoich śmiesznych zarzutów, to jest tu właśnie widoczne to typowe zaślepienie i bezmyślność. W Rey budzi się moc i rozpierdala od razu, a nie powinna bo blablabla. Jak jeden z kolegów wspomniał, to fakt że Luke miał problemy z używaniem mocy nie oznacza, że ona też musi mieć, poza tym oprócz przyciągnięcia miecza, postawienia oporu przy przesłuchaniu i przekonaniu śmiesznego szturmowca to wypuszczenia jej nie widzę zbyt wiele tej mocy. Równie dobrze mogła mieć farta, albo po prostu moc jest w niej bardzo silna. No tak ale tutaj trzeba użyć odrobiny wyobraźni a to już boli. Tak samo robienie nie wiadomo kogo z Kylo. Nie mamy tak na prawdę pojęcia jak bardzo zaawansowane było jego szkolenie, a na pewno nie było zakończone. Poza tym gość podczas walki jest ranny i to dość poważnie, nie mówiąc już o tym, że jak bardzo potężny po ciemnej stronie ma być koleś, który jeszcze parę chwil wcześniej walczył w sobie z jasną stroną, która nadal targała go co jakiś czas. Z czego siłę czerpali Sithowie powinieneś kolego wiedzieć, Kylo raczej nie wyglądał mi na gościa, który potrafił wykorzystać słowa zawarte w ich kodeksie (btw. nie jest on jako takim Sithem, ale można podejrzewać, że będzie kierował się raczej podobnymi zasadami). Jak dla mnie to wszystko jest tutaj jak najbardziej możliwe w starciu z Rey.
Nie mówiąc już, że dostajemy kilka scen, które nawiązują tak bardzo do starej trylogii, której tak bardzo brakowało to nagle jest nie dobrze bo podróba, bo już było, bo stara try... a nie w końcu to właśnie tak jak w starej trylogii, no w każdym razie i tak jest chujowo. Dla mnie była to taka mała podróż w czasie, przypomnienie i hołd dla tamtych części, jednak dla wiecznie niezadowolonych "prawdziwych fanów" jest to potwarz.
Osobiście nie uważam, że jest to najlepsza część, nie podoba mi się najbardziej motyw kolejnej gwiazdy śmierci, może jeszcze parę drobiazgów, ale film jak najbardziej spełnia oczekiwania i z niecierpliwością czekam na kontynuację.

ocenił(a) film na 8
whyNUNUwhy

Otóż to. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę, że Abrams rozpoczął nową trylogię "bezpiecznie": dał ludziom to, za co najbardziej kochają sagę (a zwłaszcza Oryginalną Trylogię) żeby uspokoić nastroje fanów i nabić portfel. Jeżeli zmiany nadejdą, to w kolejnych dwóch częściach :D

ocenił(a) film na 8
Fass_

Tak jest. Psychofanów Starej Trylogii trzeba było uspokoić. Teraz jak ich czujność została uśpiona to się zacznie zabawa... );> (Snoke to Jar Jar ;)

ocenił(a) film na 6
Fass_

Exactly. To był dla nich najbezpieczniejszy zabieg. Dostaliśmy solidny film i obiecujący początek nowej trylogii - korzystny układ dla wszystkich.

ocenił(a) film na 8
whyNUNUwhy

Lepiej bym tego nie ujął

ocenił(a) film na 8
whyNUNUwhy

Mi zabrakło informacji na temat tego co się działo po 6 części. Mamy jedynie ogólnikowe informacje np że gdzieś jest republika. Cieżko mi było odnaleźć się w filmie, nie wiedząc prawie nic o przeszłych wydarzeniach. Mam nadzieje że wyjaśnią niektóre kwestie w kolejnych częściach

ocenił(a) film na 6
kajtek3224

Też mam taką nadzieję. Przez to, że nie wiedzieliśmy prawie nic o Nowej Republice, zniszczenie tych planet przez Starkillera było pozbawione emocji.

ocenił(a) film na 4
whyNUNUwhy

Częściowo rozumiem Twoje podejście do mojego wpisu i przynajmniej potrafisz uzasadnić swoje zdanie, zamiast nazywać mnie pajacem, czy kretynem. Ale jeśli przeczytasz jeszcze raz to co napisałem to zrozumiesz. Nie chodzi o to, że są nawiązania do starej trylogii, bo dobrze że są i kilka nawet było fajnych, o czym też już pisałem. Chodzi o to ile ich jest i jak są zrobione. Dali tego za dużo, zdecydowanie. Jest przerost formy nad treścią. Jeśli ktoś lubi filmy, które nie skłaniają do refleksji ale dużo się dzieje, to ten film wypada faktycznie nieźle, jako inny film, a nie SW byłby spoko. Tylko, że to jest SW a to zmienia postać rzeczy. Powołując się na takie wielkie uniwersum trzeba liczyć się z olbrzymimi oczekiwaniami fanów, a tych oczekiwań nie spełnili.To co mówisz o Rey można by tak ewentualnie przyjąć. Problem polega na tym, że tych błędów jest za dużo i tłumaczenie każdego, ze to mogło by być tak bo coś tam, albo tamto mogło być tak bo coś innego jest po prostu naiwne. Gdyby popełniono tylko część tych nazwijmy to "wykroczeń poza logikę" to byłby to dobry film, nawet jak na SW. Jest za dużo niedociągnięć logicznych, zbyt wiele sprzecznych. Ja wymieniłem tylko kilka, bo by opisać wszystkie to wyszedłby co najmniej esej. Założę się, że gdy emocje po premierze opadną, wyjdzie na DVD i ludzie obejrzą go po kilka razy, podzielą się na dwie grupy, tych co uważają, że jednak film jest zły, mimo początkowego uniesienia, bo to w końcu nowe SW na które tyle czekaliśmy, a drudzy utwierdzą się w przekonaniu, ze to 10/10 bo przecież te efekty, te bitwy, ta akcja, ta brawura... Nie oczekuję, że większość podzieli moje zdanie, ale liczę, ze fani się ze mną zgodzą, a wybaczcie mi wszyscy, ale nie nazwałbym fanem kogoś, kto filmy widział nawet parę razy w życiu, ale nigdy nie szukał więcej, nie sięgnął do książek, komiksów, czy chociażby nie poczytał w internecie na stronach typu Ossus, czy Woookiepedia. Takich ludzi nazywamy entuzjastami, czy sympatykami. Dla fanów SW to coś więcej niż filmy...

ocenił(a) film na 8
Lord Sewcio

Drogi LordzieSewcio. Ja się uważam za wiernego fana SW. Wielokrotnie zaglądałem na Wookiepedię, czytałem i czytam książki, a oglądaniu Sagi już nie wspominam, a widzisz ocenę jaką wystawił nowej części :)

ocenił(a) film na 9
Lord Sewcio

No cóż jestem fanem, dałem 9. Dawaj LordziePajacu jedziesz jakim to ja flaszywym fanem jestem ze taka papka wg Ciebie jak Przebudzenie mocy mi sie podobala.

użytkownik usunięty
whyNUNUwhy

Podpisuję się wszystkim, czym da się podpisać(bez skojarzeń proszę :D)

ocenił(a) film na 10
Lord Sewcio

wstydem to jest twoje pie.. na maksa... każdy ten film widział i na szczęście ma lepsze zdanie o tym filmie ! frajer jesteś i tyle ty chyba starych gwiezdnych wojen nie oglądałeś...pi... aż uszy więdną typowy cebulak i tyle wynocha wsioku!

ocenił(a) film na 10
Lord Sewcio

jaka potwarz dla fanów? co typi...... ku.... nie wyrobie.... idiota roku...

ocenił(a) film na 3
Lord Sewcio

Nareszcie!Gdzie nie wejdę to tylko achy i ochy.Czy ludzie w tych czasach są zbyt mało wymagający?Ten film nie ma duszy!I masz rację to potwarz dla prawdziwych fanów.Zgadzam się z Tobą w 100%.

Aneta73

To idź oglądać prequele !

Przebudzenie Mocy ma w sobie więcej duszy niż jakąkolwiek część nowej trylogii

ocenił(a) film na 3
DR16

Prequele przynajmniej nie miały planet które na śniadanie jadły gwiazdy, by zesrać się śmiercionośnym nadświetlnym gównem.

Kenobi66

Ale miały Chu*ową fabułę, płytkie postacie i nadużywały CGI - przeciwieństwo Przebudzenia Mocy

ocenił(a) film na 3
DR16

Już wolę tą "chu*ową" fabułe niż plagiat.

Kenobi66

to idź oglądaj sobie tą chu*ową fabułę, wielbicielu gówna !

Kenobi66

poza tym ty w ogóle wiesz co to jest plagiat ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Plagiat

użytkownik usunięty
DR16

Nie dyskutuj z debilem, najpierw sprowadzi Cię do jego poziomu, a potem pokona doświadczeniem :P

ocenił(a) film na 3
DR16

Czepiasz się słówek. Ten film to klon na sterydach absurdu. Ale sam połknąłeś haczyk po samą dupę, bo Jar Jar Abrams Ci parę razy oczko puścił.

Kenobi66

skończ już i wracaj oglądać swoje chu*owe prequele

ocenił(a) film na 8
DR16

Odczepta się od prequeli. Saga jest jedna!

użytkownik usunięty
Kenobi66

za to miały midichloriany i jar jara

ocenił(a) film na 9
Aneta73

Jestem fanem czyli udaje, nie jestem prawdziwym. Co za idiotka...

ocenił(a) film na 4
Lord Sewcio

Całkowicie się z tobą zgadzam! Film jest okropny i strasznie przewidywalny! Naprawdę nie było rzeczy, której bym się tam nie domyślił 5 minut wcześniej. Film mnie nudził i ledwo wysiedziałem, a po seansie, ludzie którzy wyszli z sali byli załamani. Naprawdę porażka :/

ocenił(a) film na 4
Dawdyt

Dokładnie tak, widziałem miny nie tylko moich znajomych ale i innych osób w kinie i każdy na kogo spojrzałem był co najmniej niezadowolony. Dziwi mnie więc tak wysoka średnia...

użytkownik usunięty
Lord Sewcio

"Ej, ludzie! Słuchajcie, jestem fanem SW! Słyszycie? Jestem fanem SW! A wy fanami SW nie jesteście! HA! Ale mi was szkoda! Film chujowy!"
^
Tak mniej więcej prezentuje się Twój temat pod względem treści.

ocenił(a) film na 9

Dokładnie, za dużo takich pajaców ma dostęp do neta.

ocenił(a) film na 4

No cóż, skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem to nie moja wina. Wymieniłem kilka z bardzo wielu rażących błędów filmu i podałem dla nich argumentacje, ale skoro tego nie zauważyłeś, to może warto poćwiczyć ;)

użytkownik usunięty
Lord Sewcio

Przykre jest to, że nazywasz się fanem Star Wars, a nie rozróżniasz co jest błędem, a co nie. Bo praktycznie wszystkie twoje "błędy" to albo odczucia, albo coś, co można normalnie wytłumaczyć. Do ciebie to najwyraźniej nie dociera. Owszem, film może ci się nie podobać i tego nie zabraniam, ale gadanie "Jestem fanem SW i dostałem tym w mordę! To jest gówno!" jest nie na miejscu...też jestem fanem SW i dostałem świetny film, na który czekałem i który jest nieporównywalnie lepszy od nowej trylogii. Ale Polaczek zawsze musi się przypieprzać do wszystkiego i narzekać.

ocenił(a) film na 4

Skoro uważasz, ze film który ma niesamowicie spłyconą, skopiowaną i skopaną fabułę, jest lepszy od filmów, które miały kiepską grę i przerost formy nad treścią, ale poza kilkoma epizodami jak moment przejścia Anakina na ciemną stronę fabuła była w miarę spójna i nie tak tragiczna, choć dużo słabsza niż stara trylogia to trudno, współczuję. Dla mnie fabuła to 80% filmu a w tym filmie jej prawie nie było.

ocenił(a) film na 9
Lord Sewcio

Zamknij sie juz bo mi wstyd za Ciebie. Po prostu nie jestes fanem SW. Zaden fan SW nie moze byc takim popaprancem, to nie jest mozliwe!

użytkownik usunięty
Lord Sewcio

"Argumentację".

ocenił(a) film na 4

Czepianie się jednej literówki, bo nie do końca wcisnął mi się alt i nie zauważyłem jest trochę naciągane. Mógłbyś odesłać mnie do słownika, gdybym notorycznie popełniał rażące błędy, jak ktury, poszłem czy coś w tym stylu, co się niestety wielu użytkownikom internetu zdarza, ale nie przesadzajmy...

użytkownik usunięty
Lord Sewcio

Nie o literówkę mi chodziło. "Argumentacja" w cudzysłowach, bo żadna się w Twoim poście nie znalazła.

użytkownik usunięty
Lord Sewcio

Prequele oprócz części trzeciej to kpina, George Lucas tworząc Epizody I i II wyrzygał się fanom na twarz ! Mało tego, niektórym jak widać się to podobało.

ocenił(a) film na 9
Lord Sewcio

Aha czyli oceniasz ludzi o innym guście od razu jako nie fani i gimbaza. Czy ty się dobrze czujesz? Kolejny idiota.

użytkownik usunięty
JBridges

to jest chore co się tutaj dzieje :P

użytkownik usunięty
Lord Sewcio

Ten film mógłby być nawet arcydziełem gdyby scenarzyści tak nie dali d..py. Sam się mocno nakręciłem na ten film ostatnio, hype był potężny. Liczyłem że skoro Disney przejął ster a Abrams jest przecież wielkim fanem to dostanę jakieś arcydzieło. Potem wizyta w kinie i w sumie miła rozrywka ale teraz jakiś taki kac przyszedł. Od strony technicznej cudo może poza brzydką gębą Snokea i tej drugiej w okularach. Ale ogólnie efekty, zdjęcia i udźwiękowienie wypas. Aktorzy też bardzo zdolni tylko co z tego skoro scenariusz leży. Jest tu wiele rzeczy których można się czepiać. Gwiazda śmierci stanowi tu taką zbędną, nudną jak flak zapchajdziurę fabularną. Ludzie też narzekają że Rey za dobrze sobie radzi z tym mieczem. A mogli chociaż jakoś poruszyć ten temat podczas walki, Kylo mógłby np. krzyknąć do Rey że nie ma z nim żadnych szans bo nie jest szkolona i nie kontroluje mocy. Wtedy Rey mogłaby też jakoś to umotywować ale nie. Scenarzysta to kretyn. Niech Rey pokonano Kylo od tak sobie bo teraz trzeba pokazać że kobiety są silne i tak dalej, tak to jest jak za filmy biorą się baby producentki. Ginie całkowicie logika, pojawia się za to ślepa intuicja. Tak pokażmy jak kobieta Rey daje łomot Kylo. Najważniejsze że to kobieta. Tylko taka producentka nie pomyśli że skoro tutaj Rey jest taka napakowana mocą bez treningu to po treningu z Lukem kim będzie? Jakimś uber jedi?

"Kylo mógłby np. krzyknąć do Rey że nie ma z nim żadnych szans bo nie jest szkolona i nie kontroluje mocy. Wtedy Rey mogłaby też jakoś to umotywować ale nie. Scenarzysta to kretyn." - a po co była by ta scena ? czy ona by coś wniosła do tej sceny ?

użytkownik usunięty
DR16

A może coś by wyjaśniła widzom co? I nie byłoby wtedy tej całej krytyki. W tym filmie wszystko jest za bardzo rozmyte nie wytłumaczone i nie nakreślone jak należy. Cały ten konflikt i sytuacja jest za słabo przedstawiona. Czemu Luke w ogóle zaszył się na jakiejś wyspie kiedy jego przyjaciele zostali na pastwę losu ze swoim synem psycholem? czemu Kylo przeszedł w ogóle na ciemną stronę? czemu Rey chciała wracać koniecznie na swoją planetę? Czemu po śmierci Solo nie podkręcono tematu żeby to wszystko jakoś rozjaśnić a to pokazali jakby zginęła szeregowa postać a nie kultowy bohater, najpierw zgon, ujęcie na twarz Leii a potem jakby cięcie, nic się nie stało i jedziemy dalej z fabułą, albo relacje Solo vs Leia, niesamowicie mgliście przedstawione że trzeba się wszystkiego domyślać. Dobra, rozumiem że to dopiero jedynka i czekają nas jeszcze dwie a może i pięć części ale to nie zwalnia scenarzystę z robienia takiej rozwodnionej fabuły. To spowodowało że film wydaje się niekompletny, niepełny po prostu do d..py ta fabuła wyszła:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones