tyle tej nie potrafię przełknąć. Nigdy nie lubiłem polskich komedii i chyba nie polubię, Te niby
śmieszne teksty są wg mnie żałosne. Ale chyba wiem skąd ta niechęć się wzięła. Tata i brat
oglądali ze mną filmy: brat anglojęzyczne, tata polskie. Brat miał o wiele większy nacisk, także
polskiej kinematografii...
Obie części to nieskrępowana komedia, bardzo ciepła i sympatyczna. Profesjonalnie zrealizowana, świetnie zagrana. Fajnie się takie filmy ogląda. Bez nabzdyczenia, wydumanych ambicji. Świetna muzyka Krajewskiego i piosenka z pierwszej części śpiewana przez Geppertową. Dlaczego teraz się takich filmów nie kręci?
Zdecydowanie najlepsza postać w tej części. Jestem pod wielkim wrażeniem gry aktorki. Dla mnie numer 1. :) Oglądam kolejna powtórkę "Galimastiasu" i tak sobie podziwiam babcię.
Oglądałam ze sto razy (może i więcej) ;) i wciąż rozśmiesza mnie tak jak za pierwszym.
Komedia genialna! Polecam wszystkim!
W obsadzie zabrakło mi zmarłej Małgorzaty Lenartowicz.Bez niej ten film nie byłby tym czy jest.,Jej dialogi "ja też jestem działaczką","tam gdzie król chodzi piechotą" były cudowne.
Kiedyś potrafili nakręcić w Polsce dobry film, nawet jeśli miała to być komedia romantyczna. Ten film był śmieszny w porównaniu do dzisiejszych. Piotruś, Kaśka i inni to dziś już kultowi bohaterowie :)