Zakończenie bym zmienił, ale Adkins zagrał fajnie, a Mandylor to po prostu genialnie - stworzył zaj... postać, której nie da się nie lubić! Na wolny wieczór szczerze polecam i proszę nie sugerować się oceną - moim zdaniem jest przynajmniej o 1-1,5 punktu zaniżona

Fajny pomysł, ogląda się ciekawie ale tylko do połowy. Zakończenie idiotyczne, wątek Amandy absurdalny.
Na plus sceny walki i postać Sue.

Bardzo mi się podobał, świetna rozrywka. Czekam na drugą część!

Jak na film video to oceniam go na 6/10. Nie jest to film idealny jest tu trochę scen walki, mało pościgów. Jest też nawet strzelanina. Jest też fabuła, lecz bardzo uproszczona.Niestety jest tu dziwny koniec, dla głównego bohatera, a happy end dla bohatera dalszoplanowego. Jednak to za mało by go wyżej ocenić.

...dobry ale choreografia walk na niskim poziome :( w serii "Champion" to było coś mocnego :) fajny film i fajnie się go oglądało ale jakoś dziwnie i nie ciekawie się skończył...

Film na jeden raz, temat śledzenia trochę naciągany i ostatnia strzelanina.
Ogólnie polecam

Dzisiaj leci w TV4 o 20 jako premiera jeszcze nie widziałem nigdy tego filmu ale z ciekawości go obejrzę mam taką nadzieję że to będzie przyzwoity film Akcji że się nie zawiodę

W sumie nie brzmi to źle, ale mimo wszystko wolałbym oryginalny tytuł...

Początek trochę drętwy zapowiadający kino klasy C, potem już tylko lepiej. Bijatyki technicznie niezłe, powiedzmy 7/10. Adkins jak zwykle lekko drewniany ale u boku ma Mandylora, dla mnie mocno niedocenianego aktora który tutaj "kradnie show". Całość dynamiczna , można uznać te 1,5 godziny za NIE stracone chociaż do...

...czy ocena filmu podskoczyła?

Mam wrażenie że jeszcze w 2021 było 5.7, a aktualnie (marzec 2022) jest już 6.8.

Wygląda na to że Jesse V. Johnson może spokojnie wstawić sobie "Komornika" jako swój największy sukces.

Scenariusz bardzo średni. Ale czarno-białe przerywniki z rzeźni były bardzo niepokojące i osobiście wywołały we mnie ogromny smutek. Gdyby historię odwrócić - i bardziej dopasować do tych czarno-białych obrazów - mogłoby się zrodzić całkiem dobre kino.

Do obejrzenia ,przy "piwku". Krótki opis ,bardzo uproszczony ,chłopaki jeżdżą i odbierają długi ,trochę poobijają buźki ,trochę sami zarobią po facjacie i tak to wygląda w skrócie.

Klasycznie wyszkolony artysta sztuk walki (Adkins) idzie do pracy jako komornik dla tłumu. Praca wydaje się dość łatwa, dopóki jeden "klient" nie doprowadzi go do sytuacji głębszej, niż można się było tego spodziewać.

7/10.

Szanowni,
Nie spodziewałem się po tym filmie zbyt wiele, ale nawet taka postawa nie była w stanie uchronić mnie przed skutkami, tego co zobaczyłem.
Scott Adkins to jeden z najlepszych aktorów kina kopanego i mordobicia.
Nie jeden mężczyzna ze łzami szczęścia oglądał jak okłada przeciwników. , ale nie rozumiem...