Sean Connery: 10 ról, które zapewniły mu nieśmiertelność

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Sean+Connery%3A+10+r%C3%B3l%2C+kt%C3%B3re+zapewni%C5%82y+mu+nie%C5%9Bmiertelno%C5%9B%C4%87-140048
Sean Connery: 10 ról, które zapewniły mu nieśmiertelność
Końcówka października zaskoczyła nas niezwykle smutną wiadomością: w wieku 90 lat zmarł sir Sean Connery. Szkocki aktor miał w swoim dorobku dziesiątki występów zarówno w produkcjach telewizyjnych, jak i kinowych. 

Sławę przyniosła mu rola Jamesa Bonda w takich filmach, jak "Doktor No", "Pozdrowienia z Rosji", "Goldfinger", "Operacja Piorun", "Żyje się tylko dwa razy", "Diamenty są wieczne" i "Nigdy nie mów nigdy". Choć wielu kinomanów uznaje Connery'ego za najlepszego odtwórcę agenta 007, nie jest to jedyna ikoniczna kreacja w jego karierze. Zapamiętamy go również jako kapitana Marka Ramiusa z "Polowania na Czerwony Październik", Williama z Baskerville z "Imienia Róży", ojca tytułowego bohatera w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata", czy Juana Sancheza Villa-Lobosa Ramireza, mentora Connora MacLeoda w dwóch częściach "Nieśmiertelnego". Występ w "Nietykalnych" Briana De Palmy, gdzie wcielił się w policjanta Jima Malone'a, przyniósł mu jedynego w karierze Oscara. 

Sean Connery – 10 najlepszych ról


Wybór nie był łatwy, a ze względu na ograniczenie rankingu do 10 miejsc zadanie okazało się jeszcze trudniejsze, niż zakładaliśmy. Jeśli uważacie, że jakiś występ powinien zostać uwzględniony w tym zestawieniu, dajcie znać w komentarzach. Napiszcie też, które filmy Seana Connery'ego lubicie najbardziej i za sprawą jakiej roli trafił do Waszego serca.

Nasze zestawienie otwiera film z 1964 roku. Nie jest to jednak trzecia odsłona przygód Jamesa Bonda, lecz psychoanalityczny thriller Alfreda Hitchcoka. "Marnie" nie zdobyła może takiego uznania krytyków jak wcześniejsze "Ptaki" czy "Psychoza". Jeśli więc szukacie powodu, by sięgnąć po ten tytuł, damy Wam co najmniej jeden. Jest nim oczywiście Sean Connery. Wcielający się w zakochanego w tytułowej bohaterce biznesmena aktor działa jak kontrapunkt dla znajdującej się na granicy histerii Tippi Hedren.

Steven Spielberg wiedział, co robi, powierzając Seanowi Connery'emu rolę ojca Indiany Jonesa w sequelu swojego hitu. Choć ekscentrycznemu staruszkowi nie grozi zdobycie tytułu najlepszego taty, a jego metody wychowawcze mogą się wydawać kontrowersyjne, łatwo zauważyć, że niedaleko padło jabłko od jabłoni. "Junior" to nieodrodny syn swojego ojca – równie uparty i wygadany, potrafi znaleźć wyjście nawet z najbardziej beznadziejnej sytuacji. Postać doktora Henry'ego Jonesa Seniora nie tylko dopełnia portret granego przez Harrisona Forda bohatera, ale jest też katalizatorem wielu komicznych sytuacji. Nasza ulubiona scena to ta, w której "Senior" doprowadza do rozbicia nazistowskiego samolotu za pomocą parasola.

Oto kolejny występ, który zapewnił Seanowi Connery'emu miejsce na kartach historii kina. Jako Juan Sanchez Villa-Lobos Ramirez, mentor i przyjaciel Connora MacLeoda, aktor pojawił się w dwóch odsłonach serii. Choć efekty specjalne nie robią już takiego wrażenia jak w dniu premiery, "Nieśmiertelnego" nadal ogląda się z przyjemnością, m.in. ze względu na role Connery'ego, Christophera Lamberta czy Clancy'ego Browna. W bonusie soundtrack z utworami Queen.

Film Jeana-Jacquesa Annauda jest przykładem adaptacji, która trzyma poziom literackiego pierwowzoru. Podobno Umberto Eco nie był zachwycony obsadzeniem Connery'ego w roli Williama z Baskerville, aktorowi nie przeszkodziło to jednak w stworzeniu niezapomnianej kreacji, która do dziś uznawana jest za jedną z jego ikonicznych ról. Wcielając się we franciszkanina prowadzącego śledztwo w sprawie śmierci zakonnika aktor znów nie stroni od ironii. Jego bohater, choć życie poświęcił służbie Bogu, jest odporny na średniowieczne zabobony, a bardziej niż w przesądy wierzy w zdrowy rozsądek. Za pomocą "szkiełka i oka" odkrywa ciemną stronę wiary, wciągając widza w niezwykłą zagadkę kryminalną.

Mamy wiele powodów, by uwielbiać "Twierdzę", jednak Sean Connery zasługuje na specjalną uwagę. W blockbusterze Michaela Baya aktor wciela się w postać Masona, jedynego człowieka, któremu udało się uciec ze słynnego więzienia Alcatraz. Jako legendarny zbieg zostaje "poproszony" przez władze USA o pomoc w pewnej misji – ma pomóc specjaliście od broni chemicznej (w tej roli Nicolas Cage) w powstrzymaniu zbuntowanego generała (Ed Harris) planującego wykorzystać tytułowy zakład penitencjarny do ataku terrorystycznego. Choć bohater zostaje przedstawiony jako niebezpieczny przestępca, charyzma Connery'ego sprawia, że szybko zaczynamy czuć do niego sympatię. To dzięki jego ironicznemu poczuciu humoru widz ma okazję złapać oddech pomiędzy kolejnymi widowiskowymi scenami akcji.

Dzieło Johna Boormana to kolejny kultowy tytuł w filmografii Seana Connery'ego. Choć na pierwszy rzut oka "Zardoz" to opakowana w kamp dziwaczna wizja przyszłości, za sprawą odwołań do psychoanalizy czy filozofii Nietzschego reżyserowi udaje się zawrzeć w niej interesujący komentarz społeczny. Obsadzenie Seana Connery'ego w roli brutalnego eksterminatora Zeda, który z postapokaliptycznego świata trafia do utopijnej krainy zamieszkanej przez ludzi znajdujących się na wyższym poziomie ewolucji, okazało się strzałem w dziesiątkę. Mimo że skłonność do przemocy i ulegania zwierzęcym instynktom wydają się wpisane w genotyp bohatera, aktorowi udaje się sprawić, że jest on raczej Rousseau'owskim "szlachetnym dzikusem" niż prymitywem zdolnym tylko do rozlewu krwi. 
Dramat wojenny Richarda Attenborough pokazuje kulisy niesławnej operacji "Market Garden", która zapisała się w historii jako jedna z największych alianckich klęsk podczas inwazji na Europę w 1944 roku. Sean Connery wciela się w tragiczną postać generała Roberta Urquharta dowodzącego 1. dywizją powietrznodesantową. Reżyser zdecydował się na obsadzenie w tej roli szkockiego aktora ze względu na jego fizyczne podobieństwo do bohatera. Mimo upływu lat film do dziś uznawany jest za jeden z najlepszych dramatów wojennych w historii kina.

W zrealizowanej przez Johna McTiernana adaptacji słynnej książki Toma Clancy'ego Sean Connery miał okazję kolejny raz przekazać widzom pozdrowienia z Rosji (a właściwie z ZSRR). Jako Marko Ramius, kapitan atomowego okrętu podwodnego, który niespodziewanie obiera kurs na wody kontrolowane przez siły NATO, aktor ponownie udowadnia, że role skłonnych do podjęcia ryzyka, a jednocześnie opanowanych twardzieli to jego specjalność. Choć przywdziewa maskę stoickiego spokoju, wiemy, że pod spodem kipi od emocji – w końcu jego decyzja może doprowadzić do rozpętania III wojny światowej.

Choć w "Nietykalnych" nie brakuje wyśmienitych ról (Kevin Costner jako Eliot Ness, Robert De Niro jako Al Capone), to właśnie Sean Connery, słusznie nagrodzony Oscarem za rolę policjanta Joego Malone'a kradnie show. Jako nieprzekupny glina wspierający tytułowy elitarny oddział stróżów prawa walczących z chicagowską mafią agentów aktor wspina się na wyżyny swoich umiejętności. W wyścigu po statuetkę pokonał m.in. Morgana Freemana (nominowanego za "Cwaniaka") i Denzela Washingtona ("Krzyk wolności"). My nie mamy wątpliwości, że werdykt członków Amerykańskiej Akademii Filmowej nie mógł być inny.

Kinomani od lat nie mogą zdecydować, który z aktorów wcielających się w agenta 007 jest najlepszy. Nie będziemy próbowali rozstrzygnąć tego sporu, a jedynie podpowiemy, za co cenimy kreację Connery'ego. Jako pierwszy odtwórca tej roli na wiele lat zaprogramował wizerunek bohatera jako eleganckiego dżentelmena, wytrawnego uwodziciela i szpiega, który w walce z przeciwnikiem równie chętnie jak broń wykorzystuje swój spryt. To właśnie w "Goldfingerze", trzeciej odsłonie serii, James Bond po raz pierwszy zamawia słynne martini (wstrząśnięte, nie zmieszane) i korzysta z niezwykłych gadżetów zaprojektowanych przez niezawodnego Q (Desmond Llewelyn). Jako Pussy Galore partneruje mu Honor Blackman, którą także pożegnaliśmy w tym roku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones