Serial, pomysł nawet ciekawy, ale aktorstwo drewniane, niestety. Umierają rodzice, bliscy ludzie, a oni tyko wzdychają. Gdzie rozpacz, strach, zero jakiegoś niepokoju.
Zaraza? Oj tam, oj tam. Tata nie żyje? No cóż, zdarza się.
Jestem po pierwszym odcinku i jak na razie, mam nadzieję, że ta ich socjopatyczna...
Chociaż ciężko mi oceniać po jednym odcinku to wydaje mi się, że Netflix zaczyna robić już tyle seriali, które albo właśnie mają premierę albo na nią czekają, że zaczyna spadać ich jakość. House of cards, Orange Is the New Black, czy ostatnio Daredevil lub Marco polo to świetne produkcje. Natomiast tutaj pierwszy...
przywódczyni rządu? Ta starsza kobieta w platynowych włosach, co przekazywała im wiadomości. Kojarzę z jakiegoś innego filmu/serialu i nieco mnie to męczy, a w obsadzie nie ma jej wypisanej, jak też kilku innych aktorów, którzy rolę odgrywali sporą.
Nie jestem jakoś strasznie wymagająca, ale człowieka grającego młodego geniusza komputerowego nie da się znieść. Jego minę określiłabym jako lekkie rozbawienie i zdziwienie w jednym. Lekkie, bo równocześnie sprawia wrażenie jakby bał się wyrazić jakiekolwiek emocje. No dobra, ale to jedna mina, co resztą? Niestety ten...
więcejOglądam sobie ten serial. Szału nie ma, ale zastanawia mnie jedno.
Dlaczego im nie dostarczają żywności i innych środków do życia?
Pomijając inne głupoty - to jest mega idiotyzm.
Większość akcji serialu polega na tym, że wszyscy walczą o przetrwanie, bo nie ma jedzenia.
Chociaż próbuję naciągnąć wyobraźnię i...