Film bardzo dobry,ale faktycznie bardziej podobała mi się wersja z Bruce'm.Było mniej zabawnie,ale z ciekawym przesłaniem
Moralizująca bajeczka dla małych dzieci. Przewidywalne dowcipy, Prosta akcja. Mdłe! Film
dla rodziców, którzy chcą pójść z dziećmi na jakiś film bez przemocy. Wszystko takie.....
Przesłodzone.....
Bruce był jednak pierwszy :) ale jak ktoś to już wcześniej zobaczył ma swoje zalety i jest też bardzo śmieszny - Warto zobaczyć!
Siadając do tego filmu byłem prawie pewien że czeka mnie obejrzenie kolejnej nieudanej kontynuacji. Spodziewałem się identycznego motywu co w jedynce, tyle że z innym głównym bohaterem. Oczekiwałem tych samych gagów co w Brusie i że film po prostu okaże się "niepotrzebnie kręconą dwójką" w celu nabicia kieszeni...
Taka sobie amerykańska komedyjka. Nawet jak na gatunek, którego nie cierpię (tzn. amerykańskie komedyjki) znośna, ale tylko tyle.
Oczywiście pierwsza część zachwyciła swoją dużą dawką humoru, a to za sprawą grającego tam główną rolę Jima Carrey'a i pod tym względem Evan nigdy nie dorówna Bruce'owi, ale moim zdaniem to właśnie w drugiej części jest lepiej wykorzystana rola Boga i jego wybrańca. Bardzo fajny film, jedyne z czym mocno przesadzili to...
więcej
Po oglądnięciu Evana dostrzegłem, że w Bruce spłycono fajny temat. Even wszechmogacy ma przesłanie, więcej też jest w nim jakbyu to powiedzieć nawiązań do religii, biblii i tak dalej. W Bruce Bóg, religia były tylko pretekstem, żeby dać głównemu bohaterowi jakieś moce, dzięki którym będzie na ekranie śmiesznie.
Według...
Drewniany humor przyprawiony garścią efektów specjalnych, tylko tyle mogę powiedzieć o tym filmie. Bruce Wszechmogący wypadł o wiele lepiej.
Poprzednia część wywołała u mnie mnóstwo śmiechu i zachęciła do refleksji. W tej produkcji zabrakło i jednego i drugiego. Film nie jest nużący, spowodował lekki niedosyt.
Do Fantasy i Komedii dopisałbym jeszcze "Familijny" i tak właśnie odbierałem ten film. Nie było w nim dużo sensu, a raczej sporo niezgodności ale co tam... to po prostu taki typ filmu.