Musze przyznać że film mnie nawet zaskoczył. Myślałem ze to będzie kolejna kicha a tu się okazało ze film nawet niezły. Jak na niskobudżetową produkcje to fabuła nawet fajnie ułożona, efekty nie były aż tak straszne i ogólnie fajny film. inny producenci filmów niskobudżetowych powinny brać przykład z tego filmu. 6/10.

To jedyny film w dorobku Michaela Lantieriego. W przeciwieństwie do oglądanego przeze mnie ostatnio "Bats" z tego samego roku, tutaj przynajmniej dzieje się trochę więcej, film aż tak nie nudzi i po prostu widać większe ambicje.

Nie oszukujmy się, jeśli chodzi o fabułę, to nic nowego tutaj nie znajdziemy. Z kolei...

i w sumie nie wiem za co, bo film przenudzał niemiłosiernie. I litości - nawet jeśli wziąć pod
uwagę, że mogły gdzieś tam przeżyć na wyspie, to przecież nie chodziłyby głodne - pozażerałyby
się wzajemnie, a nie czekały cierpliwie, aż ktoś się pojawi.

Bardzo przyzwoity animal-attack. Bardzo niedoceniony. Całkiem niezłe CGI i fajne smoki. Gra aktorska niczemu sobie. Choć fabuła trochę naciągana. Ogólnie dobry

Za małolata młóciłem tego typu filmy na przemian z filmami karate.
Dawno go nie oglądałem, może ma ktoś z Was na DVD albo co ?
Ale sięgając wstecz pamięciom, przypominam sobie że film był całkiem niezły

Gdy byłem mały lubiałem oglądać filmy o niebezpiecznych zwierzętach krokodylach,węża czy innych stworów . Dawno temu oglądałem ten film na VHS moja mama się przeraziła tego filmu . W środe zobaczyłem ten film jeszcze raz . Plusem filmu jest to że warany były w swojej naturalnej wielkości no może ciut wieksze ale nie...

Kto oglądał filmy o wielkich wężach "A", oraz "Komodo", ten/ta sie ze mną zgodzi.

Ten film ma najlepsze efekty z tych wszystkich filmów o dużych gadach,ogólnie daje rade.Zasługuje na 6.

kupiłem w przecenie za 9.99 w boksie z filmami. Nie zawiodłem się w przeciwieństwie do Gniotowatego pytona jakiego nabyłem wraz z tym filmem. Ten jeden warto obejrzeć.

A POTEM SIE ZAPOMINA. PARĘ DOBRYCH EFEKTÓW, ALE ZASADNICZO TYLKO DLA MIŁOŚNIKA CZEGOŚ W STYLU SZCZEKI CZY BESTII - TYLKO NA NIEPORÓWNYWALNIE GORSZYM POZIOMIE.
RACZEJ SZKODA CZASU - CHYBA ŻE MACIE GO W NADMIARZE

Według mnie ten film jest bezsensowny, przewidywalny, nudny i momentami żałosny-zwłaszcza krucjata Patricka, wielki 15-letni mściciel z krwią rozsmarowaną na klacie zabija jaszczurki za to, że zjadły jego rodziców...super... Na dodatek Patrick jest z gatunku tych najbardziej irytujących dzieciaków jakie pojawiają się w...

tylko brakuje scenek zywienia sie jaszczurek:P