Alan Parker nie daje się zaszufladkować w konkretnej ramie gatunkowej i każdy kolejny film realizuje inaczej. Ma na swoim koncie mroczne thrillery ("Midnight Express", "Harry Angel"), kryminały ("Mississippi w ogniu") czy dramaty ("Prochy Angeli", "Ptasiek"). Doskonale odnajduje się także w kinie muzycznym, przywołując...

Bardzo dobry film muzyczny. Jeden z najlepszych w swoim gatunku. W Polsce w ogóle nie można go spotkać. Dostałem go dopiero w Wielkiej Brytanii. W tym filmie doskonałe są zarówno struktura, humor i co najważniejsze "wartkość". Nie ma zbytniego rozwlekania, choć zespół wykonuje pełne utwory. Po tym filmie na Wyspach...

Hej, swego czasu była w internecie do obejrzenia wersja z polskim lektorem - inna od wersji z wydania DVD (obecnie dostępnej na CDA), z dużo żywszym, bardziej dosadnym przekładem. Jeśli ktoś ma do niej dostęp, proszę o kontakt. :)

18.04.2002 nagrałem ten film na kasetę nawet go nie oglądałem bo leciał w nocy,po 10 latach znalazłem kasetę i z ciekawości odtworzyłem cóż to za film,Film jest Super,opowiada o ludziach którzy naprawdę coś chcą osiągnąć,lecz los nie jest dla nich tak korzystny,wspaniała historia którą naprawdę trzeba zobaczyć gorąco...

Orientuje się ktoś może, czy jest w polskiej sprzedaży soundtrack z tego filmu???

To były piosenki wymyślone na potrzeby filmu, czy już ktoś je wcześniej grał???

Nie miałam pojęcia o istnieniu tego filmu. Obejrzałam go bo musiałam - na zajęcia z kultury Wielkiej Brytanii ze studiów. Powinnam podziękować za to mojemu nauczycielowi, bo film był rewelacyjny i muzyka też bomba :-) Po obejrzeniu go późno w nocy zamiast pójść spać ściągałam soundtracka ;-) I zasnąć potem też nie...

i to widać w jego filmach ("Bugsy Malone", "The Wall"). Dopełnieniem, moim zdaniem najlepszym, tej muzycznej "trylogii" jest "The Commitments". Ja też próbowałem parę razy założyć zespół i była to taka sama droga przez pieklo, jak w filmie :-))

nowe, zafoliowane, cena wywoławcza 45 zł ;)

Wczoraj obejrzałem ten film po raz kolejny, ale jak zawsze z wielką przyjemnością

moj chlopak byl na koncercie prawdziwych the commitments w szwecji

Wypowiedzieć się na temat tego filmu po prostu muszę ! Film jest jak dla mnie przegenialny. Jak film długi i szeroki nie irytowało mnie w nim nic ! Ani jednej irytującej postaci, ani jednego irytującego dialogu, ani jednego irytującego motywu czy wątku, zresztą wątek był jeden. Świetne zdjęcia, bez żadnej MTV'owskiej...

Oglądałem go 2 razy i to dość dawno , ale był bardzo fajnie zrobiony i bardzo przyjemnie płynął , pamiętam , że był tam taki kretyn al'a Begbie z Trainspotting , który był ich ochroniarzem :) ten kolo po prostu rozpierdolił mi tatuaże :p

oglądałam go kilka lat temu a ciągle przypominaja mi się wszystkie sceny np. johna w czepku lukającego przez okienko w łazience i słuchającego muzyka lub porażenie prądem :]

Choc widzialem go w przeciagu kilku lat tylko 2 razy to dla mnie film odjazdowy- muza jest niesamowita - ma ktos solowa plyte Stronga?a wogole czy mozna kupic gdzies en film ?

To najlepszy film o muzyce jaki widziałem, a zarazem wielkie kino obyczajowe - każda scena ścina po prostu - każda postać choćby pojawiała się na chwilkę odgrywa w tym filmie ważną rolę. O muzyce nie ma się co rozpisywać - Wielka! No i mimo że sytuacja w filmie bardzo życiowa to jeszcze ten humor! Wstyd nie znać!...

Ha, nareszcie jakis optymistyczny film! Alan Parker jest WIELKI! Co prawda możliwe jest, ze patrze na ten film przez mój pryzmat uwielbienia dla filmow irlandzkichangielskich, ale mam to gdzies. Jestem calkowicie bezkrytyczna jeśli chodzi o 'The Commitments'. Wspanialy. Zaraza optymizmem jak malo który film...

Świetny film muzyczny. I pomyśleć, że ten zespół nigdy nie istniał...

widzialem go wlasnie wczoraj w telewizji. bardzo mi sie podobal. przede wszystkim podobaly mi sie swietne, nigdy nie starzejace sie przeboje. ah, gdyby tak moc zdobyc ten soundtrack na plycie.

Lubię filmy o Irlandii. Te bardziej zaangażowane, jak choćby filmy Neila Jordana, czy te mniej zaangażowane jak The Commitments. A to dlatego że Irlandczycy bardzo przypominają naszych rodaków, albo odwrotnie to Polacy są jak smakosze Guinessa ( i może to nie przypadek że tak lubię słuchać Kobranocki "Kocham Cię jak...