Infantylny to mało powiedziane, logiki 0, fabuła głupia.

ocenił(a) serial na 5

Goku, jako mistrz walki posiadałby dużą inteligencję (w tym inteligencję ruchową). Ponadto wysoką mądrość ( w końcu te wszystkie super sajaniny) i inteligencję taktyczną (przewidywanie ciosów itp.) A ma mentalność i inteligencję na poziomie 6 latka.
Postacie typu pilaf, bogowie z innych wymiarów (słoniki jakieś, klauny itp), (zon chan? -3 latek), walczący miś itp - nawet chyba dla 12 latków to po prostu głupie.

Logika (nazwy postaci mogą się nie zgadzać w pisowni :)
dużo by pisać, ale po co te w ogóle przemiany, jak Krilan bez treningu (słownie nic nie trenował) równa się prawie Goku? Goku walczył z Berrusem jak równy z równym. Wniosek - Krilan, 17, 18, Gohan, ogólnie byle kto wystarczy że potrenuje z parę dni, tygodni równa się poziomem z Berrusem. Dla przypomnienia na początku Berus Goku pokonał pstryknięciem, a Vegeta nie mógł do niego podejść.

Cofanie czasu - to generalnie mogą nawet przed turniejem się cofnąć w czasie, w przód - tył itp.

Postacie z innego wszechświata - było powiedziane że pomiędzy wszechświatami da się podróżować tylko w sześcianie. A tu nagle "najemnicy napadają na Frezera i Goku, a dostali się chyba tam szybowcem. Tak samo jak Hit wykonując zlecenie zabicia Goku.

Na cholerę te kasowanie wszechświatów jak można bez problemu przenieść się do innego wszechświata?

Wynika, że każdego przeciwnika mogli pokonać używając smoczych kul - wystarczyło wypowiedzieć życzenie - np. żeby go zabić, albo siebie wzmocnić. Czemu tych kul nie magazynowali koło siebie i w kryzysie używać.
Czemu żaden z bohaterów nie zażyczył sobie nieśmiertelności, większej mocy itp. jak Black/Zmatsu?

Po walce Vegety z Frezerem w której zniszczył ziemię wynika, że w ten prosty sposób każdy wojownik mógłby pokonać każdego wojownika z ziemi. To po co się tłukli? Black mógł również zniszczyć ziemie. Czemu tego nie zrobił?

Wynika, że każdego przeciwnika wystarczyło pokonać środkiem usypiającym i igłą (walka z odpowiednikiem Frezera).

Są oczywiście też jakieś plusy:
-super śmieszne gagi, chyba tylko dla Japończyków? (no 1/20 im wychodzi :)
-przyrost i nagle strata mięśni w ciągu jednego odcinka.
-wieczne żarcie. Chyba głodni to robili. Oglądając miałem wrażenie że to program kulinarny.
-okulary Gohana (jak naukowiec to w okularach?)

Ogólnie chyba ktoś pisał ten scenariusz po dużej ilości sake. I wyszło jak wyszło.

2017-06-20 02:00:04

Goku_from_DBZ

ocenił(a) serial na 3

Sir_Romano

Zgadzam się, logiki tutaj jak na lekarstwo.
Blue został osłabiony jak tylko się dało.

Teraz Kale LSSJ ( która jest na poziomie Brolly'ego i powinna przegrać z Goku SSJ 2) przechodzi sobie przez Kamehameha Blue jak przez masło.
A Jiren pozbawia ją przytomności w sekundę... Według logiki Jiren >>>>>Goku, ale logiki tu przecież nie ma.

2017-07-24 19:47:05

kilik17

ocenił(a) serial na 2

Goku_from_DBZ

Gdzie ty tutaj nie widzisz logiki? Przecież to jasne jak słońce.
Goku z niebieskimi włosami jest wodnym Pokemonem. Kale LSSJ ma zieloną poświatę, więc jest trawiastym Pokemonem. Jiren w czerwonym kostiumie jest ognistym Pokemonem.
Mam tłumaczyć dalej? Pokedex nie kłamie.

Dragon Ball Super

Infantylny to mało powiedziane, logiki 0, fabuła głupia.

Pobierz aplikację Filmwebu!