Film naprawdę bardzo dobry. Dobrze rozwinięta fabuła. Jak na lata 80 i polskie możliwości to film jest naprawdę super.
Ludzie, ten film krecili w moim bloku, a LInda przebiegał przez klatkę, którą mam za ścianą. Teraz jest tam pokój i właśnie w nim siedzę pisząc tego posta.... Pozdrowienia dla Pana Lindy :)
Trzyma w napięciu, dobre aktorstwo, ten film był nadzieją że Polacy potrafią kręcić dobre filmy rozrywkowe, niestety złudną nadzieją...
Wcale nie jest gorszy od amerykańskich filmów sensacyjnych. Nawet lepszy, udało się tu stworzyć klimat i grę psychologiczną. Mi się podoba.
Koniec komuny a film już zrobiony według zachodnich wzorców. Miejscami genialny a miejscami kiczowaty. Fabuła trzyma w napięciu do końca bo każdy chce zobaczyć jak zakończy się wojenka między gliniarzem a bandytą. Nie każdemu musi się podobać ten obraz ale obejrzeć trzeba obowiązkowo.
Mam sentyment do tego filmu-pierwszą żonę na pierwszej randce zabrałem do kina Wolność na ten film.
Czasem wracam do tego filmu przypominając sobie tamte czasy :)
Po zabójstwie kochanka żony Popczyka Malik wymiotuje. W *Psach* Olo robi to samo w podobnej sytuacji. Być może to czysty przypadek a może nie, nie wiem.
Dobre, jeśli nie bardzo dobre polskie kino kryminalno/sensacyjne. Wahałem się czy dać 7, czy 8.
Boguś Linda i śp. "Boguś" Piotr Machalica wypadli świetnie i wykreowali bardzo dobre role.
Oczywiście nie tylko oni, ale oni byli na pierwszym planie i najbardziej utkwili w pamięci.
Charyzma jednego i drugiego naprawdę...
Film niezły, polskie kino i lata '80, więc wiadomo, jak ktoś umiera to przez pół minuty i robi takie miny jakby robił kupę, ale to nie tylko u nas ;)
Jednakże muszę wspomnieć o czymś totalnie bekowym. Laska spotyka bohatera w pociągu i od razu mówi, że jest inteligentny itp. Trochę śmiechłem. Ale kiedy po dwu...
Ileż razy zastanawiałam się jak to możliwe, że nikt nie zmusił jej do zmiany tego fatalnego, zaślinionego i zasmarkanego sposobu mówienia. Niestety ma w dodatku naśladowców jak np. Julię Kijowską, (w emocjonalnych scenach)
Dopiero co po śmierci Cieślaka TVP wznowiła serial "07 zgłoś się", więc mam teraz skłonność porównywania warsztatu Szmagiera z umiejętnościami Bromskiego, na niekorzyść Szmagiera, który musiał być chyba pupilkiem władzy, skoro mu dawano szerokie pole do popisu dla serialu milicyjnego, a wynik był mierny. Nie miał...
Jak lubię filmy Bromskiego tak tutaj jakoś film mi nie pod pasował, mocno mi się dłużył, chwilami trochę nudny i parę scen sztucznych słabo zagranych, nie wiem jakoś mnie ten film nie zaciekawił i nie wciągnął na tyle żeby ocenić wyżej, do tego tytuł też nie pomaga, może i brzmi nie najgorzej ale w dużej mierze zdradza...
więcejnic nadzwyczajnego, film jakich teraz jest na peczki. typowo meski, nie znam dziewczyny, ktora wprawillby w zachwyt.
choć miejscami już nieodparcie zabawny, tyle, że niezamierzenie. ach, ten siermiężny PRL i silenie się na dopasowanie do zachodnich standardów. w wielu momentach obraz ma być efektowny, a budzi zamiast tego śmiech, ale i tak ogląda sie nienajgorzej. fabuła standardowa, ale w końcu w polsce nie kręciło sie wiele takich...
więcejNo niestety w Polsce umieją nakręcić film tylko z takim scenariuszem. Kręcimy albo adaptacje lektór, albo filmy w których na mus musi być jakiś gangster. czy tylko na to nas stać?
Całkiem niezły, jak na polskie warunki kryminał, dziś będący dodatkowo całkiem sugestywnym obrazem PRL-u (stąd dziś można odnieść wrażenie kiczu).
Ale jak dla mnie to kino, które zaprzepaściło swoja szansę na prawdziwie wstrząsający film („Psy” mieliśmy trochę później). Problem z nim jest taki, że za często „gubi...