PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=498675}
7,0 91 174
oceny
7,0 10 1 91174
6,3 24
oceny krytyków
Wszystko, co kocham
powrót do forum filmu Wszystko, co kocham

Film udany

ocenił(a) film na 9

Film udany, autentyczny, pokazujący szczere emocje, których dzisiaj zaczyna brakować. Nie
każdy zrozumie ten film, ale uważam, że jest on godny obejrzenia. Pomimo braku efektów
specjalnych, wyuzdanych scen erotycznych czy innych takich, film pokazuje naprawdę fajne
młodzieńcze uczucia.

ocenił(a) film na 6
turbo_lin

Brak wyuzdanych scen erotycznych? Serio oglądałeś ten film?

ocenił(a) film na 9
Gina15

Twoim zdaniem były wyuzdane? Bo moim właśnie naturalne

ocenił(a) film na 8
Gina15

Sceny erotyczne nie były wyuzdane. Można było wyczuć zakłopotanie, pewną nieporadność, niepewność bohaterów (Janka, Basi), którzy przeżywali swoje pierwsze kontakty seksualne. Wyglądało to dość naturalnie.

ocenił(a) film na 5
turbo_lin

Zapomniałeś napisać o braku scenariusza...

ocenił(a) film na 7
turbo_lin

generalnie można powiedzieć, że fabuła mogła zainteresować

ale na litość boską, czy oglądając film, oglądam go dla dialogów bohaterów, żeby usłyszeć ich słowa, czy po to, żeby posłuchać szumu morza czy cholera wie jakich jeszcze innych dźwięków. Może to wina wersji filmu, jaką oglądałem, ale jakość dźwięku była beznadziejna w niektórych momentach (nie mówię, że podczas całego filmu), a zamiast słyszeć wypowiedzi aktorów posłuchałem sobie wesołego szumu fal... przykre

ocenił(a) film na 9
Levy_

zaiste, wiedz, że istnieją gatunki filmów, w których dialogi bohaterów nie są epicentrum akcji.

ocenił(a) film na 7
czemajapkami

Ten film do nich nie należy. Bez wątpienie słowa bohaterów, choć jest ich niewiele mają ogromne znaczenie. Mi film się podobał, jako bardzo sentymentalny i wzruszający obraz młodości, ale zgodzę się z Levy_, że dialogi szczególnie Janka i Basi, praz Janka i Kazika były mało słyszalne i to ze względu na kiepską dykcję, infantylny i niedbały sposób mówienia szczególnie aktora kreującego główną rolę i pannę Frycz. Oni niemal buzi nie otwierali i oboje się "pieszczą", a od aktora wymagam przede wszystkim głosu.

ocenił(a) film na 9
dorota_ewa

To jedynie nadawało autentyzmu. Chociaż przy całej mojej sympatii dla Kościukiewicza, zdaje się, że dodatkowe ćwiczenia z dykcji nie zaszkodziłyby mu, ale akurat tu, w tym filmie w ogóle mi to nie przeszkadzało. I nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że ten film nie należy do tych, w których oprócz dialogów głównych bohaterów liczy się dużo więcej - zdjęcia, klimat, MUZYKA. Dziękuję.

ocenił(a) film na 7
czemajapkami

Nikt nie twierdzi, że inne elementy tego filmu są nieważne, pewnie że są, aczkolwiek, jak w filmie jest tak mało dialogów, to są istotne. No bo przyznasz, że jeśli chodzi o treść tego, o czym rozmawiają bohaterowie, to są to sprawy ważne i wiele wnoszące i dobrze byłoby, żeby ktoś nieco ociosał ten realizm. Kościukiewicz miał w tym filmie bardzo dobrą ekspresję ciała, twarzy i nie powiem, żeby wypadł tragicznie, ale gdyby ktoś się pochylił nad jego sposobem mówienia, postać mogłaby tylko zyskać. Podobnie Frycz mogłaby czasem zluzować zawiasy żuchwy i wypowiedzieć coś wyraźnie. Ale co do całości - jestem na tak! Twórcy wiedzieli, które struny dotknąć, przynajmniej w moim przypadku, trafili.

ocenił(a) film na 7
czemajapkami

hmm, gdybym chciał taki film obejrzeć (których dialogi bohaterów nie są epicentrum akcji) to na pewno nie sięgałbym po ten tytuł. Bo tak jak pisze dorota_ewa: dialogów jest na prawdę mało, przez co tym bardziej chciałbym usłyszeć wszystkie z wypowiedzianych kwestii.

ocenił(a) film na 6
turbo_lin

Dajcie już spokój z tym zrozumieniem filmu. Według niektórych jeżeli ktoś źle ocenił WCK to świadczy od razu że go nie zrozumiał...po zatem film ma dość powolne tempo i wcale nie zajmuje tak uwagi widza jak wiele innych filmów z tego gatunku, więc może się komuś to ślamazarne tempo nie podobać i tyle.
A kwestia naturalności filmu, oddana przez niekompetencje dźwiękowców, a w efekcie szmerów, szumów itd. to już trochę paranoja i dorabianie ideologii na siłę...jakby takie niedociągnięcia miały być dla większości odbiorców atutem to, zaczęły by powstawać filmy w których np. bohater prze 10 minut zbiera się do wyjścia z domu bo w końcu to bliskie rzeczywistości. Na szczęście tak nie jest. Jak dla mnie dźwięk zdecydowanie na minus...
Moim zdaniem WCK choć nie zaliczam do najgorszych to nigdy bym nie powiedział tez że jest bardzo dobry, przede wszystkim ze względu na słaby scenariusz (bo dźwięk przy tym to już tylko kosmetyka)...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones