Myślę, że 7 dla tego filmu nie jest na wyrost. Każdy, kto lubi tego typu kino przyzna, że się dobrze bawił. Film ten ma wszystko czego można po kinie akcji oczekiwać. Napięcie, zwroty akcji, widowiskowość / te zdjęcia w powietrzu/. Ma też oczywiście typowo amerykański schemat, że każdy amerykanin to urodzony macho i...
więcej
wszelki opór mija się z ceeeelem
pomóc może odwaga, do spółki z polotem
Steven Seagal z Kurtem Russelem
Zapraszamy do Superkina!
Dobry thriller akcji o terrorystach, ciekawa obsada z Russellem na czele, film mimo, że w większości dzieje się w jednym miejscu, trzyma w niezłym napięciu, choć momentami przesadzony film, to wiadomo, że ten gatunek kina tak już ma
I nie tylko chodzi o samo kino, gdy wymawiamy słowo
''terroryzm''. To zjawisko realne i niestety codzienne, które
najlepiej się aktualnie sprzedaje. I już nikt i nic zapewne
tego nie zmieni. Tu mamy do czynienia z filmem jednak
odległym bo już mającym 16 lat, ale w dzisiejszym kinie
często porusza się ten...
Scenariusz całkiem dobry, oczywiście jak na ten gatunek. Całkiem dobre kino na wieczorne "odmóżdżenie".
Film fajny dużo akcji napięcie prawdziwy film sensacyjny chociaż widziałem lepsze bardzo
fajny film oceniam na 7 :}
Halle Berry to najsłabsze ogniwo tej produkcji. Ogólnie spoko film sensacyjny, do
obejrzenia, na luzie, przy piwku w sam raz. Steven Seagal i Kurt Russell już pojawiając się
na ekranie cieszą oko :) 6,7/10.
że gra w nim Seagal. Chyba nie muszę mówić co było dalej, tym, którzy oglądali. Gdybym miał wtedy walizeczkę z czerwonym przyciskiem to bym go wtedy klepał bez opamiętania w zemście za Seagal'a! Człowiek dla niego na film pojechał! Ale chodziłem smutny przez pół roku...
Fabuła jeszcze dawała radę, ale to wszystko ciągnęło się jak flaki z olejem, aż się w pewnym momencie chciało wyłączyć 5/10.
Szkoda, że na nowym filmwebie nie wprowadzili połówek głosów bo właśnie na 6.5 zasługuje ten film;) Niezłe kino akcji momentami nieźle trzymające w napięciu, które przyjemnie się ogląda.
Film faktycznie na 6,5, sam tak go oceniam, standardowe kino akcji. Natomiast pokazuje, ile maksymalnie minut w jednym filmie powinien przebywać na ekranie Seagal, żeby nie zamienić go w kompletny szajs. :)
Seagal w roli drugoplanowej jest na ekranie ok. 15 minut. Jego postać trochę wprowadzona na siłę by pokazać "najbardziej zaskakującą śmierć na ekranie". Jednak ten epizod zapada w pamięć i daje do myślenia. Co do filmu to jest świetny, trzyma w napięciu do końca, ze świetnymi rolami Russela, Leguizamo, Berry i...