Podobnie jak w Rambo - w tamtym czasie, istniał piętnowany przez świat zachodu konflikt z Rosją. Nieco później role się odwróciły. Cóż za przewrotność historii :))
Mega sentyment. Oglądałem za szczeniaka na skopiowanym VHSie. Jeden z najlepszych utworów otwierających i fabuła bez kosmicznych pierdół.
"Alternate End Titles" - jedna z najpiękniejszych melodii jakie w życiu słyszałam..
oto link: nacieszcie uszy..
http://www.youtube.com/watch?v=TMeAXzWaQe4
Niedawno na ch*m*k*j pl znalazłem ten film zgrany z polsatu. Teraz nie pamiętam na którym on jest.
Czy ktoś się orientuje gdzie znajde ten film z polsatu, Przydałby sie jakiś link . Z góry dziękuje.
Po obejrzeniu filmu i ostatniej w nim akcji przyszedł min na myśl "Rambo 3" (88r) Czyżby producenci "Rambo 3" zainspirowali się końcowymi scenami "WOŚ"?
Baker zagrał tu czarny charakter , a w ,,GoldenEye" i ,,Jutro nie umiera nigdy" gra agenta . Czemu tak ?
ale są lepsze Bondy i gorsze ten stawiam gdzieś w środku,choc końcówka w kilmatem Afganistańskim pewnie wielu sie nie podoba dla tego narzekają,w tej częsci brak luksusowego klimatu do jakich Bond nas przyzwyczaił takich jak super luksusowe hotele zmieniane w filmie kilka razy kasyna ,i kobiet tu tez miał niewiele,
Link do soundtracku: http://hotfile.com/dl/66066226/9a37996/James_Bond_16.The_Living_Daylights_Soundt rack.rar.html
Jest to ostatni film o Jamesie Bondzie w którym mogliśmy usłyszeć niezapomniane motywy muzyczne Johna Barry'ego dlatego tym bardziej zachęcam do pobierania!!!
Mimo, że wcale nie są złe, nawet nieźzle oglądało się tego Bonda. I wielu ludzi uważa, że nareszcie jest realistycznie.
Mnie właśnie drażniło to, że Bondowi trzeba pomagać. We wszystkich poprzednich częściach radził sobie sam. Nie było żadnych arabów zeskakujących zaraz po nim i broniących go przed zasztyletowaniem,...
Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: główną rolę gra Timothy Dalton. A dla mnie nie było i nie będzie lepszego Bonda.
timothy dalton był super bondem u mnie jest numerem trzecim, dziewczyna bonda nawet ładna, czarny charakter słaby i jego pomocnik taki sobie, ten generał puszkin był ok, a ten generał na końcu ten co się bawił w te bitwy wojenne to podobny trochę nto uwe bolla :D
Po 7 filmach z udziałem Rogera Moore`a w rolę Jamesa Bonda wcielił się Timothy Dalton. I krótko mówiąc było to dobre posunięcie. Sam film pod względem fabularnym to świetne kino szpiegowskie plus atmosfera kończącej się zimnej wojny i mamy jeden z najlepszych odcinków całej serii. Ale zaczne od akorstwa, wcześniej...
Pierwszy film z 007 jaki w ogóle pamiętam (miałem wtedy chyba 7 lat) i od tej pory jestem fanem całej serii. Ten film ma w sobie wszystko co powinno się znaleźć w historii o Bondzie: pościgi, fajne gadżety (zwłaszcza samochód rządził), akcje na całym świecie i świetna muzyka. Wiem że Ameryki nie odkryłem, ale muszę to...
więcejFaktycznie muszę niektórym przyznać rację. Całkiem nowy Bond, nowy aktor. Dziadek Moore się już skończył. Ogólnie film mi się podobał, ale czegoś tam brakowało. + za Bonda, który jest normalnym człowiekiem.
Do mego rankingu na najlepszy środek lokomocji niestrudzonego agenta jej królewskiej mości.Było ich wiele.Niektóre zapierały dech w piersi ogromem wyposażenia i gadżetów , niektóre bawiły , wreszcie nieliczne dzięki występowi w filmie stały się kultowe.Który był najlepszy a który najgorszy wybierz ty...Przyjmuje...
to jest jeden z bondow ktorego oglądalem juz sporo razy i go po prostu lubię, dalton tworzy bonda bardziej ludzkiego i to mi sie podoba :)
Napiszcie co myślicie o tej recenzji z ohmss.w.interia.pl:
RECENZJA
Bond nr.15 przynosi wiele zmian.Przede wszystkim nowym Bondem został Timothy Dalton.Bardziej poważny od Rogera Moore'a,przez co zmieniła się nieco formuła filmu. W Obliczu Śmierci jest filmem bardziej serio,co nie znaczy,że pozbawionym humoru. Ma...