dobrze że reżyser nie poszedł po najmniejszej linii oporu, dlatego zamiast głupawej rzezi, zaserwował nam historię Sadako. Film ma więcej wspólnego z dramatem niz z horrorem, chociaż w końcówce jest to nam wynagrodzone. W US raczej chyba nie nakręcą prequela, za mało w nim trupów, a za dużo trzeba używać szarych...

Bardzo lubię kino azjatyckie,ale seria Ringu w wydaniu Japończyków nie zachwyciła mnie.Krąg 1 podobał mi się o wiele mniej niż wersja amerykańska. W Ringu 2 przeszkadzał mi wątek eksperymentu naukowego.Za to Krąg 0 był filmem,w którym przez cały czas czuło się napięcie i lęk,towarzyszący wydarzeniom w...

wszystkie ringi ktore widzialem a wiec Ring 0,Ringu,Ringu 2,The Ring,Rings oraz The Ring 2 byly r e w e l a c y j n e ! ! ! Podobnie wszystkie klątwy jakie widzialem a bylo ich także wiele bo Ju-on, Ju-on 2, Ju-on Grudge, Ju-on Grudge 2, Grudge, Grudge 2 oraz Grudge 3. Wszystkie filmy, ktore wymienilem powinien...

Polecam wszystkim, gdyż jest to najlepsza część serii. Tym razem zrezygnowano z idiotycznego wątku kasety wideo a całość opiera się bardziej na psychologicznym portrecie Saddako.

Mnie strasznie ciekawi jak wyglądało życie Samary z przed 25 laty od wydarzeń z the ring. Może wkońcu bym sie dowiedział "czego tatuśnie wie ?" ;

Super, jak zeszta cala trylogia. Pomyslowi ci Azjaci, chodzi mi o sposób poruszania sie Sadako. Aktorka powoli szla do tylu, a nastepnie tasme puszczczano od konca. Ogolne to Sadako jest makabryczna. Mialam cale 11 lat, kiedy zobaczylam ten film po raz pierwszy. Wszyscy w domu spia, a ja sama ogladam Krag przy...

no to sobie obejrze kiedy indziej ale 1 i 2 widziałem i to też chce zobaczyć

Film cholernie nudny! i nawet nie straszny, wogóle mi się nie podobał, sam mógł bym taki nakręcić, nic trudnego NIE POLECAM! normalnie usypiałem

czy ktoś może mi zdradzić co to za piosenka przy napisach końcowych tego filmu?

będę wdzięczna za odpowiedź :)

jeżeli powtarzam temat, to przepraszam.

The Ring-Krąg i The Ring-Krąg 0 to najlepsze części Ringu :D.

Moim zdaniem jest lepszy od japońskiego "Ringu 2" ("The Ring 2", "Krąg 2" - jak kto woli), który uważam za przeciętny. Niestety pierwszej części japońskiego "Ringu" nie widziałem. Mam nadzieję, że pierwsza część też trzyma poziom tej części. Tutaj przynajmniej jest jakaś akcja i jest się czego przestraszyć.

Hmm chciałabym wiedzieć co to jest The Ring3:)? Ściągłam go jet podobno z tego roku i też japoński... Ale to chyba nie ta sama wersja co krąg 0???????????????? HELP!!!!!!!!!!!

Bardzo dobre... Ale to nie straszy. Jest raczej bardziej w klimacie... dramatu. Albo po prostu filmu bez happy endu (bo taki jest :P)

Bardzo chętnie bym obejrzał. Niestety nie udało mi się załapać na Ringu i Ringu 2, oglądałem za to amerykańskie wersje, teraz zamierzam obejrzeć Ringu 0. Oczywiście niedługo powstanie jego amerykańska wersja :) Tylko mam pytanie ... Czy w TVP będą jeszcze leciały jakieś azjatyckie horrory? Może wiecie ... :)

Ominęłam pierwsze parę minut filmu (oglądałam od momentu, jak dziewczyna weszła do domu, było to przed czołówką) i nic nie rozumiem. Zaznaczam, że widziałam przedtem wszystkie cześci, zarówno japońskie, jak i amerykańskie. Oglądałam film z koleżanką, obie niby wiemy, o co chodzi, ale totalnie pogubiłyśmy się w fabule....

Fajny nawet film, dobrze, że się trochę różni od innych kręgów, bo ileż można ciągle oglądac to samo.

Najlepsza scena to byla wtedy, kiedy Sadoko szła zabić reporterkę i tą małą, tak fajnie się wtedy ruszala 8)

hyhy, na początku myślałam, że Sadoko to ta sama aktorka, która grała w Wyznaniach Gejszy :D:D

Na TVP2 będzie szedł chociasz wszystkie japońskie częśći są beznadziejne ale ta może być fajna

Nowości prosto z bollywood! Niebawem w naszych kinach ukaże się kolejna część... owej składanki:p Tytuł jest tajemnicą, ale z pewnych źródeł dowiedziałem się(),że main idea brzmi "The Ring 1/2".... hohoho ciekawe, czy next part urzeknie nas tak samo... !!!Informacja bardziej niż niepewna!!! w kolejnej części wystąpi...

Witam,
Obejrzałem ten film dzisiaj u brata ciotecznego i muszę przyznac, że z pewną ulgą ujrzałem napisy końcowe. Historia sama w sobie jest nawet jako tako niezła, jednakże trzeba byc naprawdę wygłodniałym emocji, czy raczej trzeba byc na emocjolanym głodzie by odczuwac podniecenie i satysfakcję z wydzierania...

po pierwsze - jest to swietny dramat psychologiczny, a postac Sadako bardziej wzbudza u nas wspolczucie niz odraze. horroru jest tu troche, w sumie najmniej ze wszystkich "Ringu". Ring 0 jest niezlym filmem, na rowni z druga czescia serii, a moze nawet jeszcze lepszym. po prostu ciekawi nas od pierwszych minut, czujemy...