Kocham się w nim od pierwszej części. Po prostu straciłam dla niego głowę! Liczę, że mój przyszły mąż będzie równie przystojny!!!!!!! W drugiej części,jak są w beczkach ,Kili będzie tak słodko wyglądał , że chyba się rozpuszczę !!!
Zdecydowanie, fanki 1D są trudne do przełknięcia...
No ale do przesady, każdy ma swoje gusta.
Jedni będą piszczeć na widok Turnera, drudzy Blooma, trzeci kogoś jeszcze innego!
A uwierz mi, że mało jest osób poniżej 20 lat, które po zobaczeniu swojego idola zachowują się "normalnie"
Zdziwiło mnie to, że on ma 30 lat. ;O Tak patrzę na niego w Hobbicie i myślę, że ma najwięcej z 24 lata. o_o Ale przystojny jest, to fakt. xD
Dokładnie tacy ludzie nie mają własnego życia bo interesują się cudzym i próbują go zniszczyć
Własciwie to obawialam sie parapetow w dyskusji,ale postanowilam zaryzykowac.Nie mialam z kim pogadac o swoich pasjach.THX! Dzieki wam moge czuc sie lepiej!
Jarasz się Aidanem?
A ja Kilim ;33
Wymiękam jak go widzę na ekranie, ale po jakiego dali go (i mojego koffanego) Legolasa w trójkącik miłosny, tego pojąć za Chiny nie mogę -.-
W każdym razie... WITAM W KLUBIE jarających się Kilim *.*
Po pierwsze jaram si Kilim i Aidanem( bardziej Kilim).Nie lubie Legolasa-to po drugie .Mam do niego pewno zraze o ktorej nie chce pisac.
Zraza do Legolasa? Oj nie ładnie ;33
Nie no każdy ma swoje gusta ^^
Ja np. mam zraze do Thorina...
ALe jeśli chodzi o Tauriel, jest cała dla Kiliego! Nie pasuje do mojego elfa ;*
Thorin to skończony debil. W ,,Pustkowiu Smauga" Mówi coś takiego-SPOILER,,Nie zamierzam ryzykować wyprawy dla jednego krasnoluda,nawet dla siostrzeńca"KONIEC SPOILERA Debil,dupek itp...
Wiem, oglądałam film...
Ale nie lubiłam go już od pierwszej części.
W książce jest trochę lepszy, ale powtarzam TROCHE!
Za to Kiliego tyle ile kot napłakał -.-
Na dodatek końcówka...
Okej, cieszę się, że nie jestem sama ;33
Ja się jaram Killim jak i Aidanem. A co do Thorina zgadzam się jak mógł tak postąpić? Nie mogę tego zrozumieć
Ok. Rozumiem,że chęć zdobycia skarbu nim owładnęła,ale mógł chociaż powiedzieć,żeby Kili został dla własnego dobra itp... Ale żeby coś takiego?!
Bosze.
Tak sobie czytam waszą dyskusję i na początku mnie to śmieszyło, ale teraz zaczyna irytować.
Naprawdę?
Thorin myślał, że Kili może umrzeć i będzie więcej skarbów dla niego?
Oczywiście, bo przecież każdy wujek marzy o śmierci siostrzeńca -.-
Thorin jest surowy, to prawda, ale kocha swoich siostrzeńców. Gdy zostawiał Kiliego powiedział mu jeszcze, żeby się wyleczył i dołączył gdy już będzie zdrowy. Thorin martwił się o Kiliego, ale w tym momencie najważniejszy był dla niego Erebor. Strasznie długo znosił udręki i nigdy wcześniej nie był tak blisko swojego domu, który tak bardzo pragnął odzyskać.
To, że zostawił Kiliego, było normalne. A może miał go zabrać takiego konającego, żeby ku uciesze faneczek latał z łukiem po Ereborze, uciekając przed ziejącym ogniem Smaugiem?
Tak histeryzujecie, jak waszemu Kilusiowi ktoś powie coś, co wam się nie podoba, a ciekawa jestem ile by go tak wielbiło, gdyby wyglądał jak np. Gimli? :)
W książce miał żółte wąsy chyba - no każdy wyglądał od czapy, bo Hobbit powstał przed Władcą Pierścieni i był pomyślany jako bajka dla dzieci. W książkowych odpowiednikach ciężko byłoby się zakochać ;)
Poza tym on i tak zginie :>
No. O ile dobrze pamiętam to był bardzo podobny do Filiego i oboje mieli żółte brody ;>
Gdyby ich ucharakteryzowali tak jak było opisane w książce, albo jak resztę kompanii, to raczej by było ciężko ;p
Weź na wstrzymanie dziewczyno i się ogarnij, bo każdy komentarz traktujesz jak atak na twą święto-jebliwą osobę. Może zamiast czas marnować na forum, popracujesz z nauczycielką języka polskiego na czytaniem ze zrozumieniem. A i interpunkcja też ci kuleje :)
Właśnie dla mnie też to było dziwne. I zgadzam się z wami w 10000000% :-) Kili jest SUPER PRZYSTOJNY I MEGA SŁODKI !!!! Bardzo go lubię i widziałam Hobbit : Bitwa Pięciu Armii i kiedy umarł Fili było mi smutno, kiedy umarł Kili beczałam a kiedy umarł Thorin .... nie byłko mi za bardzo smutno :-P Walczył jak idiota to ma !! HAHA :-D Cieszę się że ktoś też tak lubi Kiliego :) Wszyscy wokół się śmieją kiedy mówię że mi przykro z powodu jego śmierci. A co do Tauriel to ona na prawdę go kochała bo nad nim płakała i w ogólę. Pozdrawiam ;)
ok.powrót parapetów? Mogę jakoś to znieść...Mam pomysł.Załóżcie stronę dla osób ze skłonnościami do wyżywania się na osobach,które nic do was nie mają.
Nie czytałam wszystkich komentarzy. I nie wiem dlaczego od razu mnie obraziłaś, skoro ja swój komentarz napisałam w sensie pozytywnym. "you made my day". Powinnaś zluzować z tonu skoro tak to wszystko odbierasz.
Pozdrawiam
ok,sorki,po prostu mam dość tych ludzi co hejtują mnie i moje pasje,a miałam masę wiadomości na priv i serio,niechciałabyś ich czytać
jeszcze raz SORY
Tutaj nikt nie zakochuje się do głebnie, i nie jest walniętym fanem. My po prostu go uwielbiamy jako aktora oraz jesteśmy zauroczone jego wdziękiem .
spoko, nie chciałam urazić, też mi się on podoba jako mężczyzna i miło się patrzyło na niego w Hobbicie, tak jak na R. Armitage'a i D. O'Gorman'a, wiem jednak że są osoby które się zakochują w znanych piosenkarzach czy aktorach
Nic się nie stało. Znam dziewczynę która chyba za niedługo do wariatkowa pójdzie, bo nie ma chwili żeby nie gadała o, w tym wypadku o 1D. Rozumiem bycie fanką, to zrozumiałe każdy może być fanem kogo chce. Ale żeby żyć tylko ich życiem to jest już, KOSZMAR.