Jestem świeżo po projekcji filmu, i muszę powiedzieć że nie pamiętam kiedy z kina wyszedłem aż tak bardzo zawiedziony. Dawno nie widziałem tak poszatkowanego scenariusza który nie trzyma sie kupy, a widza ma za jakiego idiotę. Obcy który dorasta z 5 minut. Oczywiście scenografia lokalizacje jak dla mnie majstersztyk,...
więcej
Obcy nie żyje. Ripley roztopiła go w stali w III części. Wszystko potem to tylko zabawa ze zwłokami Obcego, czyli nekrofilia. W "Obcy:Przymierze" te zwłoki już mocno cuchną.
Trzeba mieć jaja, żeby się zmierzyć z legendą. Tu legenda zjadła autorów z butami.
Nędza... po prostu jak powiedział klasyk: film ten miał tyle polotu co wóz z węglem... W tej części obcego, chyba tylko sceneria planety była w porządku. Reszta to jakaś porażka. Dla mnie chyba tylko 3 część była gorsza. I jeszcze ta poprawność polityczna: wstawka gejowska musiała być. No panie Scott schodzi pan na...
Nie spodziewalem sie hitu i godnej kontynuacji serii ale to co zobaczylem przeroslo moje najgorsze obawy...film jest tragicznie slaby, az ciezko cos pozytywnego o nim napisac, fabula, aktorstwo, muzyka, postac obcego- wszystko lezy. WTF Panie Scott?
Ogólnie: rozczarowanie. Przyzwoity film z gatunku science fiction, ale daleko mu do klimatu poprzednich części. Brakuje tzw "iskry bożej". Poza tym w scenariuszu jest kilka dziur, o których nie napiszę, bo nie chcę spoilerować.
To jest ewidentnie remake/ reboot Aliena, dajcie nam spokój.
Czy to wszystko na co stać obecne Hollywood ? Już widzę tych scenarzystów:
"Nie zmienimy skalną planetę na leśną , nie zoorientują się, tamten film był 30 lat temu"
"Ano i damy scenę z jajkiem i to wyklucie zrobimy z pleców nie z klatki piersiowej ,...
Film do najlepszych nie należy i całkowicie oderwany jest od rzeczywistości.
Na pierwszy strzał mamy zbliżającą się katastrofę gdzie komputer 'pyta androida co ma robić'. Nie wydaje mi się, żeby nie było protokołu bezpieczeństwa na taki przypadek. Komputer pokładowy dawno rozpoczął zwijanie żagla.
Śmieszne...
...jak można było to zrobić marce "Alien"?! I to jeszcze przez ojca Ridleya?! Zacznijmy od pozytywów. To naprawdę widowiskowe i świetnie nakręcone kino sci-fi. Tyle. Jak na film z rodziny "Obcy" to w ku#wę za mało! Tego można oczekiwać od wakacyjnej sensacji z Tomem Cruisem, który chce jeszcze zarobić dla scjentologów...
więcej
Poszedłem na ten film z nadzieją że pan Scott da odczuć dawny klimat obcego...
Niestety ten film to porażka.
I tak oto jak w atomówkach otrzymujemy mix syfów;/
Oczywiście sceny soft seksu nie mogło zabraknąć bo jak dobrze wiemy super się to sprzedaje.
Żeby była poprawość obecnego wieku w filmie nie zabrakło pary...
...że takie prymitywne gówno się kręci. Obca planeta, wszyscy wpadają na nią jak napalone psy na sukę... no bo tam jest tlen do oddychania. Czyli wszystko zdrowiutkie. A jak są koronawirusy? A w dupie tam. Masek nie nosimy, bo co nam tam, to inna strona galaktyki. wszystko zdrowe i czyste.To już tak naiwne że okrutnie...
więcej"Obcy: Przymierze" zawiera elementy zarówno mocno filozoficznego i stonowanego "Prometeusza', jak i korzysta z budujących napięcie inscenizacyjnych sztuczek charakterystycznych dla starej sagi. To czy film uznamy za dobry, zależy w głównej mierze od tego, czy zaakceptujemy ich proporcje i czy spodoba nam się, lub czy w...
więcej
W Prometeuszu jakoś to przegryzłem, miał gorszy pomysł, może jakoś jeszcze dało się to uzasadnić - widziałem interpretację, w której załoga celowa miała być głupia i niezrównoważona, ze względu na dobro tej ukrytej, właściwej misji.
Ale tutaj? Znowu? W "klasycznej" misji kolonizacyjnej? Gdzie załoga miała stworzyć...