Było szereg b. udanych filmów polskich w latach 60. "Smarkula" do nich nie należy. Najbardziej razi przedobrzona gra większosci aktorów (to co po angielsku określa się jako "overplaying"). Jedyne dobre role to Bronisław Pawlik i Barbara Rylska (dobra aktorka i wspaniała piosenkarka). Gdybym miał wystawić ocenę szkolną...
więcejNaprawde nie spodziewalem sie po tym filmie wiele. A tu niespodzianka. Film staroswiecki, fakt. Niemniej glowny temat b. odwazny takze obecnie. Mloda dziewczyna uwodzi starszego od siebie o ... powiedzmy 30 lat przyjaciela wujka, u ktorego mieszka.
Choc z drugiej strony, trudno jej sie dziwic bo wybor przerazliwie...
Normalny facet, gdy poznaje dziewczynę na ulicy, nawet nieco młodszą, to nie chce jej wujkować, tylko jeśli już, to chce się z nią umówić na kawę - chce poflirtować, popodrywać. Poznać w normalny sposób, traktując na równi sobie. Natomiast te wujki mają jakieś zaburzenie, jakąś chęć tatusiowania, opieki, sprawdzania...
więcej