PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=155173}
4,6 34 247
ocen
4,6 10 1 34247
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość
użytkownik usunięty
maria_88_3

chyba najlepiej rezerwacja telefoniczna,emailowa czy jakoś inaczej,wtedy np wt 15:00 i tyle.Podobnie jest np z taksówkarzami,cały dzień na postoju i nawet nie zarobili na kanapki które przygotowali.to już wtedy praca na ochronie za kilka za godzinę jest lepsza.

Tak najlepiej na telefon :). I rezerwacje. Ale wiadomo jak to kobiety we wsi, te starsze zwłaszcza wolą iść, a nie rezerwować. Ale tak by było najlepiej i Wiki miałaby możliwość gdzies dorabiać przy okazji niż kwitnąć bez sensu w salonie, za który musi płacić.

ocenił(a) serial na 4
maria_88_3

Teraz jak mam porównanie między miastem a (prawie) wsią, bo większość życia mieszkałam w mieście bardzo małym to muszę przyznać, że jednak lepiej bawiłam się na wsi. Niby nic nie ma a jednak jest wszystko, lasy, łąki, można grilla pod domem zrobić, pojeździć na rowerze, nie słyszeć jak dresy drą japy pod blokiem itp. W mieście nawet na spacer z dzieckiem nie ma gdzie pójść. Lubię wątki wadlewskie, bo od razu sentyment mi się włącza.

użytkownik usunięty
DoomedMistress

ja myślę,że istotne jest właśnie na wsi kto jest obok,jeśli ci życzliwi,rękę podadzą w potrzebie,pogadają itd,to pewnie może być lepiej jak w mieście,poczuć klimat wsi,w pozytywnym znaczeniu,a jeśli społeczeństwo in minus,wtedy no cóż,braki teatrów,kin,dyskotek bardziej dają się we znaki.

No dokładnie. Też tak myślę. I jednak na wsi jest mniej prywatności, każdy plotkuje. Lecz w mieście też się zdarza, bo na dzielnicy też ludzie się znają. W mieście jest przestępczość ale na wsi i małych miasteczkach także. Ja nawet uważam że na wsi łatwiej jest zgwałcić czy zabić, las obok, od razu zakopiesz, policji nie ma, świadków nie ma, tłumów ludzi którzy ewentualnie pomogą też nie ma, szosy są bardzo niebezpieczne, przynajmniej jak ja byłam na wsi, owszem w mieście też jeżdżą jak wariaci ale są światła, czasem policja czy straż miejska pilnuje, jednak są fotoradary a na wsi? Zależy na jakiej jeszcze wsi. To prawda wybawić sie na wsi można, jest czyste powietrze, duże tereny, imprezki można w domach robić, jest z kim pogadać, grilla zrobisz, nie trzeba nawet sie ubierać czy malować, wychodzisz od razu z domu, zwierzęta są. Ale jednak w zimę to już nędza. Już w mieście w zimę nie ma co robić, a co dopiero na wsi.

użytkownik usunięty
maria_88_3

jak mieszkasz w bloku,to często masz dużo bardziej przerąbane niż na wsi,sąsiedzi którzy pół godziny otwierają drzwi przypadkiem,żeby tylko coś usłyszeć,albo właśnie sobie przypomnieli że mają coś na klatce do załatwienia,na kolejne pół godziny,a dom to jest dom,jednak jakby ktoś na posesję ci wszedł,to już poważna sprawa.

Na osiedlu też się plotkuje,osiedle jest jak wieś każdy każdego zna,ktoś coś o kimś i tak każdy na osiedlu coś wie.

No w sumie :). Zależy jak sie trafi. Ale w ogóle bardzo mnie wkurzało to co ten ksieżulo z Wadlewa gadał na pierwszym spotkaniu dla singli gdzie byli tylko Kazanowa z Sewerynem. jakoś mnie wkurza taka gadanina że ten kto nie kochał nie pójdzie do nieba itd, stek bzdur :P. Bo są różne rodzaje miłości i nie ma człowieka który by nie kochał, bo nawet egoiści uczucia mają, ale nie trzeba brać ślubu i mieć dzieci, bo inaczej nie jest się dobrym, bo to krytykuje samego siebie :). Chyba że chodziło temu księdzu ogólnie o miłości, no ale to że ktoś jest singlem, nie znaczy że nie kocha nikogo lub nie kochał. Jeszcze zamiast podtrzymać na duchu, dołuje ludzi którzy są sami.

ocenił(a) serial na 4

U mnie w mieście za samo strzyżenie biorą około 60-80 zł a z farbowaniem jakieś 200-300 nawet, zależy co się robi. Więc pomnożyć to razy 12 to już niezła kasa

użytkownik usunięty
DoomedMistress

nie chcę być wścibski ale gdzie takie stawki?

wersja z farbowaniem za 200-300 zł,myślę że dwie klientki by wystarczyły dziennie,Wiki chyba aż tak pieniędzy nie potrzebuje.

ocenił(a) serial na 4

W Lublinie. W lipcu zresztą widziałam Wiktorię tzn. Halszkę Lehman w knajpie ze znajomymi ;) Czasem gra tu w teatrze i można ją spotkać.

użytkownik usunięty
DoomedMistress

mam drugie wścibskie pytanie,czy to w jakiś lepszym salonie,z tych droższych,czy tych takich zwykłych bez fajerwerków?

ocenił(a) serial na 4

W przeciętnym salonie, nie jakimś najgorszym ale też nie w zajeb*stym :D ogólnie tutaj salon na salonie, więc pewnie jest gdzieś taniej.

użytkownik usunięty
DoomedMistress

w męskim to ceny różnie oscylują można gdzieś za 12,14,20 albo drożej,pamiętam że raz w jakimś droższym jak podała cenę,to aż uciekłem,pomyślałem że jednak czasami,dla zdrowia mojego portfela dołożyć drogi.

ocenił(a) serial na 4

No tak, strzyżenie męskie gdzieś tyle kosztuje, różnica jest powalająca ;) chociaż są też faceci, którzy robią robią sobie bardziej fantazyjne fryzury, jakieś koczki na samuraja itp a to już są droższe rzeczy :P

użytkownik usunięty
DoomedMistress

w końcu,nie bez powodu o kobietach mówi się piękniejsza połówka,pewnie na strzyżeniu samych facetów nikt się fortuny nie dorobił :D

No dokładnie, mężczyźni to mają raczej taniochę, ale kobiety musza swoje wybulić, też mają dłuższe włosy. Poza tym jak facet chce zrobić ekstra fryzurę, modelowanie i farbowanie to też swoje zapłaci. Kobiety tak ok 200 zł muszą za to zapłacić. Za zrobienie jakiejś fryzury na ślub też się płaci około tyle, zależy od długości włosów, a to tylko zrobienie fryzury, żadne farbowanie czy strzyżenie. Takie sa ceny. W luksusowym salonie pewnie drożej jeszcze.

użytkownik usunięty
DoomedMistress

oczywiście w tych przeciętnych.

maria_88_3

Wiki szybko odpuściła sobie Ryśka. tak go kochała, a tu proszę. ciekawe, czy się w ogóle rozwiedli, że szuka nowego męża.

te całe randki Wadlewskie to zżyna z tych Barbarianowych, sami od siebie zżynają i to w tak krótkim odstępie czasu xD lubię Dragona, ale ten wątek za bardzo się ciągnie i już mnie znudził. odpuszczam sobie PM. ze względu na Filipka może zerknę co jakiś czas...

makintosz

No tak, w sumie masz rację że odpuszczasz sobie PM. Trochę nuda. W dodatku scenarzyści gubią się z faktami i wątkami.
A to prawda z tymi randkami, że zżyna i z Wiki także. Jeszcze niedawno teskniła za Ryśkiem ( sorry ale to było kilka odcinków temu:P przed odnowinami przysięgi między Emilią a Bartkiem), mówiła że zazdrości Emilce bo ta ma męża obok i że chciałaby by Rysiek wrócił. A teraz nagle mówi że jest wolna, wariuje na punkcie tego Olka i zachowuje się jakby Ryśka nigdy nie było. Ok mogli się rozwieść, ale wypadałoby o tym powiedzieć. Poza tym kiedy się rozwiedli jak kilka odcinków temu jeszcze Wiki mówiła o Ryśku jako swoim mężu i ukochanym :D.

maria_88_3

otóż to. rozumiem jeszcze, że mogą nie ogarniać wątków, które wymyślili poprzednicy, ale żeby tego co było za swojej kadencji, niedawno? wiem, że za ich poprzedników też serial nie powalał, ale dało się tak w miarę oglądać. teraz to dopiero jest hardkor. nie wiem, czy się śmiać z tych absurdów czy płakać. i tak sporo już wytrzymałem, bo rok i jeden miesiąc. dalej będę jednak czytać tematy na filmwebie dotyczące PM.

trzeba mieć talent, by tak spierniczyć serial, który wcześniej dało się jakoś oglądać.

użytkownik usunięty
makintosz

no ja coraz częściej mam wrażenie że ta strona jest ciekawsza niż sam serial.

trafna uwaga. uwielbiam komentarze twoje i maria_88_3, więc forum sobie nie odpuszczę. wasze komentarze są zawsze celne. często poprawiają mi też humor ;D

użytkownik usunięty
makintosz

miło mi to przeczytać,twoje komentarze,też dodają smaku stronie.Ty jednak jakoś tak odważniej piszesz,o działaniach twórców od innych.

również dziękuję. krytykuję, bo aż żal patrzeć co zrobili z tym serialem w ciągu roku urzędowania. w prawdzie oglądam PM od niedawna, bo od jakich 5-6 lat, ale widzę sporą różnicę. jestem daleki od chwalenia starych scenarzystów, jednak teraz jest tak źle, że gorzej być chyba nie może. czasami myślę, że oni tak specjalnie.

użytkownik usunięty
makintosz

użyłeś odpowiedniego słowa,w ich przypadku to jest urzędowanie,a nie wykonywanie dobrze swojej pracy,jak się dopchali do koryta,to już osiadli na laurach.

ich pewnie wcale nie obchodzi, że scenariusz kupy się nie trzyma. jasne, po co będziemy tracić czas, orientować się... odwalmy chałturę i zgarnijmy hajs. po prostu mają ludzi za idiotów, którzy łykną wszystko.

no i nie chodzi mi tylko o nierozeznanie z serialem, ale też o idiotyczne, naiwne i naciągane akcje. podam tu jako przykład cudowne przebudzenie się Julki - mega żałosne. lekarz coś mówił, że w najlepszym wypadku będzie warzywem, a tu budzi się jak ze zwykłego snu, nawet jakoś specjalnie nieotumaniona. no i jeszcze to "mamo!" <facepalm> dragi jej chyba służą, bo nawet zrobiła się bardziej rozgadana od tamtego czasu. już wolałem, jak siedziała cicho, bo robi się irytująca jak Tomeczek. dlaczego nie mogła umrzeć? byłaby to niewielka strata zważywszy, że Majka i tak zawsze oddaje ją pod opiekę Kindze albo Anecie.

użytkownik usunięty
makintosz

Maryśka zauważyłem,że ma taką tendencję jak ktoś bliski dzieci,facet jest obok to ich zlewa,jak pojawia się ryzyko ich stracenia zaczyna jej zależeć.Chyba tylko po Aleksie szybko się ogarnęła.

No jak teraz się zalogowałem na tej stronie,to miałem aż 9 odpowiedzi,to chyba rekord,więc na tej stronie aktywność się chyba zwiększyła.

makintosz

A to też dziękuję :). I to prawda jest, że tutaj zawsze można się pośmiać i jakoś te kilka osób zostało tutaj do komentowania. Ja to chyba PM oglądam tylko po to by tutaj dawać komentarze i bekę kręcić. Było już naprawdę dużo absurdów przez te parę miesięcy. Owszem tak jak piszesz i kiedyś cudów nie było, ale jakoś trzymało się to kupy np Artur nie pił gdy miał problemy z nerkami i po przeszczepie, no a teraz cóż :P. Z Julką głupota wielka, ale wiadomo że nie uśmiercą jedynego dziecka głównej bohaterki, zwłaszcza że Majka tak rozpacza i się zajmuje córką, bo ona i Kinga to dopiero w tragicznych sytuacjach przypominają sobie że mają dzieci :).

użytkownik usunięty
makintosz

mnie osobiście bardziej drażni kwestia Doroty,owszem z Ryśkiem żenada,jak najbardziej ale tutaj przynajmniej Rysio oskarżony o morderstwo ukrywa się,obraził się na żonę że go wydała nie ma z nią kontaktu już jakieś informację są,a Dorota nawet tyle nie,zniknęła i tyle,na dodatek Seweryn to porządny chłop i nawet nie wspomina o swojej ukochanej tylko bierze się za Karolinę,i mówi że w końcu się zakochał to co z Dorotą był z powodu lęku przed samotnością.

No takie z Makowską też durnowate. Ale to nowi scenarzyści wszystko zagmatwali. Było mówione że Makowskiej nie ma, gdy Bartek kazał wszystkim łazić do Emilki i przekonywać do ślubu ( bo Makowska za pierwszym razem też szła do Emilii), ale oczywiście nie było powiedziane gdzie ona jest, tylko że jej nie ma. pewnie wyjechała, bo nawet taką bizneswoman była i pewnie z Sewerynem było już skończone, ale oczywiście mogliby o tym powiedzieć. Choć już starzy scenarzyści zawalili z rodziną Majki i rodziną Pawła że znikli i już, gdzie są nie wiadomo :P.

teraz ciekawy wątek z Tolą i Maksem. Ale też przedobrzą :P.

użytkownik usunięty
maria_88_3

no ale wypadałoby chociaż jedno zdanie powiedzieć z ust Seweryna byłem niedawno z Dorotą,ale to była bardziej przyjazń,ona postanowiła wyjechać i znów jestem wolny,czy tak trudno jedno zdanie powiedzieć,nawet nie trzeba ściągać do tego aktorki grającej Dorotę.

PS:Ja jeszcze rozumiem napalone Wiki,Malwę parę innych w końcu obie nie mają od dawna facetów,ale darowaliby sobie z napalonymi Emilią i Pauliną,może niech jedna z nich ma z nim romans,albo obie na zmianę.

Tak, to prawda, wystarczyłoby żeby Seweryn wspomniał o Dorocie, że wyjechała i że to była w sumie przyjaźń. A o Makowskiej tylko Bartek czy ktoś wspomniał że jej nie ma i koniec. Nawet Paulina o niej nie wspomina a tylko Makowska wyciągnęła do niej rękę po romansie i w czasie romansu z Bartkiem. Mogła np powiedzieć przed ślubem z Norbim, że chciałaby by to Dorota była świadkową, ale niestety wyjechała za granicę czy gdzieś.

PS. Tak to głupie, nawet dojrzałe kobiety na niego się napalają, no ale ok, mają mało emocji i przygód, ale Paulina i Emilia to już przesada, obie mają mężów i to Paulina od niedawna, a Emilka też dopiero co do Bartka wróciła.

czasami się zastanawiam czy oni tak celowo czy po prostu z niewiedzy. nikt ich nie kontroluje i nie mówi co było wcześniej? z Dorotką taki sam absurd jak z nerą Artura. miał nie chlać po przeszczepie, a za chwilę złopał z Bartkiem (który jest przecież lekarzem) nalewki. rozumiem, że akcja z nerką była jeszcze przed wejściem tych ćwoków, ale ktoś powinien im na to uwagę.

użytkownik usunięty
makintosz

przede wszystkim ich obowiązkiem,jak każdego nowego pracownika w firmie,jest się wdrożyć a oni tego nie zrobili.Pracownik sklepu powie że nie wie,gdzie leży np cukier czy karma dla psów,bo ten towar wykładał,poprzedni pracownik?

Ja rozumiem,że jakieś tam pierdoły,nieistotne szczegóły się nie zainteresowali,ale kwestię ważnych ogniw jak Ryszard,Dorota pominąć?

powinni chociaż jakieś streszczenia w sieci poczytać, cokolwiek, nawet o postaciach coś liznąć, typu jakie miały hece itd. a tu praktycznie nic. reżyserzy chyba są ci sami co wcześniej i dziw mi bierze, że nic im nie powiedzą. wygląda tak, jakby nikt ich nie pilnował, by była jakaś spójność. piszą sobie co chcą.

użytkownik usunięty
makintosz

jak kiedyś myślałem,jakby to było być właśnie scenarzystą czy reżyserem to jednym z największych problemów,było jak połączyć wszystko w jedną całość żeby nie było absurdów,np jakiś bohater ciągle siedzi w domu,mimo że według scenariusza to pracowity koleś co z jednej pracy leci do drugiej,nie mylił mi się wiek postaci,powiązania itd.

fajnie by było gdyby był jakiś czat z scenarzystami i taka konstruktywna krytyka w postaci pytań np dlaczego nie jest poruszana kwestia Doroty,Ryszarda,Jana,Antoniego itd,a scenarzyści na to yyyy...

oj pisałbym się na taki czat ze scenarzystami. wypisałbym wszystko co mnie razi. na pewno by było tak jak mówisz, bo jak mieliby się wytłumaczyć z tych rzeczy? xD nie da się. marzę, by im wszystko wygarnąć.

użytkownik usunięty
makintosz

albo ośmieszyli by się tekstem w stylu,"trudno wszystko przeczytać,pamiętać i poskładać"jesteśmy tylko ludzmi"

użytkownik usunięty

Jak by usłyszeli od nas widzów parę słów prawdy na temat ich pracy w pisaniu scenariuszu poszłoby im w pięty.
I może doszłoby do nich,że popsuli cały serial co przed zmianą scenarzystów dało się go jako tako oglądać.

użytkownik usunięty

tak,jak zepsują ten wątek z Tolą,mogli pokazać trud Artura o wpływy w firmie,z dwójką żmij,a oni robią jakiś wątek ze Stasiakiem vol 2.

użytkownik usunięty

A teraz będzie pani zasrana chciała zniszczyć Artura wystawi mi zwolnienie dyscyplinarne a jak chce dalej robić to musi do niej wrócić .Artur na to nie pójdzie i ta Tola wpakuje go do więzienia za morderstwo. A Artur głupi jeszcze jej powie że bez firmy se poradzi już to widzę zamiast walczyć o firmę własnego ojca to wszystko ma w d...ie

użytkownik usunięty

Tego to ja nie rozumiem,ok Artur byłby szeregowym pracownikiem,Tola właścicielką to pewnie jak właściciel się przyczepi,to znajdzie sposób jak wywalić pracownika.

Ale właściciel który ma 10 procent wywali tego co ma 45 procent,a może przekona swojego ukochanego,słuchaj musimy wywalić Artura bo nie chce do mnie wrócić,a Maks masz rację,wprawdzie aktualnie jesteśmy razem,ale to że facet nie chce związać się z moją partnerką to skandal.

Nie daruję,mu tego że nie chce odbić mi ukochanej,to suki...!!!

Może scenarzyści wymyślą że cały romans Toli i Maksa to fikcja,on np jestem impotentem/gejem albo ma inną,a te pocałunki,seks był tylko pokazówką przed Arturem,położyli się na kanapie w biurze,bo wiedzieli że Artur wróci do biura.

No tak, coraz większe głupoty wymyślają w tym serialu. Melka nie zakumała że Dragon chce ją sprzedać, policjant też zupełnie głupi, Seweryn ubrał się jak nastolatek, Tola może wywalić Artura, Maks nie wiadomo o co chodzi czy tylko udawali czy po prostu siedzi w tym Wietnamie i nic nie wie co kombinuje Tola, bo umówili się na coś innego, Dragon wychodzi z chaty, zostawia mieszkanie otwarte żeby Melka mogła kogoś wpuścić lub uciec, Melka nie chce uciec to dopiero dziwne, Ola zakończyła terapię a prawie na niej nie bywała, oczywiście w następnym odcinku wyjdzie na jaw że Filip to mąż Beaty, Kaśka wygada Lwu, wiedziałam że ktoś wygada i tak się wyda :P, mogli o tym pomyśleć.

użytkownik usunięty

Witaj w klubie bo ja też z tego układu co tu niby jest zrozumiałam,że ona razem z Maksem chce zniszczyć Kulczyckich przejąć cały projekt którym autorem jest Kinga podzielić się kasą po połowie. Jak oczywiście sprzedaż tej kawy co wprowadziła Kinga się im sprzeda. Z tego co pisze to Tola da mu zwolnienie. Z tym seksem to może i być nawet się nie krępowali jak ich Artur nakrył w tym biurze ino się śmiali. Urządzili se przedstawienie żeby Artur myślał,że oni mają romans nie spodziewając się tego,że oni chcą go zniszczyć pozbawić firmy którą przejął po swoim ojcu . W dzisiejszym odcinku Maks był zachwycony planem swojej kochanki nagle zdanie zmienił i kazał jej by pracowała z Kingą. Tak myślę,że ta Tola niby będzie pracowała z Kingą a będzie chciała przejąć projekt i pokazywać innym jaki odniosła sukces cudzym kosztem.

użytkownik usunięty

na pewno tak będzie,Tola jak wariatka chciała firmę na dziady sprowadzić,ale ona była wcześniej szeregowym pracownikiem,a 10 procent trafiło się jak ślepej kurze jajko.Maks to żaden romantyk,Tola to dla niego karta przetargowa,nieraz w tym serialu,tak jak odrodzeniem Igora,zmieniali niby fabułę,więc któryś z bohaterów Maks albo Tola w stylu Igora mógłby tak lać z Artura.

Ten taki zszokowany,a ci opowiadają mu,nie było żadnego romansu,ty durniu,jakie to było proste położyć się w gabinecie,do łóżka,kilka pocałunków,jakieś sceny zazdrości,ty widziałeś,co chciałeś zobaczyć.

Potem nawijają jak go wykiwali.

użytkownik usunięty

Tola idzie po trupach do celu pierw pewnie myślała,że w prosty sposób firma pójdzie na dno po nie udanej sprzedaży tej kawy co Tola i Maks jechali do tego Wietnamu. Ona wróciła po kilku może tygodniach do Wrocławia jak gdyby nigdy nic zgrywa pomocnicę mydląc oczy Kindze żeby się czasem nie skapła co kombinuję w stylu Zniszczę Twoją rodzinę pójdziecie na dno, dostanę to co mi się należy. Maks u niej jest takim pionkiem w grze pomanipuluje nim jak małym dzieckiem by tańczył jak mu zagra. Po czasie może Maks się skapnie,że Tola go wykorzystała i postanowi się na niej odegrać niszcząc Ją w postępny sposób małymi krokami puszczajac z torbami na dno tj Kulczyckich. Może tez być tak,że Maks się połapie o co kaman Toli skapnie się co jego kochanka kombinuje i może ją np szantażować ,że ma na nia kwity jakie to robiła przekręty na swoją korzyść a Tola,że ten już zrezygnował zemści się na nim i go zabije ustawiając przy tym wszystkie dowody zbrodni obciążajace Artura.

chyba właśnie będzie tak że Tola zabije Maksa i zrobi tak by to spadło na Artura.

użytkownik usunięty

motyw właśnie jak np Tola opowiada Arturowi o całym planie jak udawała związek z Maksem i jak go wrobiła w morderstwo,mógłby się udać,w końcu takie akcje,że było inaczej niż komuś się wydaje,dobrze wychodzi w tym serialu,dlaczego by znów tak nie zrobić.

użytkownik usunięty

Może i by się to udało ino Tola tym sposobem się wyda na tacy glinom Artura szybko by uniewinnili i pocisnęli by pewnie jakiś kit,że prokurator się pomylił źle dowody sprawdzili.Policja i pozostali by skakali z radości,że mają prawdziwego mordercy we właściwym miejscu. Toli może też zależeć na tym by nigdy nie znaleźli winnego Kulczycki spędził by resztę życia za kratkami za nic . Ale znając ten serial to pocisną jakiś bzdet i sprawa zostanie zakończona. Artur trafi do więzienia będzie pewnie chciał wiedzieć kto go wrobił szukał swojego alibi starając się udowodnić,że to nie on i powie ,że był w tym czasie na urlopie w Wadlewie a dobrzy kumple i wieś to potwierdzą

użytkownik usunięty

mogą zrobić motyw z Zigiego,Artur siedzi,jak Rado,a Tola składa wizytę Kindze,jak Ziguś Jowicie,i nawija jak go wrobiła w morderstwo a Kinga nie ma pomysłu,jak uwolnić Artura.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones