Nie mieli chyba komu dać tej złotej maliny to przypieprzyli bez zastanowienia temu filmowi.

jest to mój ulubiony film, pod każdym względem. widziałam go wielokrotnie i za każdym razem mam
dziwne odczucia, oczywiście te dobre

bardzo dobre kino.

Niby scenografia, kostiumy, obsada wszystko super jednak film mocno o niczym. Nie wnosi nic ciekawego historia całkowicie bez polotu. Po prostu kolejny film o wampirach nic więcej przynajmniej dla mnie.

Kiedy oglądałem go jako mały szczyl, strasznie mi się podobał. Niedawno postanowiłem wrócić i niestety rozczarowanie. Początek książki skrócony tak, że w sumie nie za wiele z niego wynika, nadmiernie egzaltowane, pretensjonalne dialogi, przegięte, nienaturalne aktorstwo Pitta i Cruise’a. Potem się rozkręca, ale i tak...

Przeczytałem książkę i na prawdę zawiodłem sie na filmie, stąd moja taka niska ocena.
Film niezły, ale nie fantastyczny. Może być świetny dla tych co nie czytali. Ja zrobiłem to
zanim zabrałem sie do oglądania filmu i musze powiedzieć, że film kuleje przy książce. I to
baardzo mocno. Sporo niewyjaśnionych wątków....

kiedy ten film pojawił się w kinach miałem wtedy po dwudziestce.
wyszedłem po seansie na miękkich nogach.
minęło dwadzieścia lat z okładem.
co prawda miękkie nogi mi nie towarzyszyły ale podziw i owszem
ten film nic nie stracił ze swego uroku
jasne że widać niedoświadczenie aktorskie młodych na on czas gwiazd...

Świetną scenografię, piękne kostiumy i nastrojową muzykę.

Młody Pitt, Cruise i Banderas-sama śmietanka. Gra aktorska wspaniała.
Mimo iż nie jest to horror jak te dzisiejsze, to daje wiele do myślenia. Kiedyś to było kino.
Zaskoczyła mnie ostatnia piosenka w wykonani Guns N' Roses.
Jak dla mnie rewelacyjny 9/10

książka a film to jak dzień do nocy.Szkoda,że większość zabiera się najpierw za oglądanie a następnie sięga po książkę.
Dałam 6/10 głównie ze względu na Lestata,którego świetnie zagrał Tom Cruise.Myślę,że dobra była jeszcze charakteryzacja i mała Kirsten a reszta filmu zawiodła.Pominięte sceny i zmienione fakty to coś...

Film lekki całkiem przyjemny i nawet uśmiechałem się częściej niż przy co poniektórych komediach a dorabianie wielkiej filozofii do tego zamieszania z wampirami sprawia że śmiać che mi się jeszcze bardziej. Długo nie mogłem się zebrać żeby to oglądnąć bo jak słyszę o filmach z wampirami albo zombi to od razu myślę...

Czytając książkę byłam wniebowzięta, ale film mnie rozczarował, przede wszystkim przez dobór aktorów. Antonio Banderas w roli Armanda, który powinien być pięknym młodziecem, nijak mi nie pasuje. Zmieniane fabuły w pewnych momentach też nie przypadło mi do gustu, ale film na tyle dobry, że jak leci w telewizji, to...

Denni(przystojni podobno) aktorzy,beznadziejny pomysł(w ufo uwierze,w matrixa nawet uwierze ale wampiry to bezsens totalny).Ziewałem,bo w tym filmie brak jakiegokolwiek napięcia.Nie polecam,bo to strata czasu.Lepiej obejrzeć po raz n-ty Mechaniczną pomarańczę albo Underground.

filmik momentami oglada sie fajnie, ale czasami jest taki nudny, ze ah szkoda gadac... :/ dobre role cruza, pitta i banderasa... zagrane na poziomie, choc troche im zabraklo do tego do czego nas przyzwysczaili (aczkolwiek to dopiero 1994 rok) ;) szczegolnie ciekawie wyglad scena w ktorej cruz wrgyza sie w szyje pittowi...

Nie da się nie zauważyc, że film jest słabszy od książki (ale to jest akurat typowe). To film po którym zdecydowanie zniechęciłam się do Pitta. Trochę potrwało zanim na nowo przekonałam się do tego aktora. W zasadzie nie okresliłabym tego filmu mianem horroru, gdyż wcale nie jest straszny. Bardziej kojarzył mi się z...

Budda
Chrystus
Mahomed
Marekśmierć

Widziałam "Wywiad z wampirem", widziałam "Dracule Coppoli" z 1992 r.

Oba filmy to wizualnie piękne widowiska, świetnie dobrani aktorzy, piękna muzyka (szczególnie ten drugi)...i bardzo słabe horrory. No może Dracula jako horror wypada minimalnie lepiej.

Na siłę zrobiono z wampira w kinie coś na wzór pięknego,...

Wychowałam się na "Zmierzchu", teraz obejrzałam "Wywiad..." i widzę parę powiązań między nimi i chociaż wiem, że "Zmierzch" ma mniej pozytywną ocenę, mam wrażenie, że "Wywiad z wampirem" jest takim "Zmierzchem" lat 90-tych (z mojej perspektywy, wychowani na drugim filmie widzą to odwrotnie). Spodobał mi się klimat tego...

Pamiętam jakie zrobił na mnie wrażenie ten film w połowie lat 90. Wczora miałam ochotę go zobaczyć ponownie i... jednak dla mnie się zestarzał. Gryzą się, rozterki wewnętrzne miałkie i bez polotu. Po 25 latach szału nie ma ;) Choć Cruise ... zagrał przegenialnie.

Fabuła ciekawa. Da się odczuć w scenach momenty grozy. Brad Pitt przekonywujący, tak samo jak Tom Cruise. Warto obejrzeć.