Alan Moore: superbohaterowie mogą być wstępem do faszyzmu

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Alan+Moore%3A+superbohaterowie+mog%C4%85+by%C4%87+wst%C4%99pem+do+faszyzmu-148004
Alan Moore: superbohaterowie mogą być wstępem do faszyzmu
źródło: Getty Images
autor: Colin McPherson
Alan Moore wrócił na nagłówki. Twórca komiksów, które posłużyły za pierwowzory takich filmów, jak m.in. "Watchmen. Strażnicy", "V jak Vendetta" i "Liga niezwykłych dżentelmenów", wyraził swoje obawy związane z popularnością filmów superbohaterskich. Moore powiedział, że to rozrywka, która może być "wstępem do faszyzmu".

Alan Moore: komiksy nie dorosły




To nie pierwszy raz, kiedy Alan Moore wyraził się w podobnie krytycznym tonie o komiksach superbohaterskich, amerykańskim przemyśle komiksowym oraz filmowych ekranizacjach komiksów. Twórca podtrzymał swoje stanowisko w nowym wywiadzie dla "Guardiana": Powiedziałem w okolicach 2011 roku, że jeśli miliony dorosłych ustawią się w kolejce na film o Batmanie, może to mieć niepokojące skutki. Tego rodzaju infantylizacja - pęd ku prostszym czasom, prostszym rzeczywistościom - bardzo często może być wstępem do faszyzmu. 

Moore dostrzega związek między wyborem Donalda Trumpa na prezydenta USA a kasowym sukcesem filmów o superbohaterach: Setki tysięcy dorosłych pędzą zobaczyć postacie i sytuacje stworzone, by zabawić 12-letnich chłopców (bo to zawsze byli chłopcy) 50 lat temu. Nigdy nie myślałem, że superbohaterowie to coś dla dorosłych. Myślę, że to nieporozumienie wynikające z tego, co wydarzyło się w latach 80., gdy zaczęły się pojawiać komiksy w rodzaju "Strażników". Muszę przyznać, że przyłożyłem do tego rękę i część winy jest moja, choć nie było to zamierzone. Roiło się wówczas od nagłówków mówiących "komiksy dorosły".

Uważam jednak, że nie, komiksy nie dorosły. Znalazło się kilka pozycji nieco bardziej dorosłych niż zazwyczaj. Ale większość komiksowych serii była taka sama jak zawsze. Komiksy nie dorosły. Raczej dobiły do wieku emocjonalnego publiczności uciekającej w inną stronę, wyjaśnił Moore.


Moore o popularności maski z "V jak Vendetta"



W świetle tych wypowiedzi nie powinno nikogo dziwić, że Moore - który wydał właśnie zbiór opowiadań "Illuminations" - nie chce mieć dziś nic wspólnego z przemysłem komiksowym. Zawsze będę kochał komiksowe medium, ale przemysł komiksowy i wszystko, co narosło wokół niego, stało się nie do wytrzymania.

Moore widzi jednak światełko w tunelu. Autor wyraża ostrożną aprobatę dla sposobu, w jaki narysowana przez Davida Lloyda maska Guya Fawkesa z komiksu Moore'a "V jak Vendetta" zostawała zaadaptowana przez międzynarodowe rzesze protestujących: Oczywiście nie mogę podpisać się pod wszystkim, co ludzie wykorzystujący tę maskę jako ikonę zrobią w przyszłości. Podnosi mnie jednak na duchu, że wykorzystują ją protestujący na całym świecie. Bo potrzebujemy dziś protestów, być może bardziej niż kiedykolwiek.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones