Chyra na ekranie to miód na moje serce :)
Słyszałam o książce a o filmie dowiedziałam się dopiero niedawno.
Jednak trailery i opinie nie są zachęcające. Szkoda.
nie wiem, czy ktoś kojarzy tytuł, ale może znajdzie się ktoś kto pamięta taki jeden bodajże
hiszpański film, traktujący między innymi o znajomości która miała swoje źródło w
internecie... leciał na europa europa, czyli teraźniejszym europa zone
Czytałam książkę cztery razy, byłam i jestem nią zauroczona... Film jest porażką, dziwię się panu Wiśniewskiemu, że zgodził się, na taką adaptację tej książki. Brakuje w filmie, dla mnie, najważniejszych wątków a jak się już pojawiają to są mocno okrojone, niestety. Kolejny raz się zawiodłam na filmowej adaptacji...
Jedyny film z którego wyszedłem w połowie.
Okropnie nudny... A podobno książka jest taka dobra. Jeśli to prawda to zastanawiam się
kto zapłacił scenarzyście i reżyserowi za tą ekranizacje...
Zdecydowanie nie polecam.
Wiecie co jest najzabawniejsze w tym wszystkim? Zgadzam się z opiniami, że film jest
słaby - sama oceniłam go na 3 - ale gdyby nie ten film nie przeczytałabym nigdy książki.
Zaczęłam go oglądać i obejrzałam 15 minut powiedziałam sobie, że wydaje mi się, iż to jest bardzo ciekawa historia i postanowiłam, że...
Bardzo sie ucieszylem, ze wreszcie mialem mozliwosc obejrzec tan film w tv i niestaty
spotkal mnie bardzo duzy zawod... Gra aktorska Chyry i Cieleckiej jest swietna,
fantastyczne sa rowniez zdjecia (gra swiatlem!), ale w tym filmie po prostu nic sie nie dzieje,
jest wiele momentow ktore sa potwornie wrecz...
Film to wielki niewypał i porażka! Szkoda na niego czasu, lepiej iść do biblioteki albo do
księgarni ;)
Czy była prowadzona jakaś kampania reklamowa w sieci Internet? Zajrzałem na www.el-jot.net i jest tam teraz tylko nieskonfigurowana strona serwera Apache. Czy wcześniej robili jakieś próby marketingu bezpośredniego, może coś na wzór Cloverfield?
Wiele osob ostrzegało mnie przed tym filmem,odradzajac oglądania go,aby nie zniszczyc sobie wizji tej historii jaką przedstawia książka.
Nie posłuchałam... i żałuje.
jeśli ktoś czytał książkę J.L.W. i obrazy, które podsuwała mu wyobraźnia złączyły się w dobry "film" to nie ma sensu tego psuć. film jest .. po prostu, a mógł być naprawdę niezły, plusem dla mnie jest to, że p. Cielecką lubię i Chyrę również
Idealny przykład na to jak zepsuć obraz, który stwarza wyobraźnia czytelnika książki... Ekranizacja w tym wydaniu (może kiedyś doczekamy się lepszej) jest totalnym nieporozumieniem.. Na początek wielkie rozczarowanie w doborze aktorskiej do ról kobiecych.. Cielecka? Przecież postać "Ona" ( w książce nie jest wyjaśnione...
więcejFilm w ogóle odbiega od książki. Dobrze zrobiłam, że zanim obejrzałam film skusiłam się przeczytać książkę. Aktorzy grali jak od "nie chcenia" jakby robili jakąś łaskę, że w ogóle grają w tym filmie. Cielecka szczególnie. Była taka sztuczna. Nie przekazywała widzowi, żadnych emocji. Jej twarz była cały czas taka sama....
więcej
jak w temacie
oszukanstwo
ludzie ktorzy obejrzeli to w kinie musieli poczuc sie tak jakby ktos ich przekrecil
nie rezyserowal wiele, obejrzalem polowe
to bylo najgorsze
facet, wez skoncz z tym rezyserowaniem
koles robi ch*jnie a ludzie daja mu pieniadze zeby zrobil jej wiecej
moglby wreszcie przestac robic te...
czy motyw gdy Jakub gołymi stopami odpycha się od parkietu (scena na załączonym obrazku http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9903/1big.jpeg ), a później zrzuca z nóg (nie wiadomo skąd) obuwie była celowa, czy może jest to aż tak duże niedopatrzenie twórców?
a może to ja czegoś nie zrozumiałam lub nie dowidziałam