Nicollette Sheridan odchodzi z serialu "Dynastia". Podobno chce się skupić na sprawach rodzinnych. Ostatni raz zobaczymy ją w odcinkach z marca 2019. Być może w rolę Alexis Carrington wcieli się inna aktorka.
Mam pytanie, zapewne dla wielu fanów Dynastii z 81 będzie to niedopuszczalne, ale chciałabym wiedzieć, czy historia to kontynuacja czy czysty remake?
To nie jest Dynastia, to politycznie poprawne brednie, o tym jak Fallon sypia z czarnymi na lewo i prawo Sammy Jo jest gejem facetem, a Jeff Colby czarnym o dziwnych ustach. Życzę cancellu po 1 sezonie.
Może w latach 90-tych gdy Tina Turner śpiewała o tym jak fajnie by było mieć milion dolarów i zobaczyć jak żyją bogaci przez ekran telewizora, mogło być wtedy całkiem fajne, to dzisiaj, w czasach gdy lewactwo i poprawność polityczna każdemu już wychodzi bokiem, taki tytuł nie ma prawa bytu.
Gdyby ktoś wszedł i zaczął...