Jest tylko jedno ale...
Po co "Stary" miałby kłamać że zgubił pistolet gdzieś w porcie skoro ciągle miał go w plecaku?

Pamiętacie tą początkową scenę seksu na jachcie? Co za badziew... jak się nie potrafi robić scen erotycznych to niech się do tego lepiej reżyser nie zabiera. Nie chodzi mi tu oczywiście aby był to jakiś pornos:) Przecież można to pokazać bardzo subtelnie, bez żadnej golizny - a i tak jest szansa, że wyjdzie coś...

Intrygujący. Film daje sporo do myślenia i ma ciekawą konstrukcję fabularną. Jednak jeden zgrzyt pojawia się w filmie. Nie potrzebne i zbyt długie sceny, które nie są walorem artystycznym, tylko zapychaczem czasu, że film dobił 90 minut, bez napisów 80:) I są momentami nudne. Tak samo teksty Konrdada momentami...

Uwielbiam oglądać dobre filmy z zaskoczenia, własnie leżałam sobie w łóżeczku a tu chyba o 23-00 w nocy wyemitowali go na dwójce, pierwszy raz widziałam ten film, jest świetny, Marek Kondrat rewelacja. Ten film zaliczam do jednych z lepszych jakie widziałam.

Na początku myślałem że to będzie styl w klimacie "Noża w wodzie" para na jachcie i trzeci tajemniczy facet. Potem akcja przenosi się na bardziej stały grunt ale bohaterowie nadal podróżują. Dobra gra aktorów, Poniedziałek stworzył jedną z lepszych kreakcji aktorskich, Konrad grał na swoim dobrym poziomie. 7/10.

Myślałam po pierwszych minutach, ze faktycznie coś ala "Nóż w wodzie". Film dający do myślenia. Czasem trzeba przeżyć coś niesamowitego by zrozumieć, że to czego szukamy za czym biegamy, mamy tuż obok. Reklama sieci komórkowej troche rozpraszała, ale za to "dresiarze" mnie rozłożyli na łopatki;)

Film dla mnie jest genialny, bardzo dobry, zwłaszcza jak na jakość polskiego kina. Co do wątku - owa tajemniczość, lekko potępiana przez Weronikę w recenzji wcale nie jest przesadzona, dostrzegam tu coś głębszego, niż zwykłą tajemnicę. Oczywiście również nie potrafię powiedzieć, co to był za gość w wodzie, na początku...

Wielką rewelacją nie jest ale warto go obejrzeć.

prawie jak autostopowicz z Rutgerem:))
piekna rola Marka, film dobry, jak zawsze sa braki, ale z przewaga na plus:)
polecam!!

Mocna pozycja 9/10 .Polecam>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

...choć po obejrzeniu go dramatem bym go nie nazwał. Prędzej coś na kształt dramatu z lementami komediowymi. Mimo wszystko warto obejrzeć, a po wszystkim zastanowić się nad wlasnym związkiem (jeżeli się jest).

Nie wiedzialem czego sie po tym filmie spodziewac, ale musze powiedziec, ze sie bardzo milo zaskoczylem. bardzo mi sie podobal, juz dawno nie widzialem w POLSKIEJ kinematografii tak dobrego polaczenia humoru i dramatu. Swietny film i to o czyms, o zyciu, zbyt szybkim, zbyt powierzchownym. POLECAM

wczoraj ogladalam film i myslalam nad nim troche ale zastanawia mnie kim byl tan caly Trzeci...na poczatku myslalam ze jest to trzeci z tych bandytow, o ktorych mowa byla w radiu, i jeszcze ten jego pistolet w plecaku, pozniej rozmowa o tym, ze pistolet ojca Trzeci zgubil a przeciez ciagle mial jakis pistolet w...

Film bardzo estetyczny,bardzo ładnie skadrowany,bardzo ładne plenery i sama historia tez ciekawa i ciekawie przedstawiona.A oprócz tego można sobie pojeździć lexusem nie wychodząc z domu. :-)

niestety niczego sie nie doczekalem. moje zdanie- ten film jest o niczym, a pokazanie cycek cieleckiej to stanowczo za malo...

na kazdym kroku.jest taka scena,kiedy jada lexusem i jedza jogurt z leader price`a:-O

szukajac odpowiedzi na pytania co 'trzeci' powiedzial,
kim byl itp...
to zobaczcie sobie film z Gary Oldmanem
http://www.filmweb.pl/Ale+jazda!+2002+o+filmie,Film,id=34959

dla mnie to blizszy film "Trzeciemu" niz "Noz w wodzie"
poz :P

to trochę taka polska Amelia :p

pozdrawiam:)

wg mnie jedyna ciekawa kwestia ktora mnie intryguje to co powiedziałe "Trzeci" Ewie w szpitalu czego nie slychac i nie jest pozniej powiedziane
jak myslicie

kim był w koncukondrat? aniołem stróżem czy kim? chodził po wodzie...robił fotki - troche zakręcony - ale mi sie podobał!