Film jest fatalny. Dawno nie zdarzyło mi się nie obejrzeć filmu do końca. Przysypiałem na nim. Zdecydowanie odradzam.
dłużył się strasznie, dziewczyna mi na nim przysypiała. za dużo gejów w nim i jak zwykle gdzie się da produkty Apple. Jedyna pozytywna rzecz filmu to fajne podejście Sydneya, który ma wszystko w dupie i żyje jak mu się podoba.
plusy : interesujący temat, nie głupa komedia, osobę ogladającą interesują losy głównego bohatera
minusy : brak polotu , pomimo 104 min film wydaje się ciągnąć , zdecydowanie można było było w ciekawszy sposób przedstawić temat, mało inteligentnego humoru
Film w moim odczuciu nudny, o niczym. Roi się od dłużyzn. Szkoda czasu. Ani śmieszny, ani romantyczny.
straaaasznie nudny, beznadziejny pomysł na film- facet który na siłe szuka sobie kolegów, boze to tylko amerykanie mogli wymysleć
nie warto nawet odpalać, lepiej sciągnąć "Duchy moich byłych" jest już niezła kopia :-)
rozczarowałem się po tej mocnej promocji filmu w Polsce ,beznadziejny jak dla mnie ,leci schematami. Jeśli chodzi o ten typ komedii to polecam WPADKA dużo lepszy :)6/10
Film bardzo dobry smieszny i zyciowy jednak wszystko psuje nierealistyczna koncowka malo zyciowa. Przeciez to komedia romantyczna i powinno byc tez romantyczne zaskoceznie a nie takie jak sie spodziewalismy czyli lepsze.
Humor z komedii dla kretynów (bąki, żygi, masturbacja, itp...). Do tego bunt inwestora giełdowego przez psie kupy (w naszym osranym kraju trudno doprawdy się z tego śmiać). Prosty sposób na karierę w biznesie (wystarczy zrobić parę bilbordów :-)). No i ten pomysł, aby kumpelstwo facetów przedstawić jak romantyczną...
ale w życiu nie widziałem durniejszego opisu... w sensie nie, że autor opisu dał ciała, ale opis scenariusza jest sam w sobie durny. koleś szuka kumpla, bo nigdy nie miał żadnego? co za bzdury ja pierdole. w dodatku paul rudd mnie wkurza, na sile gra w durnych komediach albo o sexie albo romantycznych rzygac sie chce,...
więcej
Jest to film o męskiej przyjaźni. O męskiej czyli prawdziwej, która przetrwa wszystko.
Kobiety mogą mieć problem z odbiorem tego filmu, bo jak powszechnie wiadomo coś
takiego jak kobieca przyjaźń to mit. ;) Przy lepszej okazji są gotowe obgadać siebie, są
wiecznie zazdrosne i na pewno dziewczęta nie byłyby zdolne...
Już sama idea poszukiwania przyjaciela jest tak turbo lamerska, że ciężko mi w to uwierzyć, że tak
można. Ja jakoś sobie żyje bez przyjaciół 30 lat i nie wpadłem na tak kretyński pomysł żeby
desperacko szukać zioma, tym bardziej, że ludzie to lamusy w 95%. Aha no i postać głównego
bohatera [*] Jakby coś takiego...