Wizualnie film jest dobry, a co do reszty to nie zachwyca. Po obejrzeniu zwiastuna spodziewałam się zdecydowanie czegoś lepszego. Film ciężki do strawienia.

Krew się leje morzem, ale fabuły i jakiegokolwiek sensu się w tym nie da doszukać. Freida Pinto to cud świata, ale takiej kaszany nawet piękna buzia nie zakryje.

No powiem Tyle nie wiem co ludzia chodzi ale film da sie obejrzec moze brakwało troszeczke akcji ale nie jest az tak deny jak pisza, i nawet dobrze ze sie nie zgadza z mitologia.

Tragiczny film z beznadziejną fabułą. Chyba reżyser stwierdził, że skoro pokaże jatkę w 3D to
reszta jest całkowicie nieważna. Może się czepiam szczegółów ale już na samym początku
filmu zauważyłem, że główny bohater nie potrafi nawet prawidłowo rąbać drewna. Małe
przeoczenie, które można bez problemu wybaczyć i...

...i to w znacznie lepszych wydaniach. 'Immortals' to zlepek pomysłów wykorzystanych po stokroć w innych produkcjach, zazwyczaj z lepszym skutkiem w pierwowzorach. Porównanie do '300' wydaje się oczywiste nie tylko ze względu na fakt, że to 'film twórców 300', lecz to zupełnie nie ta jakość. Nie ma się co rozwodzić nad...

Z niecierpliwością czekam na każdy kolejny film tego kolesia. Ma wyobraźnię tak nieskępowaną, tak brakuje mu szacunku dla wszelkich „wartości”... To prawdziwa przygoda. Spojrzeć na świat oczami kogoś tak nieobciążonego naszymi, europejskimi paradygmatami. Immortals dzięki rozpasanej warstwie wizualnej i pewnej ironii...

daleko mu do 300, ale przyjemnie się patrzyło. szkoda tylko, że Zeus wyglądał jak ostatnia łajza

Chodzi o jedną z ostatnich scen kiedy Zeus niszczy statuy żeby uwięzić tytanów. Czy nie
mógł on od razu ich zniszczyć przecież uratowałby wszystkich innych bogów, a tak tylko on
przeżył, bo zrobił to dopiero bo jakże heroicznej walce. Ocena 3/10 ;/

oooooooo raaanyyyyy
co za dramat
dlugo czekalem zeby obejrzec ten film
i przezylem OGROMNE rozczarowanie
"Starcie Tytanow" przy tym czymsto arcydzielo

bogowie olimpijscy wygladajacy jak banda gejow z psedo kapeluszami jacykowa
cala akcja chyba w jednym miejscu sie dziala
wiecznie tylko ten sam klif nad morzem
a...

Uwiedziony tekstem "Film twórców 300" poszedłem do kina z nastawieniem na świetną
zabawę. Dawno tak bardzo nie żałowałem wydanych pieniędzy na kino. Scen 3D jak na
lekarstwo, akcji też mało.
Siedząc w kinie nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że bohaterowie nic tylko siedzą i
rozmyślają. Zdecydowanie nie obejrzę go...

film ogolnie ok da sie ogladnac polecam dla ludzi ktorzy lubia te klimaty

Film który był zapowiadany przez różne trailery itp. bardzo zachęcał do oglądnięcia.
Zapowiadał się jako hit. Teraz jak go obejrzałem muszę stwierdzić, że film był przeciętny. W
niektórych momentach mógł być fajny ale moim zdaniem można było zrobić lepszą
produkcję. Za mało było elementów co do rodzaju tego...

Ktory z tych filmow wedlog was jest lepszy?

Szczerze mówiąc jedyne co mi się podobało w tym filmie, to lanie krwi podczas starcia
bogowie vs. tytani.
Film momentami nudził, ciągnął się. Nic nadzwyczajnego.
+ Zauważyłam błąd. Jak Tezeusz niesie matkę do jaskini, to jest na boso, a jak już złożył
matkę, znalazł łuk to był w sandałach.

Sceny walki są zagrane przez niego słabo (o ile nie przez dublera). Aktor grający "bohatera"
powinien mieć przynajmniej jako tako "płynną" koordynacje ruchową. Dobrze, że chociaż
twarz nie była tak samo drewniana jak reszta jego ciała. Spodziewałem się czegoś
lepszego mimo, że film ten wypadł lepiej nie Starcie...

tylko z litości. Rety Starcie Tytanów było słabe, ale to to już jakieś nieporozumienie. Bogowie
wyglądają ja przepraszam za określenie CIOTY w złotych zbrojach. W Starciu Tytanów zeus
jakoś się prezentował, a tu? Jakaś pomyłka. W sumie obejrzeć można, efekty fajne i nic
pozatym.

Mimo, iż jestem fanem filmów tego typu, Immortals męczyłem na 4 razy, bo fabuła jest po prostu denna - a i z scenami akcji nie jest najlepiej. Oglądać tylko w gronie znajomych co by nie zasnąć - kino omijać szerokim łukiem (najlepiej Epicośtam)

Jedna wielka pomylka. Sam niewiem o co w tym filmie chodzilo... Jak mozna na nowo pisac mity ?! Tragedia poprostu.

Film "bazujący" na mitologii greckiej w którym tworzona jest ona praktycznie na nowo? Żołnierze którzy w rzeczywistości walczyli by do ostatniej kropli krwi uciekają po złamaniu pierwszej linii obrony? Bogowie których jedyną "mocą" jest super-hiper-wyczesane spowolnienie czasu podczas combo rodem z Matrixa czy Max...

Szczerze powiem, że spodziewałem się czegoś gorszego. Nie to, że film jest super ale w swoim gatunki całkiem niezły, ode mnie 6/10.