Mam inną interpretację (tak, macie już dosyć tych interpretacji), która objąłem wszystkie sceny
zawarte w filmie, co o tym sądzicie? Może komuś to pomoże w zrozumieniu czegoś.

Nie chodzi tu o żadną matematykę. My wszyscy jesteśmy takimi Cohenami, wszystko staramy się
ogarnąć swoim ciasnym móżdżkiem. Tak, jak Cohen...

ścieżka dźwiękowa mistrzostwo

Film nosi tytuł "Pi" i w recenzjach piszą, że jest o liczbie Pi, tymczasem wyliczenia, o których mówi
Max (muszle, Da Vinci, huragan itd.) dotyczą liczby Fi, tzw. złotej liczby. Czy ktoś wyjaśni mi tę
nieścisłość? Czy czegoś nie zrozumiałam? Jak dla mnie tytuł powinien być "Fi".

Jest coś w tym filmie, mimo tej ciężkiej psychodelii wciąga.
Oczywiście obraz nie dla każdego i nie na każdą okazję.

Film ma ciężki klimat oprócz ostatniej sceny. Wygląda na to, że w końcu, po przejściu matni poszukiwań, bohater zrozumiał i odkrył wagę doświadczenia z dzieciństwa, o którym wspomina kilkakrotnie przez cały film. Krótką chwilę podczas uszkodzenia wzroku.

jest jak schodzenie do kolejnych głębszych i czarniejszych piwnic. To nigdy się nie kończy. Kolejne drzwi w podłodze i kolejna piwnica.
Ale wyłącz umysł (byle nie wiertarką :) ,usiądź w parku, patrz do koła, a tajemnica życia sama przyjdzie do ciebie nieszczęsny matematyku.
Może nie policzysz ile jest ........, ale...

Mam pytanie do osób, które film widziały. Klimat, aktorstwo, zdjęcia i muzyka (ogólnie forma) na bardzo wysokim poziomie. Ale jakie "Pi" ma przesłanie? Jaką treść?

Że prawda jest niepoznawalna, lub też że jej poznanie oznacza śmierć? Cała ta otoczka z teorią spiskową, liczbą która jest odpowiedzią na wszystko, jest...

Jak dla mnie film rewelacyjny. Chcę więcej!! Czy znacie filmy o podobnej tematyce lub chociaż zbliżonej?

czy klimat tego filmu nie przywiódł nikomu skojarzeń z serialem "Mr. Robot" ? Mam wrażenie, że twórcy serialu się trochę zainspirowali!

Oglądałem ten film poraz drugi i bede musial go obejzec jeszcze raz poniewaz to jest naprawde ARCYDZIELO. Kto nie ogladal to polecam goraco.

nie rouzmiem tych komentarzy sugerujących iz tylko matematyk jest w stanie go zrozumiec .

Po "Pi" spodziewałem się czegoś wyjątkowego i nad wyraz głębokiego a dostałem bez sensowny
krótki film,który jednak podtrawi się dłużyć."Pi" jest filmem skromnym ale szczerze takie właśnie
filmy są często bardzo wyjątkowego,niezwykłe i nie powtarzalne ale nie do końca uznałbym ten
film pod te kryteria.Ogólnie...

Ostatnio miałem okazję obejrzeć po raz kolejny, troszkę go sobie przypomnieć. Bałem się czy po takim czasie będę go odbierał tak samo dobrze. Czy może "straci" na swojej atrakcyjności. Całe szczęście nie stracił :)

Jeżeli chodzi o tematykę - uwielbiam tego typu filmy i kontrowersyjne zagadnienia. Początkowe...

Film dobry pod względem psychologicznym, na własnej skórze, dzięki świetnej grze aktorskiej i muzyce, można poczuć narastający obłęd głównego bohatera, jego ból i urojenia. Ponadto czarno-biały obraz jeszcze bardziej potęguje skrajnie niebezpieczną rzeczywistość Maksa, nadając jej niekiedy smaku prawdziwego szaleństwa....

dziwi mnie strasznie, że ten film nie znalazł się w TOP100. zamiast niego na wysokich miejscach pojawiły się zaś takie "dzieła" jak "Braveheart: Waleczne serce" ;) come on - trochę ambitniejsze kino i już minusujecie? film moim zdaniem świetny - począwszy od formy (czarno-biały + doskonała ścieżka dźwiękowa + świetny...

Kurcze, film jest rewelacyjny. Jednak nie dla każdego i chyba przez to taka niska ocena. gdyby obejrzeli go wyłącznie dojrzali widzowie to byłby pewnie w Top 10, a tak oglądają dzieci i zaniżają.
Ocena oczywiscie 10/10

Film obejrzałem kilka razy i zdecydowanie polecam.
Świetny obraz oraz klimat filmu wprowadzający swojego rodzaju ciszę oglądania i rozumienia przy tak potężnym pytaniu - jak rozumieć otaczający nas świat - dla mnie mistrzostwo.

Tytuł, to słowo klucz.
"Pi" chciało być właśnie tym filmem, nie udało się.