.
Ma swój klimat więc nie zgodzę się.
Jak dotąd z westernów dobrze wyszedł tylko we włoskich, "Wyjętym spod prawa" i "Niesamowitym jeźdźcu".
??
O co pytasz?
"Wyjętym spod prawa" i "Niesamowitym jeźdźcu" to włoskie westerny ?
Nie widzisz przecinka? Gdyby między wyrazem "włoskich" a "Wyjętym spod prawa" był dwukropek, to miałbyś się czego czepiać.
Ok spoko nie zauażyłem.
Ale "Niesamowity jeździec" to podróbka "Shane".
Tak retorycznie zapytam: kto dobrze wyszedł? :P