Jak w temacie, poszukuje nutek, najlepiej z wyciągiem z fortepianu dodatkowo. Znalazł
ktokolwiek? ;)
Największą zaletą filmu Piotra Trzaskalskiego "Mój rower" jest to, że mocno wzrusza. Jeśli
film, dzieło sztuki czy całkiem ogólnie jakiś przekaz ma moc nas wewnętrznie poruszyć, to
moim zdaniem już z uwagi tylko na ten fakt zasługuje na uznanie. Bo wcale nie jest to taka
prosta sztuka.
Co dają głębokie...
Czy ktoś zna tytuł utworu (koncertu?nie znam się na muzyce poważnej), który młody puszcza z płyty w samochodzie w czasie powrotu z Mazur?
I znowu polski gniot reklamowany 100 dziennie na tvn + 100 wywiadów z miernotami-aktorami tego filmu. Zastanawiam się jakie przygłupy decydują się cos takiego oglądać.
Hej, jakby ktoś miał jakimś cudem dostęp do tekstu filmu, prosiłabym o przesłanie; potrzebuję do
przetłumaczenia :)
Mam wrażenie, że film nie przzynosi oczekiwanych dochodów. Częstliwość reklam -ok kilkunastu na godzine na tvn style, daje do myślenia. Jak słyszę słowa Federico film przedstawia, to żyć mi się odechciewa.
Można na nim pośmiac się i wzruszyc do łez, a to rzadko się zdarza. W ostatniej scenie reżyser przeszedł samego siebie... Aha i miło, że można w takich superlatywach pisac o kinie polskim.
"Mój rower" Trzaskalskiego obalił popularny w ostatnim czasie internetowy stereotyp
mówiący, że aby coś było warte uwagi musi mieć cycki. Zaskakujące połączenie
schorowanego dziadka, sfrustrowanego ojca(sic! Nie mylić roli Artura Żmijewskiego z postacią
Ojca Mateusza i jego kolejnym epizodem przygód,...
Idąc na ten film niczego się nie spodziewałem. A wychodząc z niego wiedziałem już że to było właściwe podejście.
Nie powiem. Film ogląda się przyjemnie. Aktorzy dobrze dograni. Niby wszystko jest ok. Czemu więc tylko 6?
Ano dlatego, że moim zdaniem z tego filmu nic nie wynika. Mamy konflikt pokoleniowy, jest on dość...
Czy ktoś może wie, jak nazywa się utwór wykonywany wspólnie przez Urbaniaka i Żmijewskiego? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Dawno nie byłem na polskim filmie w kinie i spodziewałem się najgorszego. Zacznę od zwiastuna - polska szkoła wali po oczach. Wybrano wszystkie trzy zabawne sceny i można odnieść wrażenie, że to lekka komedia. Może ciut ambitniejsza niż wszystkie Ciacha i inne szmiry w typie Kac-Wawa. Nic bardziej mylnego. Mój rower to...
więcejA zrobiono z tego 90... Wszystko jest zbyt długie, zbyt ślamazarne. Sama historia w porządku, ale zdecdowanie scenarzystom zabrakło pomysłu na wypełnienie całego czasu.
a mianowicie zdjęcie Żmijewskiego i tytuł "mój rower" byłem pewien, że to jakaś parodia plakatu z
ojcem Mateuszem ;)
A film polecam, mi się osobiście bardzo spodobał, miło wiedzieć, że polską kinematografię stać
na coś więcej, niż durne filmy w stylu 'kac Wawy'.